Prawo jazdy 2020: O tych zmianach pamiętaj!

Od 1 stycznia 2020 roku zmiany w egzaminowaniu kierowców. Egzaminator może przeprowadzić maksymalnie 9 egzaminów praktycznych w ciągu dnia. W praktyce będzie przeprowadzać osiem. 

Egzaminator może przeprowadzić maksymalnie 9 egzaminów praktycznych w ciągu dnia i nie więcej niż jeden egzamin na 50 minut – takie zmiany wprowadziło Ministerstwo Infrastruktury od stycznia bieżącego roku. Same egzaminy mają rozpoczynać się o sztywnych godzinach, z maksymalnym spóźnieniem do 15 minut dla obydwu stron. Powód? Ministerstwo chce ograniczyć wymagania ilościowe stawiane przed WORD egzaminatorom i, w teorii, podnieść jakość egzaminów.

Nowe zasady egzaminów na prawo jazdy 2020

W praktyce egzaminator przeprowadzi około 8 egzaminów dziennie, po jednym na godzinę swojej pracy. W teorii dzięki temu organizacja egzaminów będzie dokładniejsza, a kierowcy będą mięli mniej stresów i zmarnują mniej czasu. Z drugiej strony egzaminatorzy zmarnują go sporo. 

[…] wyobraźmy sobie, że kursant nie zda już na placu manewrowym. Poprzednio egzaminator mógł od razu poprosić następnego oczekującego w kolejce. Teraz musi czekać na następnego, bo ten ma dokładnie wyznaczoną godzinę. Zatem marnuje swój czas – wyjaśnia dla Gazety Pomorskiej dyrektor WORD we Włocławku, Marek Stelmasik. – Egzaminator może czekać na kursanta nie dłużej niż 15 minut. Jeśli nie stawi się, odnotowuje to w dokumentach i znów musi czekać na następnego kandydata na kierowcę.

Oczywiście, zmiana będzie wymagać zatrudnieniu nowych egzaminatorów. Do tego koszt egzaminów nie wzrósł od 2013 roku, co może niestety zmienić się w niedalekiej przyszłości. 

[trending]

 

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

2 opinii

  1. Te, tak zwane zmiany, niczego nowego nie wniosą. W moje ocenie idą one w niewłaściwym kierunku. Cóż trzeba jeszcze poczekać na to, aż do twarogowych biurokratów coś wreszcie dotrze.

  2. Nie marmuje go wcale tak dużo. Po pierwsze; rzadko ktoś kończy po 5 minutach, po drugie może następną osobę egzaminować wcześniej o ile przyszła a nikt o zdrowych zmysłach nie przychodzi na ostatnią minutę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button