Rozbudowa sieci fotoradarów, kolejne odcinkowe pomiary prędkości i kamery wykrywające przejazd pojazdu na czerwonym świetle. Główny Inspektorat Transportu Drogowego ogłosił przetarg na blisko 330 urządzeń, których zadaniem będzie wychwytywanie wszelkich nieprawidłowości na drogach publicznych. Inwestycja pochłonie niemal 70 milionów złotych.
GITD zapowiada radykalną rozbudowę automatycznego nadzoru dróg publicznych i autostrad w Polsce. Inwestycja jest kolejnym etapem rozbudowy systemu CANARD. Co ciekawe na początku roku pojawiły się informacje o rozbudowie systemu o 26 nowych fotoradarów, które miały kosztować 5,72 miliona złotych. Teraz wiemy, że GITD zakupi urządzeń zdecydowane więcej, a ich łączny koszt wyniesie 54 mln zł. Mowa o 247 nowych urządzeniach dokumentujących przekroczenie prędkości. Według dziennikarzy auto.dziennik.pl nowe fotoradary pojawią się na drogach już w trzecim kwartale 2021 roku, a ostatnie urządzenie zostanie zamontowane w trzecim kwartale 2023 roku.
Więcej odcinkowych pomiarów prędkości!
To nie koniec inwestycji w system CANARD. Jak już wcześniej wspominaliśmy wyznaczone zostaną nowe lokalizacje odcinkowego pomiaru prędkości – to dokładnie 39 miejsc. Na tą inwestycję GITD przeznaczy przynajmniej 13,4 mln złotych i to właśnie te urządzenia jako pierwsze trafią na polskie drogi – ich montaż przewidywany jest na początek 2021 roku!
Trzecim punktem inwestycji, jest wzmocnienie systemu monitorującego przejazd na czerwonym świetle. Tutaj przewidziano rozbudowę systemu o 30 nowych rejestratorów – ich łączny koszt pochłonie przeszło 21 mln zł, a montaż rozpocznie się w II kwartale 2021 roku. Warto zauważyć, że system ten będzie kontrolować nie tylko klasyczne skrzyżowania, ale również przejazdy kolejowe.
Czwartym punktem inwestycji jest rozbudowa floty nieoznakowanych radiowozów wyposażonych w sprzęt do pomiaru prędkości i nagrywania popisów kierowców wszędzie tam, gdzie nie jest możliwy montaż stacjonarnych urządzeń rejestrujących. GITD planuje zakup 11 taki pojazdów,
Warto zaznaczyć, że nowe fotoradary mają być urządzeniami, które będą pracować przez całą dobę i będą w stanie wyłapywać wykroczenia na co najmniej czterech pasach ruchu (niezależnie od kierunku jazdy). Dodatkowo nowe urządzenia mają rejestrować minimum dwa wykroczenia na sekundę. Mają również spełniać specjalne wymogi bezpieczeństwa, które uchronią urządzenia przed zapędami chuliganów: inspektorat oczekuje, że sprzęt będzie wyposażony we wzmocnione zamki, zawiasy drzwi oraz szyby. Poza tym osoby oddelegowane do pracy przy urządzeniach będą mogły na żywo śledzić to co się dzieje na drogach, a w razie potrzeby reagować.
W związku z rozbudową sieci CANARD zmodernizowania zostanie również infrastruktura teleinformatyczna, której zadaniem będzie zwiększenie efektywności systemu – zakupy nowego sprzętu, oprogramowania, szkolenia i wszelkie dodatkowe usługi z tym związane. Łącznie inwestycja pochłonie 162 mln zł, z czego ponad 135 mln zł będzie pochodzić ze środków Unii Europejskiej.
[trending]
Ciąg dalszy pod materiałem wideo
