Motocykle z radarem? Za sprawą KTM-a i Husqvarny będzie ich coraz więcej

Pisaliśmy już o tym, że najnowsza odsłona Ducati Multistrady oraz BMW R1250RT może zostać fabrycznie doposażona w systemy radarowe. Niebawem do tego wciąż elitarnego grona ma zamiar dołączyć KTM. Co ciekawe, Austriacy przewidują wyposażenie w zaawansowane systemy nie tylko największe z oferowanych motocykli.

Tak, można już kupić motocykl, który skanuje nie tylko drogę przed sobą, ale także to, co dzieje się za plecami kierowcy. Zminiaturyzowane systemy radarowe pozwalają na stosowanie adaptacyjnych tempomatów, a także na ostrzeganie o szybko zbliżających się pojazdach z tyłu oraz o obecności pojazdów w tzw. martwej strefie. Zarówno Ducati, jak i BMW korzysta z systemów opracowanych przez firmę Bosch. Tak samo zapowiada to KTM w swoim flagowym 1290 Super Adventure, który najprawdopodobniej będzie dostępny w takiej wersji jeszcze w tym roku. Czekamy z resztą na premierę zapowiadanego najnowszego wcielenia tego motocykla.

To jednak nie koniec ciekawostek, bo wszystko wskazuje na to, że KTM całkowicie nieprzypadkowo użył szkicu nowego motocykla do zilustrowania zgłoszenia patentowego zaimplementowanego systemu radarowego. Na szkicu widać motocykl, który z dużym prawdopodobieństwem można określić jako 390 Duke, który niebawem ma pojawić się właśnie w nowej odsłonie. Z kolei z innych źródeł wiemy, że na tej bazie mają także powstać kolejne motocykle. Z dużym prawdopodobieństwem będzie to nowe supermoto oraz uniwersalny motocykl o sportowo-turystycznym charakterze.

Ducati Multistrada V4: Pierwszy motocykl z systemem radarowym?

Pikanterii dodaje ujęcie w zgłoszeniach nie tylko systemu dla KTM-a ale także dla motocykli Husqvarna z serii Vitpilen i Svartpilen, co z kolei można wywnioskować po kształcie przedniej lampy, której konstrukcja ma zostać zintegrowana z systemem radarowym.

Czy już niebawem nie tylko największe motocykle turystyczne, ale także maszyny o znacznie miejsko-rekreacyjno-sportowym charakterze będą posiadały możliwość fabrycznego wyposażenia w zaawansowane systemy monitorowania ruchu w czasie rzeczywistym. Wygląda na to, że nie chce być inaczej.

Piotr Ganczarski

Z wykształcenia inżynier mechaniki i budowy maszyn. Motocykle są jego życiowym przekleństwem i chorą miłością. Buduje, przerabia i remontuje jednoślady. Zarówno te nowsze, jak i starsze. Fan motoryzacji i podróżowania na różne sposoby. Oprócz tego lubi pohasać na rowerze i przeczytać dobrą książkę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button