Offroadowy dragracing – tego jeszcze nie widzieliście!

Wyścigi na 1/4 mili zna każdy z nas. Wysokooktanowe silniki włożone w długaśne nadwozia. Wielka opona z tyłu, która ma dać jak najlepszą przyczepność. Zapala się choinka i ogień… A co, jeżeli torem byłaby ubita ziemia, a opona z tyłu przypominałaby te z traktora?

Dragracing na torze ziemnym wiele nie różni się od tego asfaltowego z jedną różnicą – przed wyścigami na torze ziemnym nikt nie pali gumy grzejąc oponę… Zobaczcie jak to wygląda. Naprawdę spektakularna dziedzina sportów motorowych…

Michał Brzozowski

Motocyklami jeżdżę od 2000 roku. Choć przez lata pojawiały się kolejne pasje i zainteresowania, to jednak jednoślady z silnikiem zawsze opierały się nowościom i w moim sercu do tej pory mają pierwszeństwo. Obecnie reprezentuję barwy Szybkiej Turystyki (CBR1100XX) na zmianę z Supermoto i Enduro (DRZ450E SM).

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button