- Dwa motocykle marki Can-Am coraz bliżej premiery
- Elektryczne jednoślady są powrotem do przeszłości, gdyż do 1987 roku Can-Am produkował motocykle enduro
- Czy elektryczne propozycje kanadyjsko-amerykańskiej firmy podbiją serca fanów dwóch kółek?
Słysząc markę Can-Am zdecydowana większość ma natychmiast przed oczami najróżniejsze quady, pojazdy UTV, skutery wodne i snieżne. Słusznie, bo dotychczas marka skupiała się jedynie na tworzeniu tego typu pojazdów dedykowanych ekstremalnej jeździe w trudnym terenie, ale niebawem gama zostanie rozszerzona o dwa jednoślady elektryczne. Firma wraca do korzeni.
W 2022 roku firma BRP oficjalnie poinformowała, że rozpoczyna prace nad stworzeniem dwóch modeli motocykli elektrycznych. Kanadyjsko-amerykański producent niezwykle doświadczony jest w kwestii budowy pojazdów terenowych, więc stworzenie elektryka dedykowanego do jazdy w terenie było zdecydowanie nieuknione, aby wykorzystać wiedzę oraz doświadczenie nabytą przez wiele lat. W 2023 roku po raz pierwszy pokazane zostały zdjęcia, a dzięki nim dowiedzieliśmy się, że w ofercie znajdzie się niebawem model terenowy oraz szosowy. Oba oczywiście napędzane będą jednostkami elektrycznymi.
Can-Am rozpoczął bardziej zaawansowane testy swoich nowych modeli, co niejako zdradza nam, że niebawem mogą one trafić już do seryjnej produkcji. Zupełnie nową erę w historii marki zapoczątkuje elektryczny Origin z terenowym charakterem oraz Pulse stworzony do jazdy po asfaltowych drogach.
Najważniejsze informacje:
- Can-Am testuje swoje dwa najnowsze motocykle elektryczne.
- Najprawdopodobniej w tym roku zadebiutuje model Origin oraz Pulse.
- Pierwsze zapowiedzi rozpoczęcia prac nad motocyklami pojawiły się w 2022 roku.
Przeczytaj również:
Producent pojazdów terenowych zapowiada, że testy są wyjątkowo ciężkie i trudne, przez co przypominają tortury. Takie podejście może jednak cieszyć, gdyż Can-Am dopiero raczkuje w motocyklowym świecie, dlatego na samym początku niezwykle ważne jest odpowiednie sprawdzenie wszystkich podzespołów, aby już w momencie premiery wzbudzić zaufanie. Na rynku aktualnie modele są nie tylko wyjątkowo dopracowane, ale przede wszystkim modernizowane i ulepszane na przestrzeni wielu lat, dlatego przed BRP wyjątkowo trudne zadanie tym bardziej, że model Origin ma konkurować w segmencie lekkich motocykl enduro. Wyróżniać będzie do oczywiście napęd, ale zdecydowanie należy od niego wymagać wiele.
– Naszym celem jest zawsze upewnienie się, że testy są współmierne do rzeczywistego użytkowania, ale musimy upewnić się, że testujemy je w bardziej rygorystyczny sposób niż zrobi to klient końcowy. Prosimy naszych kierowców testowych, aby byli najgorszymi z możliwych, więc uderzają w każdy wybój i każdą dziurę. – skomentował inżynier ds. symulacji pojazdów elektrycznych w Can-Am, Philip Maltais.
Z pewnością niewielu naszych czytelników wie, że kanadyjsko-amerykańska marka Can-Am w przeszłości zajmowała się już produkcją motocykli enduro, które do końca lat 80. ubiegłego wieku zaskakiwały rozwiązaniami i nowoczesna technologią, jednakże nigdy ta innowacyjność nie wpłynęła na wysoką sprzedaż. Sprawiło to, że finalnie w 1987 roku firma zaprzestała dalszej produkcji jednośladów, skupiając się na pojazdach terenowych, skuterach śnieżnych i quadach.
Nadal z niecierpliwością czekamy na więcej nieco bardziej szczegółowych informacji o dwóch nadchodzących modelach, bo wszystko wskazuje na to, że oficjalnie zaprezentowane zostaną jeszcze w tym roku. W nadchodzących tygodniach powinniśmy poznać specyfikację oraz ceny.