Historia pisze się na naszych oczach – Milan Pawelec wystartuje w Red Bull Moto GP Rookies Cup!

Milan Pawelec nie przestaje zaskakiwać, ale jego wszystkie dotychczasowe sukcesy został przyćmiony przez ten, o którym marzy każdy młody zawodnik. 16-latek jako pierwszy Polak w historii przeszedł selekcję do pucharu Red Bull MotoGP Rookies Cup i wystartuje w nim w sezonie 2024. Brawo, brawo, brawo!

Młodszy z braci Pawelec w tym roku zdeklasował wszystkie serie, w których miał możliwość startować – wygrał europejski cykl Alpe Adria w klasie Superstock 1000, adebiutował w niemieckiej serii IDM, gdzie od razu wygrał dwa wyścigi w tej samej klasie i dodatkowo dołożył do tego rekord Toru Poznań uzyskując czas 1:31.226, a poźniej wyśrubował najlepszy czas na torze Slovakiaring, gdzie młody zawodnik zespołu BMW Sikora M Motorsport osiągnął wynik 2:03.259. Po wielu latach ciężkiej pracy zwieńczeniem wszystkich minut spędzonych na torze było zaproszenie do programu Red Bull Moto GP Rookies Cup, czyli najbardziej prestiżowej serii dla młodych zawodników, która jest najlepszą drogą do startów w klasie królewskiej.

Warto jednak zaznaczyć, że oprócz Milana zaproszenie na testy otrzymał także Jeremiasz Wojciechowski, Mateusz Molik i Filip Surowiak. Pierwsza trójka dostała się do finałowego etapu, jednakże spośród 111 zawodników z 30 krajów to właśnie 16-latek z Nowego Tomyśla jako jedyny, a zarazem pierwszy Polak w historii znalazł się w gronie dziesiątki najlepszych, którzy wystartują w przyszłorocznej edycji Red Bull MotoGP Rookies Cup.

Najważniejsze informacje:

1. On znowu to robi – Milan Pawelec zaskakuje cały motocyklowy świat!
2. 16-latek z Nowego Tomyśla jako pierwszy polak w historii przeszedł selekcję i wystartuje w przyszłorocznej edycji Red Bull MotoGP Rookies Cup.
3. Puchar ten jest niejako przedsionkiem do startu w klasie królewskiej i warto zaznaczyć, że w ciągu ostatnich 8 sezonów klasy Moto3, aż 6 tytułów mistrzowskich wywalczyli zawodnicy, którzy wywodzili się z Red Bull MotoGP Rookies Cup.

Testy odbywały się w Guadix, obok Granady i trwały zaledwie trzy dni. Wszyscy zawodnicy zostali podzieleni na grupy i podczas każdej sesji przejazdom bacznie przyglądali się wyrafinowani specjaliści, którzy udowodnili już wielokrotnie, że mają przysłowiowego nosa do odkrywania prawdziwych diamentów. Świadczyć może o tym fakt, że przez 6 z ostatnich 8 sezonów mistrzowie klasy Moto3 wywodzili się właśnie z tego pucharu.

– Jestem bardzo zadowolony z wyników, bo udało mi się dojść do najlepszej dziesiątki i wywalczyć awans do pucharu w 2024 roku! Bardzo się cieszę, że sędziowie docenili moją jazdę i mnie wybrali. Lepszego zakończenia tej selekcji nie mogłem sobie wymarzyć! – powiedział szczęśliwy Milan Pawelec.

Pierwszego etapu niestety nie przeszedł Filip Surowiak, natomiast zarówno Milan, Jeremiasz, jak i Mateusz stanęli w szranki w finałowym starcie, z którego do startu w pucharze zakwalifikował się jedynie Pawelec. Pokazuje to jednak, że w polskim motorsporcie drzemie niesamowity potencjał, gdyż na 111 zawodników, którzy otrzymali zaproszenie było aż 4 Polaków.