Brak kompresji w motocyklu? Sprawdź luzy zaworowe i stan głowicy

Nie trzeba być mechanikiem, aby wiedzieć, że niska kompresja w naszym silniku wpływa na osiągi naszego motocykla lub motoroweru. Z biegiem czasu utarł się mit, że za spadek ciśnienia odpowiada wyłącznie zużycie pierścieni i cylindra. To nieprawda.

8Równie często przyczyną spadku ciśnienia są same zawory, a właściwie ich rozregulowanie. Samoczynna zmiana luzów zaworowych jest rzeczą normalną, dlatego ich sprawdzenie powinno mieć miejsce przy każdej wizycie w serwisie. To bardzo prosta czynność, która potrafi oszczędzić nam wiele pieniędzy i przede wszystkim nerwów.

Jednak od początku – co to są te zawory? Występują one wyłącznie w silnikach czterosuwowych. Dzielą się na tak zwane ssące oraz wydechowe. W każdym cyklu pracy naprzemian otwierają się i zamykają. Jedne pobierają mieszankę paliwowo-powietrzną, inne otwierają się by wypuścić spaliny z komory spalania. To tak w dużym uproszczeniu.

Z kolei nieprawidłowe luzy zaworowe – mówiąc w skrócie – powodują nieprecyzyjną ich pracę. Mogą się nie w pełni domykać lub otwierać. Przez to w fazie sprężania paliwa i powietrza może dochodzić do nieszczelności jednostki napędowej. Objawia się to m.in. gorszymi osiągami naszego motocykla. Można temu zaradzić w jeden, ale za to dość prosty sposób – regulacją. Nim do niej przystąpimy musimy posiadać nieco wiedzy dotyczącej nie tylko mechaniki, ale także prawidłowych parametrów tak zwanych luzów zaworowych. Te liczby dostępne są w instrukcji obsługi, albo w tak zwanych serwisówkach, które można znaleźć nawet w sieci.

docieranie zaworódRównie często można spotkać się także ze stratami wigoru silnika na skutek braku dotarcia zaworów względem głowicy. To sprowadzi się do wymiany jednego lub obu z tych elementów. Niestety czynność ta jest często pomijana przez mechaników, którzy bez refleksji wymieniają i montują nowe elementy wypuszczając klienta na drogę. To ze względu na to, że jest to proces dość czasochłonny i wymagający cierpliwości.

Konieczne jest włożenie na “sucho” zaworów w głowicę. Następnie przy pomocy specjalnej pasty ściernej należy dokonać delikatnej obróbki . To gwarantuje nie tylko szczelność układu, ale także brak eskalacji problemów w przyszłości. Niedotarte elementy z czasem zaczynają działać na siebie w sposób destrukcyjny, wzajemnie się uszkadzając. Wynik? Spadek kompresji. Tak koło się zamyka.

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button