- 17-latek na samodzielnie przebudowanym motocyklu uciekał przed policją
- Nieletni posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów
- Pojazd nie posiadał numeru VIN, nie był zarejestgrwaony i nie posiadał policy OC
Wszelkiego rodzaju garażowe wydmuszki zawsze szanujemy, ale pod warunkiem, że są one wykonane zgodnie ze sztuką i są dopuszczone do ruchu po drogach publicznych. Ten 17-latek z Gniezna wykazał się niemałymi umiejętnościami manualnymi przerabiając swój jednoślad, jednakże zapomniał przy tym o obowiązujących przepisach.
Samodzielne budowanie motocykli w Polsce oczywiście nie jest zabronione, jednakże przepisy w jasny sposób regulują tę kwestię. Jeżeli ma on zostać dopuszczony do ruchu to musi spełnić sporo wytycznych, dzięki którym pozytywnie zaliczy badanie techniczne na Stacji Kontroli Pojazdów i finalnie uda się go zarejestrować. Takim pojazdem, przy zachowaniu wszystkich zasad i regulacji prawnych, legalnie możemy poruszać się po drogach, ciesząc się tym samym z posiadania unikatowego pojazdu. 17-latek z Gniezna od dłuższego czasu przerabiał swój jednoślad, o czym bardzo ochoczo informował swoich widzów na platformie TikTok. Modernizacje poszły mu całkiem sprawnie, jednakże kompletnie nie przejmował się obowiązującymi przepisami i wyjechał na drogę.
Jego dziewicza przejażdżka nie trwała długo, bo bardzo szybko motocykl bez tablic rejestracyjnych dostrzegli policjanci, którzy natychmiast przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych wezwali kierującego do zatrzymania się do kontroli. Nastolatek nie miał zamiaru się zatrzymywać i rozpoczął ucieczkę.
Najważniejsze informacje:
- 17-latek z Gniezna na samodzielnie przerobionym motocyklu próbował uciekać przed policją.
- Nieletni posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, a dodatkowo jednoślad nie był zarejestrowany i nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC.
- Za ucieczkę przed policją grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Przeczytaj koniecznie:
Za jakie wykroczenia drogowe otrzymasz 15 punktów karnych? [TARYFIKATOR, PRZEPISY]
Pościg zakończył się błyskawicznie, bo zarówno sam motocykl nie dysponował dużą mocą, ale umiejętności brakowało także kierującemu. W wyniku przeprowadzonej przez policjantów kontroli wykazano, że przede wszystkim 17-latek posiada już aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a sam jednośladów nie jest dopuszczony do ruchu – nie posiada numeru VIN, nie jest zarejestrowany i nie posiada wykupionego obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Przede wszystkim jestem przekonany, że nieletni kierujący kompletnie nie jest zaznajomiony z obowiązującymi przepisami, przez co kompletnie nie zdawał sobie sprawy, jakie konsekwencje mogą na niego czekać. Jego sprawą zajmą się policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie i najprawdopodobniej 17-latek usłyszy zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, kierowania pojazdem niedopuszczonym do ruchu i bez wymaganych uprawnień. Dodatkowo o braku obowiązkowej policy OC powiadomiony został Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który z pewnością nałoży na kierującego karę grzywny w wysokości 1430 zł. Sama próba ucieczki przed policją może wiązać się z karą pozbawienia wolności do lat 5.