Nowy KTM 1390 Super Adventure przyłapany na Grossglockner Hochalpenstraße

Konkurencja nie pozostaje bierna na informacje o pojawieniu się najnowszego BMW R 1300 GS w niedalekiej przyszłości. Przypadkiem lub nie, do Internetu wyciekły zdjęcia najnowszego KTM 1390 Super Adventure, który przyłapany został podczas jazdy testowej niezwykle widowiskową drogą Grossglockner Hochalpenstraße.

Austriacki producent motocykli nie zamierza próżnować i widząc ogromne zainteresowanie segmentem dużych Adventure postanowił zmodyfikować swój flagowy model oraz wyposażyć go w większy silnik. W nadchodzącym roku KTM zapowiedział sporo gorących nowości, jednakże niewielu spekulowało, że na rynek może trafić 1390 Super Adventure. Czy jest to odpowiedź na najnowszego BMW R 1300 GS czy może chęć pochwalenia się nową jednostką napędową ciężko stwierdzić, ale jedno jest pewne – w 2024 roku nie będzie nudy. Bardzo możliwe, że jazda testowa w rejonie pięknej motocyklowej trasy Grossglockner Hochalpenstraße nie była przypadkowa i producentowi chodziło o uzyskanie rozgłosu i publikacje zdjęć szpiegowskich na różnych portalach. Podobny zabieg miał miejsce w 2020 roku. gdy KTM “przypadkowo” umieścił zdjęcia nowego motocykla na oficjalnej stronie.

KTM 1290 Super Adventure skradł spory kawałek tortu w segmencie ADV i zdecydowanie zmodyfikowany model, który najprawdopodobniej pojawi się w przyszłym roku, będzie prawdziwą rewolucją. Dotychczas można go zakupić w wersji drogowej S oraz nieco bardziej terenowej oznaczonej literką R. Silnik o pojemności 1301 cm3 generuje moc aż 160 KM, które oddawane są w iście sportowy sposób. Wszystkie znaki na niebie wskazują jednak, że najnowszy model przygotowany na 2024 roku posiadał będzie jeszcze większy silnik, który najprawdopodobniej skutecznie wyprze poprzednią jednostkę i napędzać będzie również Super Duke.

1390 Super Adventure został sfotografowany na jednym z parkingów pod szczytem Grossgklockner. Trzeba przyznać, że największą uwagę zwraca jeszcze bardziej futurystyczny wygląd przedniej części motocykla. Znacząco zmieniona została lampa i jeżeli myśleliście, że dotychczasowy wzór o nazwie split-face, czyli w dosłownym tłumaczeniu podzielona twarz, był intrygujący, to ciekawy jestem jak zareagujecie na design nowego modelu. Dwa główne reflektory są bardzo niewielkie i otoczone są czterema paskami LED do jazdy dziennej. Poniżej zamontowany został radar.

Wygląd bocznej i tylnej części motocykla nie uległ znaczącym zmianom i przypomina nieco poprzednie wcielenie. Zbiornik paliwa jest bardzo nisko pociągnięty żeby obniżyć środek ciężkości i dodatkowo otoczony jest golami ochronnymi.

Nie znamy jednak żadnych szczegółów dotyczących jednostki napędowej, ale możemy być pewni, że najnowszy Super Adventure z pewnością będzie Ready to race. Jeszcze niedawno KTM zapowiadał pojawienie się nowego wcielenia Super Duke, który posiadać będzie jednostką o pojemności przekraczającej pojemność 1400 cm3 i generującą maksymalną moc na poziomie około 190-200 KM. Wszystko wskazuje na to, że po niewielkich modyfikacjach trafi on również do najnowszego Super Adventure. Z pewnością pojawią się również dodatkowe wersje tego modelu tak jak w przypadku aktualnego modelu, jednakże na finalnie oświadczenia musimy jeszcze poczekać.

KTM 1290 Super Adventure S

Aktualnie na rynku dostępna jest wersja S, która napędzana jest silnikiem typu V-twin chodzonym cieczą o łącznej pojemności 1301 cm3 i ogromnej mocy prawie 160 KM. Wysoki moment obrotowy 140 Nm i niska masa własna (215 kg) gwarantuje dynamikę i pełną kontrolę nad motocyklem. To wszystko dopełnia nowoczesna elektronika, która czuwa nad bezpieczeństwem w trakcie jazdy. Bardzo lekka rama rurowa stworzona ze stali chromowo-molibdenowej wykrawanej laserowo jest niezwykle wytrzymała i sztywna. Umożliwia dynamiczne wchodzenie w zakręty i czerpanie maksymalnej przyjemności z jazdy. Super Adventure S otrzymał zawieszenie WP Suspension, duże koła i wydajne hamulce tarczowe marki Brembo. Z przodu 2 pływające tarcze z 4-tłokowym, montowanym zaciskiem. Nowoczesny wyświetlacz pokazuje najważniejsze informacje i poprawia wrażenia z jazdy. W modelu zainstalowano system MTC (Motorcycle Traction Control), Cornering ABS oraz tryby jazdy, które możemy dopasować w zależności od warunków panujących na drodze.

KTM 1290 Super Adventure R

1290 Super Adventure R to prawdziwa bestia ze stajni KTM. Model skierowany do odważnych osób, które kochają adrenalinę. Projektując ten model, projektanci KTM inspirowali się innym motocyklem z ich oferty – Super Duke R. To połączenie sportowych, ekstremalnych doznań z komfortem, którego oczekujemy podczas długodystansowych wypraw. Napędza go wydajny silnik o pojemności 1301 cm3 i mocy 160 KM, chłodzony oczywiście cieczą. Regulowane zawieszenie WP Suspension o zadowalającym skoku 220 mm i dużego rozmiaru koła dbają o wygodę kierującego i jego ewentualnego pasażera, jeśli lubisz jazdę z plecaczkiem. Odlewany wahacz da nam pewność prowadzenia, a dzięki ultralekkiej ramie wykrawanej laserowo w stali chromowo-molibdenowej sucha masa KTM 1290 Super Adventure R to zaledwie 217 kg. Motocykl wyposażono w nowoczesny wyświetlacz TFT o przekątnej 6,5 cala, który w czytelny sposób przedstawi nam najistotniejsze informacje dotyczące działania motocykla.

Lubię KTM i ze sporą radością przyglądam się rozwojowi poszczególnych modeli. To niezwykle kompletny producent posiadający w swojej ofercie naprawdę całą gamę jednośladów, które dodatkowo bardzo często dostępne są w różnych wersjach. Lubię też sporo mocy i duże silniki, dlatego cieszę się, że zarówno KTM, jak i BMW postanowiło w końcu zaprezentować nowe jednostki.