Kanwą zmian jest wypadek w Kamieniu Pomorskim ze stycznia 2014 roku. Kierowca czerwonego BMW jadąc pod wpływem alkoholu potrącił 6 osób. Sądy mają być teraz obligowane do wytyczania wysokich mandatów (nawiązek) od 5 do 10 000 PLN w przypadku recydywy.
Najistotniejsze zmiany zachodzą w przypadku nie zastosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych (odebrania prawa jazdy). Według nowelizacji prawa karnego taki czyn będzie przestępstwem zagrożonym karą 2 lat więzienia. W przypadku wcześniejszego wyroku w zawieszeniu skutkować to będzie obligatoryjnym trafieniem za kratki i również odwieszeniem wcześniejszego wyroku.
Dodatkowo sądy będą orzekać konieczność instalacji w pojeździe tak zwanych alcoblocków. Kierowca przyłapany w przeszłości na jeździe pod wpływem alkoholu, po odzyskaniu prawa jazdy, będzie musiał wyposażyć swój samochód w alkoholową blokadę i tylko nim będzie mógł przez pewien czas jeździć. Taka blokada uniemożliwiałaby uruchomienie pojazdu w przypadku, gdy poziom alkoholu w wydychanym przez kierującego będzie większy, niż dopuszczalny na terenie kraju. Jeśli od strony technicznej instalacja takiego sprzętu będzie niemożliwa (np. motocykle) wówczas kierujący nie będzie mógł się poruszać danym pojazdem.
Recydywa (powtórne złapanie na podwójnym gazie) będzie oznaczać dożywotnie odebranie prawa jazdy, pobyt w więzieniu i zapłatę nawiązki w wysokości 10 000 PLN. Nowe przepisy wejdą w życie najprawdopodobniej w połowie 2015 roku.