Wiosenne anomalia związane z zamrożeniem gospodarki poskutkowały ogromnymi spadkami w sprzedaży jednośladów. Na szczęście już w maju pojawiły się pozytywne trendy, które utrzymały się aż do końca roku. A.D. 2020 zakończył się nawet na plusie. Skąd taka reakcja rynku?
W ostatnim miesiącu br. zarejestrowano 5 706 nowych jednośladów, czyli aż o 4 303 (+306,7% r/r) więcej niż przed rokiem. To kolejny dobry, a wręcz bardzo dobry rezultat w trwającym sezonie i najwyższy grudniowy wynik od 2016 roku, kiedy przybyło 7,9 tys. nowych motocykli i motorowerów. W br. grudzień jest siódmym miesiącem z rzędu ze wzrostem łącznych rezultatów wśród nowych jednośladów. Przeciwnie do zwyczajowej sezonowej fluktuacji, czyli zimowego spadku zainteresowania jednośladami, zarejestrowanych zostało więcej nowych jednośladów niż w listopadzie (+3 603 szt.; +171% m/m).
Zdecydowanie w ostatnim miesiącu na wyjątkowo wysokie rezultaty miało wpływ przygotowywanie się sprzedawców w obydwu grupach do tzw. Końcowej Partii Produkcji związanej z wejściem z dniem 1 stycznia 2021 roku nowych wymagań związanych z nowymi normami Euro 5 dla pojazdów kategorii od L1e do L7e (z wyjątkiem pojazdów kategorii L2e-U, L3eAxE, L3e-AxT i L6e-B dla których obowiązek wejdzie z dniem 1 stycznia 2025 roku).
Dzięki utrzymującym się wyjątkowo dobrym wynikom rejestracji w grupie motocykli, a w listopadzie i grudniu także motorowerów, nastąpiło odpracowywanie wcześniejszych głębokich spadków w całej grupie z marca (-46,4%) i kwietnia (-57,5%), wywołanych przez pierwszą falę COVID-19 w Polsce. Przyczyniło się do tego również wydłużenie sezonu i utrzymująca się pogoda, która pozwalała nadal całkiem komfortowo użytkować jednoślady, ale również fakt, że zapewniają one zdecydowanie większy dystans społeczny niż komunikacja miejska czy podmiejska. Pozwalają też zwłaszcza w okresie letnim, na poczucie swobody w dostępie do natury. Wszystko to zdaje się mieć wpływ na panujące trendy i może ogólnie przyczyniać się do podbudowania zainteresowania tymi pojazdami.
Motocykle główną siłą
Na polskim rynku siłą pociągową sprzedaży są teraz motocykle. W 2020 roku praktycznie nieprzerwanie dominowały liczebnie nad motorowerami, poza wrześniem kiedy przybyło ich niewiele mniej niż motorowerów o 1,5% i listopadem, kiedy zanotowano niemal 85% wzrost rejestracji motorowerów. W grudniu zarejestrowano 2 662 sztuk motocykli. To najwyższy rezultat analogicznego miesiąca od 2016 roku, kiedy sprzedawcy przygotowywali się do Końcowej Partii Produkcji związanej z wejściem z dniem 1 stycznia 2017 roku wymagania normy emisji spalin Euro 5.
Motorowery nie radzą sobie tak dobrze, ale ostatnie dwa miesiące zakończyły się w tej grupie pojazdów wysokimi wzrostami, odpowiednio +84,6% w listopadzie i 359,8% w grudniu, które przełożyły się na 1 104 i
3 044 sztuki. Ostatnio więcej w listopadzie i grudniu zarejestrowano w tej grupie w 2017 r. przed wejściem wtedy normy Euro 4.
W całym 2020 roku zarejestrowano 40 155 nowych jednośladów czyli więcej o 4,9% niż w roku 2019. Tym samym w ostatnim miesiącu udało się odrobić dystans do roku ubiegłego. Po kwietniu wynosił -35,7%, po maju jeszcze -26,6%, a po wrześniu -10,2%. W całym roku przybyło 21 815 motocykli (+14,2% r/r) oraz 18 340 motorowerów (-4,3%).
Ranking marek:
Dzięki rejestracji aż 544 motocykli w grudniu liderem rynku motocyklowego w Polsce w całym 2020 roku został JUNAK z łącznym wynikiem 2 528 sztuk (+65,7% r/r). Rzutem na taśmę wyprzedził HONDĘ, która przez niemal cały rok przewodziła jako najchętniej wybierana marka. Ostatecznie zarejestrowała 2 507 sztuk (+10,5%). Na trzecim miejscu znalazła się YAMAHA (2 501 szt., +8,7% r/r). W pierwszej dziesiątce marek w 2020 roku osiem marek wykazuje wzrost.
Ciąg dalszy pod materiałem wideo
Pojemności silnika:
Najpopularniejszą grupą pojemnościową wśród motocyklistów w 2020 roku zostały 125-tki. Skupiły one ponad połowę wszystkich rejestracji (52,4%). Od początku roku zarejestrowano ich: 11 427 (+15,4% r/r). Liderem tutaj jest JUNAK (2 528 szt.; +65,7% r/r), który wyprzedza ROMET MOTORS (1 610 szt.). Następnie klienci wybierali motocykle z silnikami największymi – o pojemności powyżej 750 cm3 (4 931 szt.), które zajęły 22,6% rynku. Rejestracje najsilniejszych maszyn przekroczyły rezultaty swojego segmentu z tego samego okresu ub.r. +6,5%. W tej grupie bezdyskusyjnym liderem pozostaje BMW (1 500 szt.; +5%), które zdecydowanie wyprzedza drugiego HARLEYA-DAVIDSONA (549 szt., -3,9% r/r) i trzymającą się tuż za nim Yamahą (539 szt., -15,3%).
Norma Euro5: zabija motocykle, czy wymusza postęp?
Zarejestrowano także 129 motocykli elektrycznych, wobec 70 w ubiegłym roku, co oznacza prawie dwukrotny wzrost. Liderem jest tutaj SUPER SOCO (29) i NIU (28 sztuk) a za nimi EFUN (18) i VECTRIX (16). Na piątej pozycji KTM i HARLEY-DAVIDSON (10).
Segmenty funkcjonalne:
Najpopularniejsze od początku roku były motocykle typu STREET (7 700 szt., +10% r/r). W tej kategorii najczęściej rejestrują się pojazdy z silnikami do 125 cm3. Stanowią one przeszło 63% wszystkich rejestracji w tym segmencie. A najpopularniejszą marką w całej kategorii jest ROMET MOTORS (1 409 szt., -1,8% r/r). Kolejną kategorią są ON/OFFy (4 349 szt., +27,7%). W tej grupie najczęściej sprzedają się motocykle z silnikami o pojemnościach powyżej 750 cm3. Stanowią one 43% segmentu. Liderem w tej grupie jest BMW (1 012 szt.,-2,9%). Tuż za nimi są BIG SCOOTERY – 4 218 sztuk (+3,9% r/r).