Według ubezpieczycieli nawet 10% wypłacanych odszkodowań to wyłudzenia. Liczba ta miałaby przekładać się na 130 mln złotych rocznie. Dlatego firmy ubezpieczeniowe planują wprowadzenie wewnętrznej bazy danych, która będzie działała jako łącznik pomiędzy ubezpieczycielami i pomagała regulować nieprawidłowości.
Najwięksi ubezpieczyciele w Polsce (Ergo Hestia, Warta, Compensa, Generali, itd.), którzy kontrolują ponad 70% rynku, planują stworzenie specjalnej bazy, dzięki której będą mogli walczyć z wyłudzeniami ubezpieczeń. Baza ta ma działać jak swego rodzaju hub, który pozwoli np. sprawdzić, czy za daną szkodę inna – konkurencyjna – spółka wypłaciła już pieniądze.
Szacuje się, że 10% wypłacanych odszkodowań to wyłudzenia, co na Polskim rynku miałoby przełożyć się na 130 mln złotych. Z perspektywy ubezpieczycieli na pewno jest o co walczyć.
Uruchomienie nowej bazy danych ubezpieczeniowych zwiększy wykrywalność nadużyć w całym sektorze: zarówno w segmencie ubezpieczeń majątkowych jak i na życie. Mamy nadzieję, że na zasilanie bazy i korzystanie z jej funkcjonalności zdecyduje się większość towarzystw – mówiła dla Onet Moto Małgorzata Ślepowrońska z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Nowa baza danych nie ma dotyczyć tylko ubezpieczeń komunikacyjnych, gdzie standardowym procederem jest np. powiększanie realnych szkód na pojeździe lub kilkukrotne zgłaszanie szkody, ale także ubezpieczeń majątkowych i ubezpieczeń na życie.
Źródło: Onet Moto
