Tego motocykla nie sposób pomylić z żadnym innym.Ducati Multistrada 1200S o mocy 160 koni mechanicznych niesamowicie oddaje moc, a przyspieszenie każe się zastanowić, czy mamy do czynienia z enduro, czy rasowym ścigaczem. W podstawowej wersji za Multistradę 1200S trzeba zapłacić ponad 80 000 złotych.
Ducati Multistrada 1200S to odpowiedź na niemiecką i japońską konkurencję. Ten motocykl potęguje wszystko – doznania za kierownicą, pewność prowadzenia, a nawet moc. Silnik rozpędza motocykl do 250 km/h, mając 160 koni mocy. To o 50 więcej, niż u bezpośredniego rywala – Yamaha Super Tenere 1200. Jednostka jest dziełem inżynierów z Volkswagena. Co ciekawe to ręcznie składana dwójka w układzie “L”.
Motocykl prowadzi się niezwykle wygodnie i nie wymusza on nienaturalnej pozycji za kierownicą. Ducati Multistrada 1200S jest również naszpikowana elektroniką. Znajdziecie tutaj kolorowy wyświetlacz, ABS, kontrolę trakcji, adaptacyjne zawieszenie i mnóstwo lamp led. Całość komponuje się wręcz oszołamiająco, przez co Ducati Multistrada 1200S nie może być niezauważona na drodze.
To jest chyba jedyny moto wart każdej złotówki na niego wydanej,jak by mnie było stać kupił bym bez zastanowienia [i trumnę pod kolor:D]