Rodzina produktów Alpinestars Tech-Air, czyli odzieży motocyklowej wyposażonej w poduszkę powietrzną, właśnie rozrasta się o rozwiązanie dla fanów offroadowej jazdy. To zdecydowanie dobra wiadomość!
Do poduszek powietrznych w motocyklowych kombinezonach wyścigowych chyba już zdążyliśmy się przyzwyczaić. Trochę śmiesznie wyglądają w nich zawodnicy MotoGP po glebie – jak Seba opuszczający siłkę. Zdarzało się także, że podczas przesadnej ekspresji, w wyniku radości z wygranej w wyścigu, poduszka odpalała się i delikwent przez chwilę nie mógł radośnie machać łapkami. To jednak nic przy fakcie, że airbagi znacząco zwiększyły bezpieczeństwo latającej na ciągłym limicie wyścigowej elity. Rozwiązania te trafiły już także do konsumenckich modeli kombinezonów. Występują również w wersjach niezależnych, które można stosować nie tylko w wyścigowej jednoczęściowej skórze.
A teraz poduszka ma trafić także do off-roadu! Jak? Za sprawą motocyklowej zbroi Alpinestars Tech-Air Offroad. Włosi wzięli sprawdzoną już na torach technologię i zaimplemetnowali ją do odzieży ochronnej dla fanów szerokopojętego offroadu. Sprawa nie jest prosta, bo jazda w terenie wiąże się ze znacznie większa dynamiką ruchu ridera. By zatem poduszka nie wypaliła w złym momencie (jak np. we wspomnianym wyżej przypadku), należało całkowicie zmienić algorytmy sterujące modułem aktywacji poduchy. Nie obyło się także bez dostosowania czujników, a przede wszystkim długotrwałych testów na nieustraszonych śmiałkach w realu.
Efektem ma być sprawdzona wersja konsumencka, która ma podnieść bezpieczeństwo terenowych szaleństw, nie ograniczając jednocześnie zanadto motoryki jeźdźca.
Podobno ostateczny sprawdzian sprzętu ma odbyć się podczas zbliżającego się wielki krokami rajdu Dakar 2021. Zawodnicy jeżdżący w barwach alpejskiej gwiazdki sprawdzą to rozwiązanie w najbardziej hardcorowych warunkach.
