Fotoradary w Polsce robią coraz mniej zdjęć. Jest jednak kilka szczególnie skutecznych.

Mniejsza aktywność fotoradarów w 2022 r.

Mniejsza aktywność fotoradarów w 2022 r.
  • Fotoradary w 2022 r. zrobiły mniej zdjęć - jaki jest tego powód?
  • Ile aktywnych fotoradarów znajduje się obecnie w Polsce - stan na 2023 r.
  • Najaktywniejsze fotoradary w Polsce

W 2022 r. nastąpił znaczący spadek aktywności fotoradarów, zlokalizowanych na terenie Polski. Co było tego powodem? Ile fotoradarów pracuje obecnie na drogach? W jakich miejscach kierowcy otrzymali najwięcej mandatów? Poniżej odpowiedzi na te i inne pytania.

Polacy jeżdżą coraz ostrożniej. Ta tendencja prawdopodobnie utrzyma się w bieżącym roku.

Fotoradary w 2022 r. zrobiły mniej zdjęć – dlaczego?

W minionym roku fotoradary w Polsce zrobiły o ponad 31% mniej zdjęć niż w roku 2021. To pierwszy tak zauważalny spadek w ciągu ostatnich lat. 969 tys. przekroczeń przepisów potwierdzonych dokumentacją fotograficzną to wynik nadal dość znaczny, jednak w skali naszego kraju oraz biorąc pod uwagę liczbę aktywnych fotoradarów, można mówić o zaczątkach pozytywnego trendu.

Wynika on w głównej mierze ze zmiany w zachowaniu kierowców, którzy w minionym roku jeździli ostrożniej. Rozsądek ten był w głównej mierze spowodowany ubiegłoroczną podwyżką stawek mandatowych, które wzrosły w niektórych przypadkach nawet o kilkaset procent. Od pewnego czasu, przekroczenia prędkości o 30 km/h lub więcej mogą być szczególnie odczuwalne dla portfeli Polaków, stąd też odnotowany w 2022 r. znaczny spadek tego typu wykroczeń, rejestrowanych przez fotoradary. Ich liczba, w stosunku do roku poprzedniego, spadła o ponad 62%. Ponad połowa (57%) odnotowanych przekroczeń dotyczyła prędkości pomiędzy 11 a 20 km/h.

Ile fotoradarów pracuje w Polsce w 2023 r.?

Z danych cytowanych przez PAP, a przygotowanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) wynika, że w Polsce w minionym roku było 520 aktywnych fotoradarów. Wymienione w informacji urządzenia to zarówno klasyczne fotoradary monitorujące przekroczenia prędkości, jak i te dokumentujące przejazdy na czerwonym świetle. W ostatnich latach rozwijane są – uznawane za skuteczniejsze od klasycznych fotoradarów – odcinkowe pomiary prędkości. Obowiązują one przede wszystkim w nowo oddawanych do użytku tunelach. W najbliższych latach można spodziewać się dalszej popularyzacji tego rozwiązania w naszym kraju.

W bieżącym roku liczba fotoradarów w Polsce niemal na pewno zwiększy się. GITD planuje uruchomienie 39 nowych urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości, a także 35 urządzeń do rejestrowania wjazdu na czerwonym świetle (w tym 5 na przejazdach kolejowych). Trwał będzie także remont infrastruktury, za sprawą którego ponad 200 istniejących fotoradarów zostanie zmodernizowanych. Nie wiadomo czy plany inspektoratu zostaną zrealizowane w 100% w tym roku, niemniej i tak możemy spodziewać się kilkudziesięciu nowych, drogowych “pułapek” na kierowców przekraczających przepisy.

Fotoradar - kontrola predkosci
W 2023 r. liczba fotoradarów na terenie Polski zwiększy się.

Na które fotoradary trzeba uważać szczególnie? Najaktywniejsze urządzenia.

Wspomniane wyżej odcinkowe pomiary prędkości w ubiegłym roku zarejestrowały aż 160 tys. wykroczeń. Ponad jedną czwartą z nich odnotowano w tunelu na trasie S2, czyli niedawno oddanym do użytku fragmencie obwodnicy Warszawy.

“Liderem” wśród standardowych fotoradarów został aparat umieszczony w Rudzie Śląskiej, zlokalizowany w pobliżu tzw. “zakrętu mistrzów” – miejsca, w którym w ostatnich latach notowano bardzo wiele wypadków i kolizji. Rudzki fotoradar wykonał 20,7 tys. zdjęć.

Jeśli chodzi o miasto z największą odnotowaną aktywnością fotoradarów, w 2022 r. ponownie była to Warszawa. Odnotowano tam ponad 209 tys. przekroczeń przepisów. Najbardziej aktywnym urządzeniem w stolicy był jeden z fotoradarów na moście Poniatowskiego, który wykonał niecałe 11,8 tys. zdjęć.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Wzrost poziomu bezpieczeństwa na drogach spowodowany zaostrzeniem kar mandatowych powinien być tendencją, która utrzyma się w 2023 r. Nie należy się spodziewać spadku aktywności służb kontrolujących kierowców, gdyż malejąca liczba wykroczeń, oznacza mniejsze wpływy do budżetu (pomimo wyższych stawek). Przyzwyczajmy się zatem do myśli, że jadąc na motocyklu możemy zostać zatrzymani przez patrol nawet za niewielkie przekroczenie prędkości – o 10 czy 20 km/h, które jeszcze do niedawna mogłoby zostać zwyczajnie zignorowane przez inspektorów, wypatrujących większych zagrożeń.

Źródło: PAP

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button