Dlaczego jesienne wieczory są tak chłodne?

W dzień 15 stopni, a w nocy zaledwie 4? O tej porze roku takie amplitudy są normalne. Ale jak się na nie przygotować?

Jesienne wieczory dla wielu nie należą do przyjemnych. Często podczas na przykład powrotu z pracy, kiedy już słońce dawno zaszło jesteśmy źli sami na siebie, że w ogóle wyciągnęliśmy skuter z garażu. Wszystko za sprawą gwałtownego spadku temperatury. Dziś Skuterowo.com zdradzi dlaczego tak się dzieje i jak uniknąć rozczarowań.

Jesienne, wieczorne, gwałtowne obniżki temperatury to podczas jesieni rzecz normalna. W ciągu dnia, kiedy przez kilka godzin świeci słońce powierzchnia ziemi w naturalny sposób się nagrzewa oddając zwrotnie ciepło ku górze, ogrzewając jednocześnie powietrze. Moc promieni jednak jest na tyle słaba, że nie pozwalają one powierzchni zakumulować tyle ciepła, żeby oddawać je również w nocy. Jeśli dodatkowo po zachodzie słońca mamy do czynienia z bezchmurnym niebem proces ten jest jeszcze bardziej spotęgowany.

Taka amplituda jeszcze nikogo nie dziwi. Dzięki nocnemu zachmurzeniu ziemia mniej się wychładza.

Chmury działają jak ciepła kołdra – nie pozwalają swobodnie uchodzić powietrzu do wyższych partii atmosfery. Stąd też można zaobserwować tak gwałtowne spadki temperatury otoczenia. Tak też było przykładowo w dniu Zakończenia Sezonu Skuterowo.com 2010. Podczas dnia na termometrach mogliśmy podziwiać 21 stopni. Z kolei 15 minut po zachodzie słońca już tylko 7. Całe ciepło po prostu “uciekło” gdzieś bardzo wysoko.

Jak sobie radzić, aby w ciągu doby nie odczuwać tak drastycznych amplitud? Tutaj bardzo przydatny okazuje się bagażnik. W nim warto zawsze mieć na wszelki wypadek dodatkowe spodnie, albo motokoc. Warto też zawsze wozić ze sobą dodatkowy polar z długim kołnierzem, bądź szalik/buffkę.

20 stopni. Za godzinię temperatura spadnie o 10 kresek.
20 stopni. Za godzinię temperatura spadnie o 10 kresek.

To, co w ciągu dnia okaże się zbędne i będzie podróżować na gapę w bagażniku naszego skutera, w chłodne wieczory będzie zbawienne. Należy pamiętać zwłaszcza o dodatkowych spodniach. Najczęściej ze względu na konstrukcję pojazdu najmniej odizolowane od wiatru są kolana i uda. Nie trudno narazić się na zaziębienie stawów, lub w przyszłości na reumatyzm. Innym równie narażonym miejscem jest gardło. Stąd też konieczność używania szalika, opaski, albo wysokiego kołnierza. Wystawienie szyi na działanie zimnego wiatru często kończy się bólem gardła i ogólnym przeziębieniem organizmu.

Mając świadomość, że spora część sympatyków skuterów podróżuje w takich warunkach, już wkrótce Skuterowo.com przetestuje najlepsze akcesoria i odzież, która z pewnością wpłynie nie tylko na komfort podróżowania, ale również na Wasze zdrowie i bezpieczeństwo.

Fot.: Skuterowo.com

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

5 opinii

  1. Nie bylo by rozczarowan jesli ubirzemy kalesonki lub odziez ocieplana i kominiarke 😀

    Bez tego ciezko sieteraz jezdzi. Ja juz nie dlugo chowam skuter. Wnioskuje z Wariatora Leszku ze podpowiesz nam jak najlepiej przechowywac skuter pod tzw chmurka i w garazach. Czekamy …. 😛

    P.s. Fajnie posiadac motokoc. Niestety koszt to okolo 300 zl. Moze da uszyc sobie cs takiego samemu ? %-)

    Uwielbiam SKuterowo.com za artykuly. WIecznie jest cos nowego do przeczytania i uczenia sie. BO czlowiek uczy sie cale zycie.

  2. Ja tez jezdze wlasnie w tych godzinach.O 6 rano potrafi niezle wyziebic.A wracam o 23.
    Na szczescie gruba bluza plus zimowa kurtka ,kalesonki i kominiarka pozwalaja przejechac te 10 km ;p

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button