Co grozi za nieudzielenie pomocy na drodze? 

Udzielenie pierwszej pomocy to nasz obowiązek, którego zaniedbanie to przestępstwo. Za nieudzielenie pomocy można pójść do więzienia.

Niedawno pisaliśmy o wypadku z udziałem skuterzysty, który wywrócił się w Gdańsku i został przygnieciony przez skuter. Kilka samochodów przejechało obok, nikt nie udzielił pomocy poszkodowanemu. Oczywiście, zachowanie kierowców było moralnie niewłaściwe, ale także – ścigane z urzędu. 

Co grozi za nieudzielenie pomocy? 

Według kodeksu karnego (art. 162) nieudzielenie pomocy może skutkować utratą wolności do 3 lat. 

Przepis art. 162 p. 1 k.k odnosi się do każdej kategorii zdarzeń, których wystąpienie spowodować mogłoby śmierć lub ciężki uszczerbek na zdrowi drugiego człowieka. Sytuacje te mogą być więc wynikiem przestępstwa, działania sił przyrody, choroby czy wystąpienia wypadku drogowego – czytamy na GazetaPrawna.pl

Kiedy nie musimy udzielać pomocy?

Jest kilka wykluczeń. Pierwszym i najważniejszym to fakt, że udzielanie pomocy nie powinno zagrażać naszemu zdrowi lub życiu. Nie jesteśmy w żaden sposób prawnie zobligowani do niesienia pomocy w takiej sytuacji. Co więcej, jeśli niesienie pomocy miałoby potęgować zagrożenie, to powinniśmy zostawić to odpowiednim służbom. I tutaj najważniejsze: wezwanie odpowiednich służb ratunkowych to także niesienie pomocy!

Wyżej wymieniona sytuacja, w której 70-latek wywraca się na skuterze w tunelu i nie rusza się, przygnieciony przez skuter, jest kilka rozwiązań:

  1. Kierowca samochodu zatrzymuje się w sposób, który jednoznacznie nie zwiększa ryzyka – dla osoby poszkodowanej, niosącej pomocy i dla innych użytkowników ruchu
  2. Kierowca samochodu ocenia, że zatrzymanie się byłoby zbyt niebezpieczne (słaba widoczność w tunelu, brak miejsca), ale wzywa pomoc telefonicznie
  3. Kierowca samochodu nie zatrzymuje się i nie wzywa pomocy

Tylko w przypadku opcji numer „3” kierowca łamie prawo. 

Udzielenie pomocy. Jak reagować?

Najważniejszy, jak to często bywa, jest zdrowy rozsądek i niepanikowanie. Jeśli jesteśmy w stanie realnie pomóc, nie zwiększać ryzyka swojego i innych osób na drodze, to naszym obowiązkiem jest to zrobić. Prawnym i moralnym. 

Z drugiej strony zatrzymywanie się na środku autostrady w trakcie ulewy, by nieść pomoc, prawdopodobnie spotęguje skalę szkód. Wtedy lepiej zadzwonić pod odpowiedni numer. 

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Nie pomogli 73-latkowi przygniecionemu przez skuter

[trending]

 

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

4 opinii

  1. Zgłaszam okrutny błąd w zdaniu tytule! Poczytajcie, poprawcie, czytajcie co piszecie przecie! “Nieudzielenie pierwszej pomocy to nasz obowiązek, którego zaniedbanie to przestępstwo. Za nieudzielenie pomocy można pójść do więzienia.” !!!!

  2. Zgłaszam okrutny błąd w zdaniu tytule! Poczytajcie, poprawcie, czytajcie co piszecie przecie! “Nieudzielenie pierwszej pomocy to nasz obowiązek, którego zaniedbanie to przestępstwo. Za nieudzielenie pomocy można pójść do więzienia.” !!!! Znam przypadek gdy po stłuczce żona wybiegła na szosę aby zatrzymać kogoś w celu udzielenia pomocy nieprzytomnemu mężowi i zginęła pod ciężarówką (Szwecja) !!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button