Dwuczęściowy kombinezon na motocykl w 2019 roku (Kurtka i spodnie iXS LD RS1000)

W tym roku dużo naszego jeżdżenia odbywa się także poza miastem, często po krętych, górskich winklach. Z tego powodu postanowiliśmy przerzucić się na jakiś czas na dwuczęściowy zestaw ze skóry. Jakie były efekty?

Do naszej redakcji trafił w paczce ciekawy zestaw od szwajcarskiej marki iXS. Jeśli nie znacie – choć powinniście – to firma sięgająca historią początku XX wieku, która od lat ’70 zajmuje się produkcją odzieży, ochraniaczy i akcesoriów motocyklowych. W Polsce znana właśnie z produktów skórzanych – na moje oko z kombinezonów jednoczęściowych, które często widać na mniejszych i większych torach wyścigowych.

Tym razem nie była to „jednoczęściówka”, a kombinezon dwuczęściowy. Dokładniej to nawet nie kombinezon, ale kurtka iXS LD RS1000 oraz pasujące do niej spodnie o tej samej nazwie. Jak się sprawdziły?

Kurtka i spodnie iXS LD RS1000

Nasz skórzany zestaw nie miał lekkiego życia. Pojechał z nami na słowacki tor kartingowy, do miejscowości Modra. Cały dzień w upalnym słońcu, przy temperaturach przekraczających 35 stopni Celsjusza. Przy tej okazji sprawdzaliśmy też topowy kask z blendą koreańskiego HJC – model RPHA-70.

I kurtka i spodnie uszyte są z bydlęcej skóry nappa – miękkiej w dotyku i elastycznej. O elastyczność dbają także duże panele ze strechu pod pachami, ciągnące się praktycznie przez całą długość wewnętrznej strony rękawa oraz w okolicach kroku motocyklisty. Dwuczęściówki mają to do siebie, że dużo łatwiej je założyć. I tutaj nie było inaczej – spokojnie można najpierw założyć spodnie, potem kurtkę i na końcu spiąć odzież w jedną całość. Dopasowanie do ciała i rozmiarówka – co nie takie oczywiste przy mojej budowie ciała – to ogromny plus. Było wygodnie, ale nadal bezpiecznie i bez zbędnych luzów. Skóra nie fałdowała się w niepotrzebnych miejscach i cały czas czułem się bardzo komfortowo.

Jeśli jesteśmy już przy bezpieczeństwie: w kurtce znajdziemy protektory barkowe i protektory łokci posiadające certyfikację level 2. Największym bajerem są wymienialne, zewnętrzne protektory. W moim przypadku zmieniłem ich kolor z białego na czerwony, co widać na zdjęciach. W spodniach znajdziemy ochraniacze kolan i bioder. Minus? Zabrakło protektora pleców, jest kieszeń do zastosowania akcesoryjnego.

Skóra na motor w praktyce

Przy tak wysokich temperaturach na pewno przydałaby się mocniejsza perforacja, zwłaszcza w kurtce. Ale nie można zapominać, że iXS LD RS1000 to odzież uniwersalna, którą wielu motocyklistów będzie wybierać także jako zestaw na dojazdy do pracy czy górskie wycieczki – również w zimniejsze dni. Cieszy na pewno fakt, że kurtka jest dość długa i zgra się z motocyklowymi jeansami. Posiada także 2 zewnętrzne i 3 wewnętrzne kieszenie, a w aerodynamicznym garbie na plecach zainstalujemy system hydrapack. To świetne rozwiązanie na dłuższe, intensywne wypady, stąd podtrzymuję teorię o tym, że to odzież bardziej weekendowo-wypadowa. 

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Spodnie RS1000 oferują ten sam, wysoki standard wykonania. Slidery, regulowane ochraniacze kolan (level 2) oraz ochraniacze bioder. To też chyba pierwsze skórzane spodnie motocyklowe w których, podczas zakładania, stopa nie plątała mi się w poliestrowej podszewce. Niby drobnostka, ale warta odnotowania.

Znajdzie się coś dla każdego! Zewnętrzne ochraniacze są wymienialne i kolorowe. Super!

Na koniec nie będę ukrywał, że jak na urodzonego „lansiarza” przystało bardzo podoba mi się możliwość prostej i szybkiej zmiany koloru detali i w kurtce i w spodniach. Komplet wygląda naprawdę nieźle, zwłaszcza w połączeniu z RPHA-70.

Gdzie i czy warto kupić?

Nawet jeśli nie szukacie całego zestawu to w ciemno mogę polecić kurtkę iXS LD RS1000. Zwłaszcza, jeśli więcej czasu spędzacie poza miastem, podczas szybkich i intensywnych wypadów z kumplami. Jakość wykonania, możliwość zastosowania systemu z bukłakiem na wodę i wymienne elementy zewnętrznych protektorów – to plusy, które do mnie przemawiają. Dopasowanie w przypadku mojego rozmiaru (roz. 48, 173 cm wzrostu, 65 kg wagi) było idealne. Oczywiście, jeśli szukacie kompletu to głupio nie byłoby skorzystać także ze spodni RS10000. Tutaj także ciężko do czegokolwiek się przyczepić.

Jedynym minusem jest brak protektora pleców w standardzie, który warto byłoby mimo wszystko dokupić. Ceny? 1599 zł za kurtkę, 1299 zł za spodnie. Więcej szczegółów znajdziecie TUTAJ.

[trending]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button