Na początku istnienia marki Keeway, firma ta wypuściła model Focus – był to jeden z pierwszych modeli, skuter ten był dobry jakościowo i względnie bezawaryjny. Po jakimś czasie reaktywowano Focus’a, zamieniając jego nazwę na F-act. Pojazd posiadał nowe malowanie, nowy, bardziej precyzyjny licznik, nowy tłumik oraz wiele innych rzeczy, ale wygląd pozostał ten sam. Skuter można kupić w salonie od 3999zł do 4299zł, posiada dwuletnią gwarancję.
Wyposażenie. Każdy fabrycznie nowy Keeway F-act wyposażony jest w: elektroniczny zegar (wraz z obrotomierzem i wskaźnikiem napięcia akumulatora), kufrem oraz alarm. Także nie można zapomnieć o blokadzie kierownicy. Są to bardzo przydatne dodatki zabezpieczające pojazd przed kradzieżą.
Stylistyka. F-act prezentuje się sportowo dzięki malowaniu skutera a także dzięki wyglądzie. Aluminiowa nakładka na podłodze nadaje mu uroku wewnątrz. Czarne felgi nadają mu elegancji.
Jazda. Skuterem jeździ się przyjemnie, praca silnika jest w miarę równa. Wiadomo jest to 2suw, więc nie spodziewajmy
się tak cichutkiej i kultularnej pracy jak w czterotakcie. 12 calowe felgi i opony z przodu 120/70 z tyłu 130/70 pozwalają na bezpieczną jazdę. Jednak trzeba powiedzieć, że opony oryginalnie założone w F-act’cie sprawiają, iż jazda po mokrej nawierzchni jest niczym na lodzie. Skuter pewnie trzyma się nawet w ostrych zakrętach przy większej prędkości.
Osiągi. Przyśpieszenie F-acta jest jako tako dobre, lecz gdy przekręciłem manetkę na ”full” to na elektronicznym liczniku ukazało się 70km/h – v-max jest troszeczkę zbyt mały. Nie ma się co oszukiwać osiągi F-acta nie są najlepsze i pod tym względem nie może konkurować z innymi skuterami.
Spalanie. Przy normalnej jeździe skuterek apetyt na paliwo to ok. 3l/100km. Myślę że jest to bardzo dobry wynik. Przy agresywnym użytkowaniu nasz silnik zadowoli 3.5 – 4 L na setkę.
Funkcjonalność. F-act nie posiada ogromnego schowka pod siedzeniem, jest dość mały. Lecz zwykły, integralny kask spokojnie się mieści, mieszczą się także bez problemu kaski otwarte.
Kokpit. Zegary są ładne i czytelne. Oprócz prędkościomierza zobaczymy również: obrotomierz, wskaźnik ilości paliwa, ilości oleju oraz miernik poziomu naładowania akumulatora. Po za tym skuter wyposażony jest bardzo przydatny gadżet: cyfrowy zegar, dzięki któremu nie musimy patrzeć na nasz zegarek na ręce czy też telefon komórkowy, co zwiększa nasze bezpieczeństwo.
Jeżeli szukacie: dobrego jakościowo, w miarę bezawaryjnego, względnie szybkiego skutera do 4300zł to porozglądajcie się za F-act’em. Skuter wygląda sportowo, wyróżnia się wśród tłumu.
Parametry techniczne (dane producenta):
Długość 1800 mm
Szerokość 700 mm
Wysokość 1100 mm
Rozstaw osi 1270 mm
Masa własna 96 kg
Max. ładowność 165 kg
Rodzaj silnika 1-cylindrowy, 2-suwowy
Chłodzenie powietrzem
Moc z blokadą 3 KM / 6500 obr/min
Max. moment
obrotowy 3.92 Nm / 7000 obr/min
Hamulce tarczowy przód
bębnowy tył
Rozmiar opon 120/70 – 12 przód
130/70 – 12 tył
Max. prędkość ok. 70km/h (po odblokowaniu)
Zużycie paliwa 3l
Zbiornik paliwa 4.8 L
Liczba miejsc 2
Mój test. Te wyświetlacze w Kiłejach fajnie się prezentują.
U mnie wyswietlacze sa takie same :(
Vin-test jest w porządku,a skuter to jest z którego roku?? bo ma takie inne malowanie?
ile ci jechal na blokadach?? i ten kufer nie jest fabryczny
To nie jest mój skuter. To skuter kolegi. Na blokadach mu jechał 54km/h.
Nie rozumiem znaczenia tytułu :P
Jakiś dziwny ten test, żadnych doświadczeń z jazdy, zdjęcia z allegro… Ale liczą sie ambicje i dobre chęci :P
Hahaha, ja jechałem na skuterze kolegi co ma F-acta z 2009roku a zdjęcia to z neta wkleiłem bo on go trochę porysował.
Mogłeś przynajmniej zdjęcia prawdziwe dać…
ja na kolegi takim skuteże wyciągnołem ponad 60 i zajebi… mi się jechało nie tragedia daje rade amory wopżąsiu myśle że nawet może zamknąć szafe to był f-act z 2010.