Jak prawidłowo holować motocykl?

Niby proste, ale czy na pewno?

W skrócie
  • Zasady, przepisy i ograniczenia dotyczące holowania motocykla
  • Jak prawidłowo holować motocykl drugim motocyklem?
  • O poprawnym sposobie montażu liny i obowiązujących przepisach
  • Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na www.jednoslad.pl

Awarii nie życzę nikomu, a szczególnie takiej, która przydarzy się bardzo daleko od domu. Wiele z nich możemy usunąć samodzielnie lub wspomóc się pomocą Assistance, jednakże w wielu przypadkach niezbędne jest chociażby symboliczne holowanie zepsutego motocykla do najbliższego parkingu lub cywilizacji, aby dopiero rozpocząć jakiekolwiek dalsze kroki. Jak zrobić to prawidłowo?

Zasady holowania motocykla szczególnie mogą wam się przydać jeśli do awarii dojdzie w terenie lub na autostradzie i niezwykle szybko należy usunąć jednoślad, aby przede wszystkim zadbać o swoje bezpieczeństwo i móc w kontrolowanych warunkach zabrać się za naprawę lub wykonanie telefonu do Assistance. Nie chciałbym, aby ktokolwiek z naszych czytelników musiał na własnej skórze doświadczać holowania przy pomocy dwóch motocykli, jednakże w myśl bardzo mądrego przysłowia “przezorny zawsze ubezpieczony”, lepiej z techniką zapoznać jest się przed, niż w trakcie. Przecież niby z każdego miejsca na świecie można wezwać pomoc drogową, ale… zawsze jest lepiej być przygotowanym na wszystkie ewentualności.

Zacznijmy przede wszystkim od tego, że w myśl obowiązujących przepisów holowanie motocykli po drogach publicznych jest legalne, a wszystkie zasady oraz wymagania zostały szczegółowo opisane w § 31 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Jak natomiast wygląda to w praktyce?

Najważniejsze informacje:

  1. Holowanie motocykla drugim motocyklem oraz samochodem jest zgodne z prawem.
  2. Sposób montażu liny do podnóżków zagwarantuje wam bezpieczeństwo, ale także pełną swobodę ruchu podczas holowania.
  3. Zapomnijcie o przymocowaniu liny do kierownicy – ta prosta porada uratuje was w sytuacji awaryjnej, która będzie wymagać holowania.

Przeczytaj również:

Deflektor motocyklowy – czy warto go kupić i założyć? Co daje i ile kosztuje? [CENA, WADY, ZALETY, MONTAŻ]

Przede wszystkim należy na samym wstępie zaznaczyć, że podczas holowania prędkość w terenie zabudowanym ograniczona jest do 30 km/h, a poza terenem zabudowanym do 60 km/h. Pojazd holujący musi mieć włączone światła mijania (światła do jazdy dziennej są w tym przypadku niedopuszczone), a oba pojazdy muszą mieć sprawny układy kierowniczy i hamulcowy. Odległość między nimi powinna wynosić od 4 do 6 metrów. Zabronione jest holowanie motocykla zarówno przez drugi motocykl, jak i samochód osobowy przy użyciu sztywnego holu. Dodatkowo w motocyklu nie ma obowiązku oznaczania pojazdu holowanego trójkątem ostrzegawczym lub światłami awaryjnymi, ale w warunkach ograniczonej widoczności powinien mieć jednak uruchomione światła mijania. Najważniejsze jest jednak samo podczepienie liny holowniczej, które jest kluczowe dla waszego bezpieczeństwa, ale również znacznie sprawniej pozwoli wam przetransportować zepsuty jednoślad unikając przy tym wywrotek i niepotrzebnych nerwów. Jeden z zapisów stanowi, że linka musi być zamontowana w taki sposób, aby kierowca jednośladu holowanego miał możliwość szybkiego rozłączenia holu w każdej chwili.

Jeszcze kilkanaście lat temu zapewne spotkaliście się z montażem linki do kierownicy lub dłoni kierowcy, jednakże gwarantuje wam, że sposób, który za chwilę poznacie jednoznacznie wyjaśni wam sposób poprawnego przymocowania, który przede wszystkim jest skuteczny i bezpieczny.

Jak bezpiecznie i poprawnie holować motocykl drugim motocyklem?

