- Oto najdłuższa droga na świecie, która ma długość ponad 30 000 km
- Trasa wiedzie przez 2 kontynenty, 6 stref czasowych i 14 krajów
- Poznajcie Pan America Highway!
Na łamach naszego portalu mogliście poczytać o najwyższych, najdłuższych, najbardziej krętych drogach zarówno w Polsce, jak i Europie, a dziś nadszedł czas na przedstawienie wam trasy, która zdecydowanie wiedzie prym we wszystkich kategoriach. Poznajcie najdłuższą drogę na świecie, która zapisana została w Księdze Rekordów Guinessa.
Planując najróżniejsze wyjazdy/podróże/wyprawy motocyklowe zawsze staram się ustawić zupełnie inny plan. Czasami celem są kultowe drogi, które urosły do rangi mekki wśród motocyklistów, a innym razem wybieram jazdę na azymut, aby poznać wszystkie zakątki danego kraju. Nie ukrywam jednak, że w zdecydowanej większości punktem docelowym jest właśnie jedna z popularnych tras, a reszta przejazdu jest bardzo barwnym tłem. Nie wiem, czy chciałbym przejechać cały odcinek drogi, którą za chwilę poznacie, ale jej gabaryty zrobiły na mnie tak ogromne wrażenie, że pinezka trafiła również na moją motocyklową mapę. Kto wie, może kiedyś.
Najdłuższa droga na świecie to Droga Panamerykańska (Pan-American Highway), która rozciąga się na ponad 30 tysięcy kilometrów, biegnąc przez dwa kontynenty – Amerykę Północną i Południową. Trasa obejmuje 14 krajów, w tym Stany Zjednoczone, Kanadę, Meksyk, Gwatemalę, Kolumbię, Chile i Argentynę, a także przekracza sześć stref czasowych. Zaczyna się na północy Alaski, w Prudhoe Bay, i kończy w Ushuaia na Ziemi Ognistej, najdalej wysuniętym na południe punkcie Argentyny.
Najważniejsze informacje:
- Najdłuższa droga na świecie zapisana w Księdze Rekordów Guinessa ma długość ponad 30 000 km.
- Droga Panamerykańska wiedzie przez 2 kontynenty, 6 stref czasowych i 14 krajów.
- Rozpoczyna się na szczycie Alaski, a kończy w Patagonii.
Przeczytaj również:
Najwyżej położone drogi w Europie – koniecznie musisz pojechać tam motocyklem! [RANKING TOP5]
Tło historyczne
Oczywiście rozpoczęcie budowy tej drogi nie było jedynie fanaberią, a raczej koniecznością, która miała przynieść sporo korzyści zarówno krajom w Ameryce Północnej, jak i Południowej. Dzięki stworzeniu tak potężnej autostrady znacznie poprawić miały się stosunki pomiędzy kontynentami poprzez ich połączenie, co dodatkowo miało przyczynić się do poprawy sytuacji w sektorze turystyki, a także zapewnić amerykańskiemu przemysłowi motoryzacyjnemu większą sprzedaż samochodów na obu kontynentach, które produkowane były w USA. Każdy kraj miał zatem całkiem sporo do ugrania i finalnie w 1937 roku 14 państw (Argentyna, Boliwia, Kanada, Chile, Kolumbia, Kostaryka, Salwador, Gwatemala, Honduras, Meksyk, Nikaragua, Panama, Peru i Stany Zjednoczone) podpisało Konwencję o Panamerykańskiej Autostradzie, obiecując tym samym, że możliwe szybko zakończy się budowa odcinków w każdym z nich i w bardzo krótkim czasie zostanie otwarta na całej swojej długości. Jej początek ma miejsce na samym szczycie Alaski w Prudhoe Bay, a koniec w Patagonii (Ushuaia).
2 kontynenty, 6 stref czasowych i ponad 30 000 km długości
Autostrada Panamerykańska liczy łącznie ponad 30 000 km i pomimo dumnie brzmiącej nazwy należy dodać, że nie na całej długości jest pokryta asfaltową nawierzchnią. Z drugiej jednak strony nieutwardzony odcinek znany jako Darién Gap jest kroplą w morzu, bo liczy zaledwie 160 km pomiędzy Panamą, a Kolumbią. Najlepiej pokonać jest go promem lub łodzią. Przejeżdżając najdłuższą drogą świata od samego początku do końca pokonamy zatem 2 kontynenty, 6 stref czasowych i 14 krajów. Nie będzie to krótki i prosty wyjazd, bo pokonanie dystansu ponad 30 000 km zajmie około 720 godzin, czyli około 3 miesiące w bardzo żwawym tempie. Zdecydowana większość podróżników decyduje się na znacznie wydłużenie tego czasu nawet do 12 miesięcy, dzięki czemu możliwe jest skorzystanie ze wszystkich jej dobroci rozpoczynając od pięknych widoków, różnych kultur i unikalnej przyrody.