Sprawdzamy “sprawdzanie punktów karnych przez Internet”: Nie daj się nabrać, to fikcja

Internet znów zalewa fala serwisów, które rzekomo pozwalają sprawdzić online ilość punktów karnych przypisanych do naszego prawa jazdy. Tym razem znów nie zostaliśmy zaskoczeni i straciliśmy ponad 30 zł za wysłanie jednego SMSa. Zrobiliśmy to świadomie i ku przestrodze. Nie dajcie się nabrać!

Jeszcze nim przetestowaliśmy kolejną tego typu internetową wydmuszkę wiedzieliśmy, że to fikcja. Z prostego powodu. Nie tak dawno pisaliśmy o tym, że w Polsce nie ma jeszcze technicznej możliwości zdalnego sprawdzania salda punktowego. Nie stworzono odpowiedniej infrastruktury dla nowego CEPiKu, nastąpi to w 2016 roku. Po drugie – tego typu informacjami będą dysponować wyłącznie bazy rządowe, występujące w sieci w domenach …gov.pl. Nikt inny takich danych nie posiada i nie wejdzie w ich posiadanie. Wreszcie po trzecie – sprawdzanie punktów karnych przez Internet będzie darmowe dla każdego obywatela.

Na czym polega nabieranie naiwnych?

Tutaj bazuje się przede wszystkim na niewiedzy. Nie ma co ukrywać – skutecznie. Druga kwestia to oczywiście regulamin, którego nikt nie czyta. Ja go przeczytałem jednakże miałbym co do niego kilka zastrzeżeń, bowiem moim zdaniem zawiera sporo braków. Przede wszystkim nie opisano gdzie świadczona jest usługa i na czym ona polega oraz co dostajesz w zamian. To sprawia, że będzie bardzo łatwy do podważenia w świetle prawa.

Ciekawe sformułowanie znajduje się jednak w stopce strony: “Niniejsza strona ma charakter rozrywkowo-informacyjny. Dzięki niej dowiesz się jak sprawdzić ile masz punktów karnych.” To totalna bzdura. Dlaczego?

Przepis jak wyrzucić w błoto 30 zł w 4 krokach.

1. Sumiennie wypełniamy wszystkie pola, PESEL, imię, nazwisko. Oczywiście podajemy je dobrowolnie, bo tutaj nikt nie zagwarantuje bezpieczeństwa naszych danych osobowych. My wpisaliśmy w pełni fikcyjne dane zapytując o punkty karne Zenka Bębenka.

IMG_1672

2. Akceptujemy “regulamin”, który nie mówi nic o usłudze świadczonej przez tę witrynę, a jedynie o przekazywaniu płatności.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

IMG_1673

3. System generuje losowy “raport” i celem jego pobrania prosi o wysłanie SMSa za 25.00 PLN netto (30.75 PLN brutto).

IMG_1674

4. Otrzymaliśmy piękny raport który to informuje, że Zenek Bębenek prócz tego, że jest naiwny, nie jest rozważnym kierowcą – ma aż 14 punktów karnych.

raport

 

5. Teraz pozostaje jeszcze czekać na zalew spamu na numer z którego wysłaliśmy tego taniego SMSa. Zgodnie z regulaminem:

“Odbiorca wysyłający SMS akceptuje niniejszy Regulamin, a tym samym potwierdza fakt, iż zdaje sobie sprawę z tego, że za treści udostępniane mu po wysłaniu SMS odpowiada konkretny Wydawca, a nie w/w firma, w związku z czym nie będzie on kierował wobec niej żadnych roszczeń z tytułu treści, rodzaju oraz charakteru odblokowanych informacji.”

Pamiętajcie – sprawdzić saldo punktów karnych można jedynie osobiście na komendzie. Nikt poza policją tych danych nie posiada i nie udostępni nam. 

Czy to jest Waszym zdaniem jest oszustwo i zarabianie na naiwności? Co na to Policja i GIODO? Cdn.

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button