Lambretta V125 Special: Więcej niż skuter?

Lambretta to więcej niż skuter? Coś w tym jest, bo oprócz dobrze jeżdżącej i wyposażonej maszyny, dostajesz bogatą historię jednego z pierwszych na świecie producentów skuterów. A jak się to przekłada na codzienną funkcjonalność? Sprawdziliśmy.

Garść historii: Skutery Lambretta zaczęto wytwarzać tuż po II Wojnie Światowej. Już w 1947 roku na ulicach Mediolanu pojawiły się pierwsze skutery produkowane przez lokalną fabrykę Innocenti. Marka szybko zasłynęła we Włoszech a później w Europie oraz na innych kontynentach i po dziś dzień kojarzy się z czymś więcej niż środkiem transportu. Skutery Lambretta to niepowtarzalny włoski styl i niesłabnąca ikona mody, która ma wielu zagorzałych fanów na całym świecie.

Obecna kolekcja skuterów Lambretta w wielu względach wierna jest ideałowi włoskiego skutera sprzed lat. Widać to przede wszystkim w klasycznym i ponadczasowym designie, który umiejętnie połączono z nowoczesnym wyposażeniem. Na pokładzie nie brak takich dodatków jak wyświetlacz LCD za pomocą którego Lambretta wita się z Tobą uwzględniając zmiany pory dnia, czy wydajne oświetlenie w technologii Full-Led. Całość oparta jest o nowoczesną konstrukcję samonośną, co oznacza, że nie ma tutaj klasycznej rurowej ramy, a część nadwozia jest de facto również elementem konstrukcyjnym skutera. Mimo to V125 Special oraz inne odmiany pojemnościowe, wyglądają jak wyjęte żywcem z lat 70. Nie przeszkadza to temu modelowi być współczesnym pojazdem, który sprawdzi się pod względem funkcjonalności na co dzień. A przecież w tym celu głównie powstały skutery. Widać tutaj też prawdziwą dbałość o detale. Logotypy Lambretta można spotkać niemal wszędzie, a całość wykonana jest naprawdę zgrabnie i świetnie spasowana. Tak jak kiedyś bywało Lambretta dostępna jest w wersji z ruchomym błotnikiem, czyli takim, który jest przytwierdzony do widelca, lub z przednim błotnikiem mocowanym na sztywno do nadwozia. To ty decydujesz która wersja trafi w twoje ręce.


W kwestii przydatności na co dzień, to jak w każdym niemal skuterze, stoi ona na wysokim poziomie. Łatwość obsługi sprowadza się jedynie do dodawania gazu i wciskania wydajnego hamulca. Raz na czas trzeba też napoić włoską bestię, ale jak na czterosuwową 125-kę, nie będziesz tego robić zbyt często. Schowek pod kanapą nie należy do największych. Moim zdaniem jest to spowodowane samonośną konstrukcją, z której słyną włoskie skutery. Na szczęście mamy do dyspozycji mocowanie na bagaż w przekroku i dodatkowy schowek na wysokości kolan. Kanapa jest wygodna i bardzo starannie wykonana. Nie zabrakło na niej wszytej metki z logo marki. Uchwyty pasażera są widoczne dopiero po podniesieniu kanapy. Są wygodne w użytkowaniu, a dzięki ich schowaniu zadbano o czystą linię. Warto podkreślić, że Lambrettę można doposażyć w stylowe bagażniki zarówno z tyłu, jak i z przodu, więc może się okazać prawdziwym tragarzem gdy zajdzie taka potrzeba. Mięsiste manetki bardzo dobrze leżą w dłoniach, a za podnóżki pasażera służą lekko wystające podesty. Działa to całkiem fajnie i kolejny raz nie psuje linii. Wyglądu nie psują także kierunkowskazy. Zarówno przednie, jak i tylne świeca diodami i są wkomponowane w bryłę nadwozia.

Lambrettę można rozpędzić do ok. 100-110 km/h. To więcej niż potrzeba do sprawnego poruszania się po mieście i okolicach. Przyspieszenia także nie odbiegają od standardu dla tego typu pojazdów. Nie ma zamuły. Jest sprawnie, przewidywalnie i bez niespodzianek. Można po prostu cieszyć się jazdą i to w jakim stylu!
Znajdziesz na rynku skutery 125, które są szybsze, znajdziesz takie, które prowadzą się jeszcze lepiej i pomieszczą więcej bagażu, być może znajdziesz też takie, które bardziej będą odpowiadać twoim gustom. Ale żaden nie będzie mógł pochwalić się znaczkiem Innocenti na przedniej części nadwozia. Te skutery nie są masowym produktem dla każdego i nie próbują takie być. Ciężko wytłumaczyć fenomen Lambretty. Albo ją kochasz bez reszty, albo nie kumasz o co w tym chodzi. Wystarczy jednak zajrzeć w “internety” by zobaczyć jak kolorowa i wesoła jest społeczność zrzeszana w klubach fanów marki na całym globie. Również w Polsce działają takie instytucje. To potrafi porwać.


Lambretta V125 Special kosztuje prawie 13 tysięcy złotych. Można powiedzieć, że to nie mało. Na pewno są tańsze skutery w tej klasie pojemnościowej na rynku. Ale są tez i droższe. Jedno jest pewne, kupując Lambrettę, klimat słonecznej Lombardii i uśmiechy przechodniów dostajemy w gratisie.

Więcej informacji oraz pełna oferta skuterów Lambretta na stronie www.lambrettascooters.com/pl

  • Silnik Jednocylindrowy, 4-suwowy, chłodzony powietrzem
  • Pojemność 124,7 cm³
  • Moc maksymalna 7,5 kW@8500 rpm
  • Zapłon ECU
  • Prędkość maksymalna 95 km/h
  • Długość 1890 mm
  • Szerokość 695 mm
  • Wysokość 1115 mm
  • Wysokość siedzenia ~ 800 mm
  • Pojemność zbiornika paliwa 6 L ± 0,2 L
  • Hamulce przód Tarczowe, hydrauliczne: Ø 226 mm
  • Hamulce tył Tarczowe, hydrauliczne: Ø 220 mm (CBS)
  • Spalanie* 2,8 l/100km
  • Emisja CO2* 65 g/km

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button