Triumph Speed Twin 900 2025 – motocykl klasyczny na miarę 2025 roku [OPIS, TEST, VIDEO, GALERIA ZDJĘĆ, DANE TECHNICZNE]

Triumph Speed Twin 900 to motocykl znany i lubiany, który zaskakuje swoją prostotą w najlepszym, a zarazem najpiękniejszym możliwym wydaniu. Brytyjski producent na 2025 rok postanowił dosadnie odświeżyć ten model poprzez wprowadzenie kilku kluczowych zmian, dzięki którym przyjemność z jazdy będzie jeszcze większa.

Producent z siedzibą z Hinckley to idealny przykład na to, jak powinno się tworzyć motocykle przepełniona duszą, klasyką, a przy tym doskonale dobraną dozą nowoczesności. Zresztą to nie jedyny model w gamie Triumpha, który śmiało można porównać do dzieła sztuki mogącego bez jakichkolwiek skrupułów dumnie prężyć się w światowych muzeach. Wyjątkowy design nie tylko podkreślają ponadczasowe kształty, które inspirowane są brytyjskimi motocyklami z ubiegłego wieku, ale również dbałość o szczegóły i wysokiej jakości materiały użyte do wykończenia detali. Speed Twin 900 jest rozkoszną propozycją dla tych, którzy cenią sobie linię sprzed lat, a przy tym oczekują niewielkiej szczypty najnowocześniejszych technologii, które skrupulatnie zostały ukryte pod klasycznymi kształtami.

W modelu na rok 2025 znajdziemy sporo zmian, które mają nie tylko za zadanie podkreślić najważniejsze detale, ale przede wszystkim wpłynąć na jeszcze lepsze i pewniejsze prowadzenie, a także zwiększenie przyjemności z każdego kolejnego pokonanego kilometra. Niech nie zwiedzie was łudząco podobny wygląd do poprzednika, bo w przypadku Speed Twina 900 możemy mówić o pokaźnym liftingu.

Najważniejsze informacje:

1. Triumph zaprezentował nowego Speed Twin 900 na rok 2025. Poznaj bliżej brytyjskiego klasyka oglądając również test video oraz onboard zrobiony przez Tobiasza.
2. Speed Twin 900 napędzany jest silnikiem Bonneville o pojemności 900 cm3, który generuje moc 65 KM.
3. Inżynierowie zadbali o kilka zmian wizualnych, ale znacznie większa rewolucja dotyczy zawieszenia – motocykl prowadzi się jeszcze pewniej i pozwala na bardziej sportową jazdę.

Test nowego Speed Twina 900 w wykonaniu Tobiasza:

Jeszcze bardziej dopracowany design

Mam wrażenie, że podjęcie próby odświeżenia motocykla o klasycznych liniach i nadanie im nieco więcej nowoczesnych kształtów nie jest prostym zadaniem. Łatwo jest zbyt mocno przesadzić lub wprowadzić takie zmiany, które diametralnie zmienią genezę motocykla. Inżynierowie Triumpha doskonale znają się jednak na swojej pracy i potrafią znaleźć idealny kompromis pomiędzy koniecznością udoskonalania, a zachowaniem klasycznego DNA. Nowy Speed Twin 900 na 2025 roku otrzymał bardziej dynamiczne linie i kilka sportowych akcentów, które na szczęście nie zdołały przyćmić jego duszy. Warto zwrócić uwagę na zbiornik paliwa, który został głębiej wyprofilowany, co bezpośrednio nadało mu nieco więcej agresji. Dodatkowo nowy jest przedni reflektor, tłumiki końcowe oraz osłony silnika, które mają za zadanie doprawić proste i znane kształty sportową nutą.

To nie koniec subtelnych zmian. Trzeba jednak przyznać, że tylko naprawdę wytrawne oko będzie w stanie zauważyć nowości w modelu na nadchodzący sezon. Przyjrzyjcie się jednostce napędowej – maszynowo obrobione żebra chłodzące zyskały jaśniejszy ton, a korek wlewu paliwa, podnóżki oraz osłony pięt są jeszcze bardziej minimalistyczne. Kształty podkreślają trzy wersje kolorystyczne:

• Pure White – zawadiacka kolorystyka, która już z daleka przykuwa wzrok. Przez biały bak przedzierają się dwie ukośne grube linie w kolorze zgaszonego turkusu i pomarańczy, nadając motocyklowi sportowemu charakteru.
• Phantom Black – brytyjska elegancka w najczystszej postaci. Nieco mroczna, ale dzięki srebrnym zdobieniom i złotym ramówkom całość prezentuje się wyśmienicie.
• Aluminium Silver – srebro zostało przełamane odrobioną czerwieni, która subtelnie otacza logo Triumpha.

Jeszcze więcej frajdy z jazdy

Jakiekolwiek zmiany w danym modelu, które odnoszą się jedynie do kwestii wizualnych, nie są zbyt ciepło przyjmowane przez motocyklistów. Cena wzrasta, zmienia się rok produkcji, ale same wrażenia z jazdy pozostają dokładnie takie same. Fani dwóch kółek otwarcie twierdzą, że nie przemawia do nich nowe malowanie czy niemalże nieznacznie zmieniona dotychczasowa kolorystyka. Triumph doskonale odnajduje się w panujących trendach, więc Speed Twin 900 nie zmienił się jedynie pod kątem designu. Zakres zmian jest znacznie większy, o czym dowiadujemy się niemalże na pierwszej stronie broszury reklamowej.

