Ciekawie ogląda się walkę na ringu klasy średniej, która jest w Europie naprawdę mocna i tworzy spory kawałek motocyklowego tortu w rynkowym rozumieniu. Producenci robią co mogą by przykuć uwagę potencjalnych odbiorców, ale muszą ostro kalkulować każdy ruch. Tak zapewne czyni Yamaha prezentując Yamahę MT-07 na rok 2023. Wraz z nią zaktualizowany zostanie także MT-125. Co się zmieni?
Świetnym przykładem na poparcie tej tezy jest najnowsza informacja prasowa Yamahy, która zradza zmiany, jakie zajdą w cieszącej się niesłabnącą popularnością MT-07-ce. Lista jest wyjątkowo krótka, co może świadczyć np. o tym, że większe zmiany nie są jeszcze potrzebne. Po co zmieniać bijący rekordy ideał? Warto w tym miejscu przytoczyć informację, że motocykle z serii MT sprzedały się do tej pory w Europie w ilości ponad 420 tysięcy egzemplarzy, przy czym sama MT07 to 160 tysięcy motocykli. Wracając do głównego wątku: Otóż Yamaha MT-07 2023 otrzyma, (uwaga, w końcu!) kolorowy wyświetlacz TFT, który nie tylko umili codzienne spojrzenia na kokpit, ale także pozwoli zyskać dostęp do nowych funkcji.
Yamaha MT-07 2023: nowy kokpit i “quick-shifter ready”
Nowy wyświetlacz będzie mieć przekątną wynoszącą 5 cali i ma zapewniać możliwość wyboru dwóch form podawania informacji. Jedna z nich to Street – z kreskowym obrotomierzem u góry oraz Touring ze stylizowanym na klasyczny, okrągłym obrotomierzem. Ekran będzie też montowany bardziej konwencjonalnie ,czyli przed kierownicą, a nie – jak do tej pory, na kierownicy. To z kolei może wpłynąć na odbiór przedniej części maszyny, która powinna stać się nieco masywniejsza, wykorzystując jednocześnie nowy wyświetlacz, a właściwie jego obudowę, jako pewnego rodzaju spojler. Różnice najlepiej zobrazować fotkami więc proszę, oto one:
Przecyztaj też:
Yamaha MT-09 SP: o co chodzi w wersji SPecjalnej najlepiej sprzedającego się motocykla w klasie?
Nowy wygląd, grafika i kolorki to nie wszystko. Dzięki pobraniu darmowej aplikacji MyRide na smartfon motocykliści mogą połączyć smarfton z najnowszym motocyklem MT-07 przez Bluetooth, aby widzieć połączenia przychodzące, e-maile i wiadomości na wyświetlaczu TFT.
Po prawidłowej konfiguracji system może także powiadamiać motocyklistę o problemach technicznych wykrytych w MT-07. Aplikacja MyRide oferuje także wiele innych pożytecznych funkcji, takich jakmonitorowanie wszystkich kluczowych parametrów motocykla, śledzenie pokonanego dystansu, a także rejestrowanie pokonanego dystansu, przyspieszenia, prędkości maksymalnej, kąta nachylenia i wielu innych parametrów. Dane mogą być udostępnianie w mediach społecznościowych, porównywane i omawiane z innymi motocyklistami Hyper Naked firmy Yamaha na forach internetowych i grupach w mediach społecznościowych.
No dobra, to nie jedyna zmiana. Yamaha w modelu MT-07 2023 oferuje także możliwość łatwej instalacji quickshiftera. Najnowsza edycja ma być wstępnie wyposażona w niezbędną elektronikę, dzięki czemu dorzucenie dostępnego wśród akcesoriów z oferty Yamaha Genuine Accessories, będzie szybka jak nigdy dotąd.
Dla tych, którzy gwiżdżą na bluetoothy i kolorowe zegary, mam też dobrą wiadomość. W sezonie 2023 do oferty trafi także motocykl o nazwie Yamaha MT-07 Pure. Będzie to nic innego jak MT-07-ka w specyfikacji 2022. Z tej opcji skorzystają też na pewno takie instytucje jak np. szkoły jazdy, gdzie quickshifter i bardziej wyrafinowany wyświetlacz to zbędne gadżety.
Oczywiście obydwie wersje dostępne będą także w specyfikacji spełniającej wymogi kategorii A2 motocyklowego prawa jazdy.
Przeczytaj też:
Yamaha MT-07 2021 kontra MT-09 2021: czy 0,7 litra wystarczy do dobrej zabawy?
Yamah MT-125 2023: nowy wyświetlacz i kontrola trakcji
Zmiany nie ominą także kolejnego z bestsellerów z rodziny MT – tym razem tego dostępnego na samochodowe prawo jazdy, czyli Yamahy MT-125. Także w tym najniższym z poziomu segmentu sprzęcie pojawi się kolorowy wyświetlacz, który również otrzyma możliwość komunikacji z telefonem. Będzie to ten sam ekran co w przypadku MT-07. Otrzyma jednak jedynie jeden tryb wyświetlania. Ale to nie koniec, bo Yamaha MT-125 2023 otrzyma także kontrolę trakcji. Dlaczego nie otrzyma jej Yamaha MT-07? To już zapewne opowieść na dłuższą posiadówkę.
Obydwa motocykle będą oferowane w dokładnie tych samych barwach co w sezonie 2022, więc pod względem schematów kolorystycznych nie zmieni się w przyszłym sezonie zupełnie nic.
Mam wrażenie, że ten ruch jest odpowiedzią na premierę nowego Horneta CB750. Motocykl ma być bogato wyposażony i kusić także ceną. Dzięki małym update`om MT-07 ma pozostać wciąż konkurencyjna. Doposażenie jej w układ kontroli trakcji to jednak ruch, który raczej musi zostać wykonany, bo uwielbiany przez wielu Hyper Naked Yamahy zdaje się być ostatnim wśród bezpośredniej konkurencji sprzętem w stawce, który nie posiada tego elektronicznego wspomagacza. Ale może to i dobrze? Jak myślicie?
A ile się sprzedało MT-07 nowych w Polsce, odliczając te, które poszły do WORD-ów i OSK?