Nowe przepisy drogowe 2020: Wyższe kary i większe ograniczenia coraz bliżej

Zapowiedziane na 2020 rok zmiany w przepisach ruchu drogowego niosą ze sobą spore zmiany. Nowe ograniczenia, zmiany pierwszeństwa, a także wyższe kary. Łatwiej będzie także o utratę prawa jazdy. Zmiany w prawie o ruchu drogowym mają wejść w życie już 1 lipca.

Obecnie ograniczenie prędkości na obszarze zabudowanym jest uwarunkowane godziną o jakiej się poruszamy. Jeśli jest po 23 oraz przed 5 rano, to możemy jechać z prędkością 60 km/h. W pozostałych godzinach ograniczenie wynosi 50 km/h. Przed wprowadzeniem tych uwarunkowań, 60. była obowiązkowa przez całą dobę. Możemy zaobserwować stopniowe wprowadzanie ograniczeń, bo po wprowadzeniu zmian 50 km/h będzie obowiązująca prędkością niezależnie od pory dnia. Warto o tym pamiętać jadąc nocą przez opustoszałe miejscowości. 10 km/h za dużo to już spory mandat.

Kolejną i chyba najważniejszą zmianą i prawdopodobnie najbardziej brzemienną w skutkach jaka ma wejść w życie zaraz na początku drugiej połowy tego roku jest ryzyko utraty prawa jazdy po przekroczeniu dozwolonej prędkości nie tylko na obszarze zabudowanym, ale także poza nim. Trzeba będzie bardzo uważać, bo wystarczy 140 km/h na pozamiejskiej drodze, by stracić uprawnienia. Już teraz notuje się bardzo duże ilości utrat prawa jazdy właśnie za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w miastach, więc należy się spodziewać znacznej eskalacji tego zjawiska.

Kolejna zmiana, będącą rozwinięciem powyższej, miałaby dotyczyć wysokości stawek mandatów. Obecnie najwyższy pojedynczy mandat może wynieść 500 zł. W myśl proponowanych zmian wysokość mandatów musiałaby nadgonić do średniej krajowej, co oznacza nawet trzykrotny wzrost. 1500 zł za 50 km/h? To realna propozycja rządzących. 

Wisienka na ustawodawczym torcie w kwestii czekających nas zmian w przepisach ruchu drogowego mają być zmiany dotyczące pierwszeństwa pieszych podczas przechodzenia przez jezdnię w wyznaczonych do tego miejscach, czyli na tzw. zebrach. Obecnie pieszy uzyskuje pierwszeństwo na przejściu wówczas, gdy już wejdzie na pasy. Zmiany w tej kwestii mają wprowadzić bezwzględne pierwszeństwo pieszych jeszcze przed opuszczeniem chodnika. Ta zmiana budzi sporo kontrowersji, a mnogość czynników pobocznych oraz możliwości zaistniałych sytuacji pozwala wątpić, czy na pewno dzięki temu będzie bezpieczniej na drogach. Czas pokaże.