W nowym modelu na 2025 rok frajda z jazdy i każdego pokonanego kilometra ma się wznieść na zupełnie inny poziom. Aby się to udało, konieczne było wprowadzenie kilku sporych zmian, które przede wszystkim odnoszą się do kwestii zawieszenia – aby zapewnić zwiększoną zwinność oraz bardziej responsywne prowadzenie postawiono na przedni widelec upside-down marki Marzocchi, który współpracuje z podwójnymi amortyzatorami tej samej marki z zewnętrznymi zbiornikami typu piggy-back oraz regulacją napięcia wstępnego. Dodatkowo na pokładzie pojawił się zupełnie nowy, lekki wahacz aluminiowy, dzięki któremu udało zmniejszyć się skok tylnego koła o 10 mm, co wpłynęło na jeszcze lepszą kontrolę nad motocyklem bez poświęcania komfortu.

Jak to jeździ? Niech nie zwiedzie was klasyczny wygląd, bo wprowadzone zmiany sprawiły, że Speed Twin 900 prowadzi się bardzo pewnie i przewidywalnie, przez co dynamiczna jazda po krętych drogach jest bardzo, ale to bardzo przyjemna. Pomimo tego, że sama charakterystyka wprowadzonych zmian może nieco nakreślać, że w tej kwestii inżynierom zależało na nadaniu jeszcze więcej agresywności i sportu, to kompletnie nie ucierpiał komfort jazdy, który jest kluczowy w motocyklach tego segmentu.

Jeżeli jesteście ciekawi co Tobiasz myśli o nowym Triumph Speed Twin 900 2025 to koniecznie zapoznajcie się z onboardem:

Nie zapominajmy o komforcie

Speed Twin 900 to klasyczny generator frajdy. Z jednej strony ma cieszyć oko dumnie prężąc się w garażu, ale z drugiej strony musi zaskakiwać podczas jazdy. Zmiany w zawieszeniu i podwoziu miały sprawić, że nowość na 2025 rok będzie prowadzić się jeszcze pewniej, dzięki czemu możliwa będzie bardziej agresywna jazda. Nie zapominajmy jednak, że środowiskiem naturalnym Speed Twina są najróżniejsze bulwary, a także kręte i widokowe drogi o znakomitej nawierzchni asfaltu. Komfort jest zatem bardzo ważny, więc inżynierowie pokusili się o połączenie zmian sportowych z użytkowymi, dzięki czemu pozycja za kierownicą jest jeszcze bardziej naturalna i wygodna. Kanapa ma zupełnie nowy kształt i zmienione zostało również jej wyprofilowanie, przez co jest więcej miejsca na nogi. Warto również dodać, że istnieje możliwość zakupienie akcesoryjnego, niższego siedziska, które zmniejsza wysokość o 20 mm, z 780 do 760 mm.

Klasyczne do bólu serce

Jednostka napędowa jest znana i lubiana, bo sercem Speed Twina jest dwucylindrowy silnik Bonneville o pojemności 900 cm3, który generuje moc 65 KM przy 7500 obr./min oraz moment obrotowy wynoszący 80 Nm przy 3800 obr./min. To klasyczny do bólu silnik, który na każdym kroku przypomina nam o tym, jak niesamowite doznania towarzyszą nieśpiesznej jeździe po pięknych drogach, ale jednocześnie nie stawia żadnych oporów, gdy kierowca ma ochotę na bardziej dynamiczną jazdę. Jego wysoka uniwersalność i płynność oddawania mocy to zasługa elektronicznego systemu ride-by-wire, dzięki któremu reakcja na ruch manetki gazu jest niezwykle precyzyjna. Warto dodać, że do dyspozycji kierowcy są również dwa tryby jazdy – Road oraz Rain, które dopasowują moc i reakcję przepustnicy do warunków pogodowych. To szczególnie przydatne funkcje, które dosadnie poprawiają bezpieczeństwo jazdy nawet w najtrudniejszych warunkach.

To jednak nie koniec systemów, które mają za zadanie dbać o bezpieczeństwo motocyklisty. Na liście standardowego wyposażenia znajduje się również system OC-ABS, który działa również podczas pokonywania zakrętów, a także kontrola trakcji działająca w oparciu o kąt nachylenia motocykla. Te dwa rozwiązania skutecznie, a zarazem subtelnie hamują zbyt ochocze zapędy kierowcy, które mogą doprowadzić do niebezpiecznych sytuacjach na drodze. Ponadto w standardzie otrzymujemy również całkowicie LED-owy system oświetlenia, wraz ze światłami do jazdy dziennej (DRL).

Wszystkie informacje wyświetlane są na kolorowym ekranie TFT oraz dużym wyświetlaczu LCD. Oczywiście możliwe jest połączenie z telefonem i otrzymanie wszystkich kluczowych informacji o parametrach jazdy, a także uruchomienie nawigacji “Zakręt po zakręcie” i obsługę połączeń telefonicznych. Opcjonalnie może dokupić również tempomat, który szczególnie przyda się tym, którzy często zamierzają wyjeżdżać w nieco dalsze trasy.

Triumph – dla indywidualistów i nie tylko

Wybór jednego z klasycznych modeli Triumpha już jest swego rodzaju wyróżnieniem, bo brytyjski design i pomysł na niebanalne połączenia jest absolutnie nietuzinkowy. Speeda Twin 900 2025 możemy dodatkowo skonfigurować według własnych preferencji, a wybór jest ogromny – na liście znajdziecie ponad 120 najróżniejszych akcesoriów, dzięki którym możecie nadać mu nieco więcej turystycznego charakteru lub sprawić, że będzie jeszcze bardziej nietuzinkowy i wyróżniający się na drodze. Dodatkowo dostępny jest również specjalny zestaw konwersji, dzięki którym motocykl zostaje dopasowany do ram prawa jazdy kategorii A2. Ceny nowego Triumpha Speed Twin 900 rozpoczynają się od 49 995 zł.

Triumph Speed Twin 900 2025 dane techniczne: