Benelli po raz kolejny deklasuje konkurencję modelem TRK 702 – to czas na większy model!

Benelli po raz kolejny udowadnia, że sukces sprzedażowy poprzedniego modelu, czyli 502, nie był jednorazowym przypadkiem, a efektem stworzenia naprawdę udanego motocykla. Całkiem niedawno na rynku zaprezentowana została wersja z liczbowym oznaczeniem 702 i na deklasację nie trzeba było długo czekać.

Pamiętam jeszcze kilka lat temu moment debiutu TRK 502 X, który momentalnie za sprawą fantastycznego wyglądu, pokaźnych gabarytów, udanej, choć niewielkiej jednostki napędowej, ale przede wszystkim niskiej ceny szturmem podbił serca motocyklistów na Starym Kontynencie. Wielu zarzekało się, że włoskie przedsiębiorstwo nie będzie w stanie utrzymać tak ogromnego sukcesu przez dłuższy czas, a chwilowe zwycięstwo na słupkach sprzedażowych lada moment się skończy. Nic bardziej mylnego, a potwierdza to mnogość motocykli Benelli, które nie tylko widoczne są na polskich drogach, ale coraz częściej goszczą na topowych drogach w Europie w pełnym rynsztunku.

Trzeba jednak przyznać, że Włosi lubują się w swoich markach, dlatego z pewnością właśnie w słonecznej Italii modele z Pesaro odnotowują tak ogromne sukcesy. Nie możemy jednak zabrać im ciekawych pomysłów na swoje motocykle, niezłego wykonania, a przy tym utrzymania atrakcyjnych cen, które niemalże niszczą konkurencyjne modele. Wróćmy na chwilę do początku 2021 roku, gdy Benelli TRK 502 oraz 502 X zdeklasowało rynek 2020 we Włoszech – sprzedano 3 569 modeli TRK 502, przy 3 188 egzemplarzach BMW R 1250 GS oraz 2 926 Hondy Africa Twin. Wyobraźcie sobie zatem, że sprzęt na kategorię A2 pozamiatał królujące modele w segmencie ADV, a wszystko za sprawą kwoty niemalże czterokrotnie niższej od tej, którą musimy zapłacić za konkurenta z Niemiec czy Japonii.

Najważniejsze informacje:

1. Benelli TRK 702 oraz 702 X po raz kolejny deklasuje rynek motocykli we Włoszech.
2. Producent motocykli z Pesaro po raz kolejny udowadnia, że produkowane przez niego modele potrafią namieszać na rynku.
3. Czy TRK 800 pojawi się już niebawem? Czy oficjalna premiera odbędzie się na nadchodzących targach EICMA w Mediolanie?

Niezmiernie cieszy mnie jednak fakt, że na przestrzeni kilku lat, nawiniętych kilometrów, awariach, wypraw i podróży, motocykle marki Benelli same się jednak obroniły, a efektem tak pozytywnego odbioru było pojawienie się kolejnych modeli. Wszyscy użytkownicy, testerzy, dziennikarze i całe środowisko motocyklowe zgodnie zachwalało wersję z oznaczeniem 502, ale dokładnie taki sam los spotkał 702, który niedawno został oficjalnie zaprezentowany. Jeżeli jesteście ciekawi samego modelu, zmian, rozwiązań czy danych technicznych to zapraszamy do zapoznania się z poniższym filmem, w którym Tobiasz i Kacperek bardzo skrupulatnie przyjrzeli się TRK 702 oraz 702 X.

We Włoszech Benelli skutecznie założyło szacha na wiążącego prym GS i wrzesień po raz kolejny pokazał, że konkurencja powinna bać się modeli z Pesaro. W ubiegłym miesiącu w Italli zarejestrowano aż 27 087 motocykli, co stanowi wzrost o 20,8% względem poprzedniego roku, jednakże nikogo nie powinien dziwić fakt, że największą popularnością cieszą się skutery -14 230, a więc o 26% więcej niż we wrześniu 2022 roku. Motocykle również zaliczyły wzrost i było ich 11 208, co dało wzrost na poziomie 19%. Na najwyższym stopniu uplasowała się Honda SH 150 z wynikiem 1382 egzemplarzy, na drugim miejscu również skuter tego samego producenta, czyli SH 125 – 1252 sztuki, a odium zamyka Benelli TRK 702 i 702 X z wynikiem 910 egzemplarzy. Zaledwie w ciągu jednego miesiąca, niemalże 1000 najnowszych modeli z Pesaro znalazło nowych właścicieli. Kolejny motocykl w tej stawce uplasował się na odległej 17. pozycji i ponownie jest to Honda, ale tym razem XL 750 Transalp z wynikiem 266 sztuk. Motocyklową stawkę zamyka natomiast Yamaha Tracer 9 z wynikiem 247 sprzedanych modeli.

– Jesteśmy dumni z niezwykłych wyników, które na włoskim rynku osiągnął nowy TRK 702. W nieco ponad miesiąc zarejestrowano ponad tysiąc sztuk i jeśli weźmiemy pod uwagę, że to wszystko dzieje się pod koniec szczytu sezonu sprzedaży, to satysfakcja jest jeszcze większa. Wierzymy, że w nadchodzących miesiącach możemy uzyskać jeszcze lepsze wyniki, nie zapominając, że wszyscy, którzy mieli cierpliwość czekać na przybycie nowego modelu, są architektami tego sukcesu. – skomentował Gianni Monini, manager sprzedaży Benelli Italia.

Trzeba przyznać, że Benelli nieźle namieszało w ciągu ostatnich lat i mam nieodłączne wrażenie, że zaprezentowanie rasowego motocykla ADV z silnikiem około 1000 cm3 mogłoby być prawdziwym hitem, jednakże pod warunkiem, że utrzymanie zostaną wysoka jakość wykonania, atrakcyjny dla oka design i przede wszystkim znacznie niższa od konkurencji cena.  TRK 800 jest niczym Yeti, jednakże pokazany on został podczas zeszłorocznych targów Intermot i od tamtego momentu słuch o nim zaginął, a w między czasie pojawił się TRK 702. Czy może oficjalny debiut odbędzie się podczas nadchodzących targów EICMA? Tego byśmy chcieli!