Sprzęgło elektroniczne Honda E-Clutch- jak działa i jak jest zbudowane? – Wons testuje [VIDEO, WADY, ZALETY, TEST]

Producenci co rusz starają się na rynku wprowadzić sporą dozę świeżości, a Honda pod koniec ubiegłego roku zaprezentowała rozwiązanie o nazwie E-Clutch. To elektroniczne sprzęgło ma zrewolucjonizować świat motocykli i jeszcze dosadniej ułatwić jazdę. Wons na własnej skórze sprawdził wszystkie za i przeciw tego systemu.

Honda maksymalnie chce poprawić komfort jazdy i pierwszym krokiem w kierunku motocyklistów było pojawienie się automatycznej przekładni DCT, która wyposażona jest w dwa sterowane automatycznie sprzęgła, które odpowiednio obsługują przełożenia parzyste i nieparzyste. Całe rozwiązanie jest już bardzo rozwinięte i obecnie oferowane jest aż w siedmiu modelach, jednakże nadal klienci posiadają wybór i mogą skonfigurować swój motocykl ze skrzynią tradycyjną lub automatyczną. Stagnacja w tej kwestii nie trwała jednak zbyt długo, bo pod koniec ubiegłego roku Japończycy oficjalnie poinformowali, że pracę nad elektrocznionym sprzęgłem E-Clutch rozpoczęte jeszcze w 2021 roku dobiegły końca.

Na rynku zatem ponownie pojawiła się nowinka technologiczna, bo sama zasada działania elektronicznego sprzęgła jest ciekawa, ale równocześnie bardzo prosta. Samo rozwiązanie ma wspierać kierowcę zarówno podczas ruszania, jak i zmiany biegów przy niskich prędkościach, zdecydowanie poprawiając komfort jazdy. E-Clutch niejako sprawia wrażenia połączenia wszystkich najlepszych cech QuickShiftera i automatycznej skrzyni biegów, jednakże nadal pozwalając kierowcy na tradycyjne korzystanie z dźwigni sprzęgła. Mam wrażenie, że to całkiem zachęcający opis, prawda?

Najważniejsze informacje:

1. Elektroniczne sprzęgło Honda E-Clutch ma niewiarygodnie podnieść komfort jazdy, gdyż łączy w sobie najlepsze cechy wszystkich rozwiązań, które obecnie są na rynku.
2. Pierwotnie E-Clutch dostępny będzie jedynie w CBR650R oraz CB650R, ale finalnie trafi do większej liczby motocykli Hondy.
3. Wons na własnej skórze przetestował elektroniczne sprzęgło E-Clutch – test wideo poniżej!

Obejrzyj koniecznie:

E-Clutch działa przy użyciu hydraulicznego sprzęgła, ale kluczowy jest dodatkowy czujnik, który przesyła informacje do komputera. Ten z kolei reaguje na każdy najmniejszy ruch i tym samym dedykowany sterownik synchronizuje pracę sprzęgła, przepustnicy oraz skrzyni biegów, dostrajając całość i płynnie zmieniając przełożenie. Zatem każda zmiana przełożenia może odbywać się bez użycia sprzęgła i nie jest to jedyna korzyść, którą może pochwalić E-Clutch, ponieważ możliwe jest również ruszanie bez konieczności korzystania ze sprzęgła. To zdecydowanie spodoba się świeżo upieczonym kierowcom.

Wiele osób może stwierdzić, że E-Clutch swoją zasadą działania przypomina dobrze znany już QuickShifter, ale jego jedyną funkcją jest możliwość zmiany biegów zarówno w górę, jak i w dół, pracując w oparciu o czujnik znajdujący się przy dźwigni skrzyni biegów. Sama procedura rozłącza sprzęgło i dostosowuje prace silnika do zmiany biegu. Warto dodać, że QS działa jedynie podczas jazdy w momencie otwartej przepustnicy. System E-Clutch jest zatem zupełnie innym rozwiązaniem, które w pewnym stopniu przypomina skrzynię biegów półautomatyczną, ale zdecydowanie bardziej rozwiniętą.

Nasz wysłannik Wons miał okazję na własnej skórze przetestować najnowsze rozwiązanie Hondy i nie tylko sprawdzić jak działa w praktyce, ale również zrobić standardowo kilka psikusów. Zapraszamy zatem na film Tobiasza, w którym dosadnie rozprawia się z elektronicznym sprzęgłem E-Clutch.

WONS TESTUJE ELEKTRONICZNE SPRZĘGŁO HONDA E-CLUTCH

Jakie są zalety sprzęgła E-Clutch?

Cały system wskazuje na to, że jest w teorii jest złotym rozwiązaniem, które powinno trafić do każdego motocykla. Przecież świetnie sprawdzi się zarówno, gdy jednośladem kierować będzie początkujący kierowca, a zdecydowanie bardziej doświadczonemu pozwoli zarówno zwiększyć komfort jazdy, jak i również cieszyć się standardową pracą sprzęgła. Zalet elektronicznego sprzęgła E-Clutch jest zatem kilka:

• Brak potrzeby używania sprzęgła podczas ruszania i zatrzymywania się – Twój motocykl nie zgaśnie podczas ruszania, bo używanie sprzęgła nie jest konieczne. Wystarczy jedynie zapiąć pierwszy bieg, a następnie odkręcić manetkę gazu, aby motocykl płynnie ruszył. Dzięki temu unikniesz problemów podczas ruszania pod górę, ale także nie zmęczysz lewej dłoni podczas miejskiej jazdy w korkach.
• Zmiana biegów bez użycia sprzęgła – to ogromna zaleta, która oczywiście przypomina pracę dobrze znanego już na rynku QuickShiftera. Płynna zmiana biegów zarówno w górę, jak i w dół, odbywa się bez użycia sprzęgła.
• Komputer precyzyjniej używa sprzęgła – system E-Clutch dzięki najnowocześniejszym rozwiązaniom zdecydowanie precyzyjniej kontroluje pracę sprzęgła, wykraczając tym samym poza możliwości ręcznego sterowania.
• Płynniejsze przyśpieszenie – zapomnij o lewej dłoni – wystarczy jedynie operować dźwignią zmiany biegów, a jednostka sterująca zadba o całą resztę. Zapomnij na dobre o szarpaniu i problemami z wysprzęgleniem.
• Operuj sprzęgłem standardowo – inżynierowie Hondy nie zapomnieli jednak o tych, którzy lubują się w tradycyjnym operowaniu dźwignią sprzęgła. Nadal możne jej używać w standardowy sposób, a gdy kierowca puści dzwonię sprzęgła, Honda E-Clutch aktywuje się automatycznie – w ciągu niecałej sekundy przy wyższych prędkościach i po 5 sekundach w przypadku wolnej jazdy.