W przypadku holowania motocyklem drugiego motocykla należy zastosować się do jednej bardzo ważnej zasady, która dotyczy poprawnego montażu liny. Poprawne holowanie zakłada wykorzystanie podnóżków kierowcy – linę mocujemy do prawego podnóżka jednośladu holującego i do przeciwnego, czyli lewego, w motocyklu uszkodzonym. Brzmi dosyć dziwnie, jednakże ze względu na to, że będzie ona znajdować się po przeciwnych stronach dwóch pojazdów manewrowanie będzie prostsze i bezpieczniejsze, a podczas skręcania utrzymany zostanie kąt, który uniemożliwi wkręcenie się linii holowniczej w układ napędowy lub koło. Następnie poruszaj się po prawej stronie holu, a ciągnący po lewej, aby lina na zakrętach nie dotykała koła. Zasada prosta, ale jednocześnie fundamentalna, aby zapewnić bezpieczeństwo obu kierowcom.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Zapomnijcie zatem o mocowaniu liny do kierownicy lub trzymania jej w dłoni. Nie tylko będzie to wyjątkowo niebezpieczne, ale również w momencie kontroli policyjnej możecie zostać ukarani mandatem karnym. Połączenie liny przy użyciu podnóżków sprawia, że siła napędowa przyłożona będzie w okolicach osi koła, a więc w sposób bardzo podobny do tego, w jaki sposób oddawana jest moc w motocyklu. Dodatkowo decydując się na jeden z najniższych punktów łatwiej będzie wam zachować równowagę szczególnie w momencie ruszania i ewentualnych szarpnięć. Wyobraźcie sobie, że z pozoru niewielka siła w momencie ruszania zaczyna działać na lewą stronę kierownicy. Jesteście w stanie bezpiecznie wystartować bez wywrotki, a następnie skręcać motocyklem? Wątpię.

Pamiętajmy jednak o tym, że w kodeksie drogowym znajduje się zapis, który niejako reguluje sam sposób montażu liny do podnóżka motocykla holowanego. Mowa o tym, że musi on zostać błyskawicznie rozczepiony w razie potrzeby i jednocześnie pozwoli zapobiegać skutkom ewentualnej wywrotki. Wobec tego najlepiej jest owinąć linę wokół podnóżka, a następnie jej koniec przygnieść butem. Dzięki temu będzie można się błyskawicznie pozbyć liny jedynie podnosząc stopę.

Jak prawidłowo holować motocykl samochodem?

Ustawodawca również zezwala na holowanie zepsutego motocykla przy użyciu samochodu i w tym przypadku główne zasady dotyczące ograniczeń prędkości lub samego oznakowania są dokładnie takie same. Jest jednak jeden wymóg, który jest niezbędny, aby holowanie było bezpieczne i zarazem zgodne z prawem. Pojazd holowany musi być wyposażony w hak holowniczy, do którego zamontowanie zostana lina. Sama procedura montażu jej do motocykl jest identyczna jak w przypadku holowania przez dwa jednoślady – linę mocujemy do podnóżka, owijamy go kilkukrotnie, a następnie końcówkę przygniatamy butem, aby zgodnie z obowiązującymi przepisami mieć możliwość jej szybkiego pozbycia się.

Najpopularniejsze sposoby holowania motocykla

Sami już widzicie, że sposób montażu jest rzeczą najważniejszą, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie oraz osobie, która kieruje pojazdem holującym. Zapomnijcie zatem o montażu liny przede wszystkim do kierownicy lub co gorsza owijania jej wokół dłoni, gdyż pierwsze szarpnięcie niemalże w każdym przypadku doprowadzi do bolesnej wywrotki i co gorsza może pokiereszować waszą dłoń. Montaż do podnóżków jest najbardziej skuteczny, dlatego zdecydowanie powinniście zapamiętać zasadę owijania i przymocowania liny do przeciwległych podnóżków w obu motocyklach.

Jestem jednak przekonany, że spotkaliście również z holowaniem, do którego wykorzystywana jest noga kierowcy pojazdu holującego. Ustawia się on za uszkodzonym motocyklem, aby oprzeć nogę na stelażu, kufrach lub innym wystającym elemencie i wówczas wprawić jednoślad w ruch. Metoda ta nie jest zgodna z prawem, ale często stosowana jest szczególnie przez fanów off-roadu. Wymaga jednak wyjątkowego skupienia i niebywałej siły mięśni. Zalecamy jednak korzystać ze sprawdzonych i przede wszystkim bezpiecznych metod. Lina holowniczą nie zajmuje dużo miejsca, dlatego warto awaryjnie jest ją wozić w kufrze lub chociażby owinąć ją wokół gmola. Ta z pozoru błaha rzecz przyda wam się nie tylko do holowania, ale lina może się przydać również zwożąc opał na wieczorne ognisko lub służyć na prowizoryczną suszarkę na pranie. Pamiętajcie jednak, aby podczas holowania zawsze zachować wyjątkową czujność i ostrożność.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button