Układ hamulcowy CBS w motocyklu – jak działa i na czym polega?

Kolejny tajemniczy skrót w żargonie motocyklowym.

W skrócie
  • CBS - układ hamulcowy, który skrócił drogę hamowania
  • Kiedyś ten układ zarezerwowany był dla topowych turystycznych modeli, a dziś znajdziemy go nawet w tanich motocyklach klasy 125
  • Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie www.jednoslad.pl

W motocyklowym słowniczku występuje wiele tajemniczo brzmiących skrótów, a jednym z nich jest zdecydowanie CBS. Nazwa ta jest często używana jest przez motocyklistów posiadających zarówno starsze, jak i młodsze motocykle, ale znajduje się również na owiewkach wielu modeli. Czy tak właściwie jest CBS i jak działa?

Gdy pod koniec lat 80. ubiegłego wieku wyścig zbrojeń nabierał tempa, inżynierowie zauważyli, że podkręcanie mocy silników i uzyskiwanie coraz wyższej prędkości maksymalnej jest efektem naturalnego rozwoju. W czasach, gdy każdy producent skupiał się na stworzeniu jeszcze mocniejszego i szybszego modelu, inżynierowie Hondy poszli do rozum do głowy. W tej całej batalii nie można przecież zapominać o rozwoju układu hamulcowego, którego skuteczność działania musi wzrastać proporcjonalnie do rosnących osiągów.

Odkąd pożegnaliśmy przestarzałe konstrukcje, którym bliżej było do rowerów z zamontowanymi jednostkami spalinowymi, a nie pełnoprawnych motocykli, kierowcy jednośladów w końcu nauczyli się, że wiodącym hamulcem w jednośladzie jest przedni. Tylni pełnił rolę wspomagacza, który zgodnie z głoszonymi filozofiami, po krótkiej chwili hamowania hamulcem przednim powinien być dołączany. A gdyby tak wyręczyć motocyklistę i znacząco poprawić bezpieczeństwo?

Najważniejsze informacje:

  1. Układ hamulcowy CBS zadebiutował w 1983 roku w motocyklu Honda GL1100.
  2. CBS to z ang. Combined Braking System, który ma za zadanie skrócić drogę hamowania oraz poprawić efektywność.
  3. W 1996 roku CBS połączono z systemem ABS w modelu ST1100 Pan European.

Nie oszukujmy się, ale gaźnik nie ma polotu do wtrysku. Dlaczego?

Kij w mrowisko: gaźnik mnie przeraża. Mówcie co chcecie, ale wtrysk jest lepszy – zdania nie zmienię

Pierwszym motocyklem, który został wyposażony w połączony układ hamulcowy była Honda GL1100 w 1983 roku. System ten jednak nie został stworzony na potrzeby tego modelu, a pochodzi z wyścigowego RCB1000 z 1970 roku. Japoński producent był zatem pionierem w kwestii poprawy bezpieczeństwa poprzez stworzenie układu CBS, który natychmiast skradł serca motocyklistów na całym świecie. Nie bez powodu nowoczesny system trafił do jednego z najbardziej zaawansowanych motocykli turystycznych tamtych czasów.

ABS z CBS

Jest rok 1996, a w salonie Hondy oferowany jest turystyczny model ST1100 Pan European w dwóch wersjach – zwykłej oraz wyposażonej w układ ABS. Druga odmiana otrzymała w tamtym roku sporo nowelizacji w postaci poprawionego podwozia, wzmocnionego przedniego zawieszenia i układu hamulcowego, który otrzymał układ hamulcowy CBS sprzężony z ABS-em nowej generacji. Zasada działania była ciekawa i w motocyklu tym zastosowano dwie tarcze hamulcowe z przodu oraz jedną tarcze z tyłu. Na każdej z nich pracowały trzytłoczkowe zaciski, które zostały podłączone do dwóch obwodów hamulcowych. Dlaczego inżynierowie Hondy zdecydowali się na trzy tłoczki?

Honda ST1100 Pan European. Wciąga kilometry lepiej niż Ciebie ulubiony serial zimą. Zdjęcia, dane techniczne, opinia, cena

Taka nietypowa konstrukcja podyktowana była systemowi CBS. Środkowe cylinderki uruchamiane były dźwignią hamulca nożnego, a dwa zewnętrzne przedniego zacisku działały podczas hamowania klamką hamulca przedniego. Pozostały jeszcze dwa zewnętrzne tłoczki tylnego zacisku uruchamiane były dodatkową pompą hamulcową znajdującą się przy lewej goleni widelca. Uruchomienie jej było wynikiem wahliwego montażu dźwigni, która działała na popychacz pompy, która wywierała ciśnienie na tłoczki tylnego zacisku. Dodatkowo między pompą hamulcową podpiętą do pedału nożnego, a środkowymi cylinderkami, znajdował się zawór opróżniający, który powodował opóźnienie w działaniu prawego przedniego zacisku, redukując siłę hamowania o 50% i zwiększając jak w momencie, gdy ciśnienie w obwodzie rosło.

Czym jest układ hamulcowy CBS?

Pierwszy motocykl, który został wyposażony system, już znamy, ale czy tak właściwie jest ten układ? CBS (ang. Combined Braking System) to system hamulcowy stosowany w motocyklach i skuterach, który ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa i poprawę efektywności hamowania. W skrócie, jest to układ, który automatycznie łączy hamulec przedni i tylny, dzięki czemu kierowca nie musi martwić się o to, czy prawidłowo dozował siłę obu hamulców jednocześnie. System CBS poprawia stabilność pojazdu podczas hamowania, zwłaszcza w trudnych warunkach.

Jak działa układ CBS?

W tradycyjnym układzie hamulcowym motocykla kierowca jest odpowiedzialny za indywidualne wciśnięcie klamki hamulca ręcznego (przedni hamulec) i dźwigni hamulca (tylny hamulec). Oczywiście, zgodnie z poprawną techniką jazdy do skutecznego i efektywnego hamowania powinno się używać oby hamulców jednocześnie w odpowiednich proporcjach, co znacznie skróci siłę hamowania i zapewni stabilność motocykla. Jednakże w sytuacjach awaryjnych lub dla mniej doświadczonych jeźdźców, może to prowadzić do błędów poprzez zbyt mocne wciśnięcie jednego z hamulców.

CBS łączy oba układy w jeden, dzięki czemu kiedy motocyklista wciśnie jeden z hamulców, siła hamowania jest automatycznie rozdzielana między przedni i tylny układ. To szczególnie przydatne w awaryjnych sytuacjach, kiedy odpowiednia siła hamowania i każdy metr jest wyjątkowo ważny. Automatyczne rozdzielanie siły hamowania na poszczególny układ niejako zmniejsza ryzyko uślizgu, do którego może dojść poprzez zbyt mocne wciśnięcie klamki. Oczywiście w nowszych motocyklach na straży będzie stać nowoczesny system ABS, ale w starszych modelach bardzo łatwo zablokowanie koła podczas hamowania.

Innowacyjny pomysł Hondy?

Chociaż wydawać się może, że Honda jest pionierem w kwestii połączenia układów hamulcowych, to prawda jest zupełnie inna. Po raz pierwszy taką próbę podjęła firma Rudge w latach 30. ubiegłego wieku, sprzęgając mechanicznie oba hamulce. W teorii już po zakończeniu II Wojny Światowej mogło takie rozwiązanie trafić do seryjnie produkowanych motocykli, ale tworzone wówczas jednoślady przede wszystkim miały być tanie, więc montaż jakichkolwiek dodatkowych części, generujących wyższe koszty, był niemożliwy. Dodatkowo w walce o każdy kolejny koń mechaniczny i kilometr na godzinę, bezpieczeństwo odeszło na drugi plan. Połączenie obu hamulców kompletnie nie sprawdziłoby się w motocyklach sportowych.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button