Atrybut każdego wojownika szos – kurtka motocyklowa Ret Fighter

Kurtki, kurtki, kurteczki… Obecnie na rynku producenci prześcigają się w szerokiej ofercie. Wśród tego gąszczu asortymentu postanowiliśmy skupić się tym razem na kurtkach nieco tańszych niż popularne Wintexy czy Modeki.

Firma Retbike jest przedsiębiorstwem w pełni polskim. Widać ją coraz częściej na wszelkiego rodzaju imprezach targowych i motobazarach. Stylistyka jest ciekawa, oferta bogata a ceny przystępne. Uznaliśmy, że warto byłoby napisać coś więcej o produktach tej firmy. W końcu to właśnie te kurtki są celem zakupowym dużej ilości naszych kolegów.

W nasze rączki trafiła kurtka Ret Sport lub jak dumnie głoszący napis na rękawie Ret Fighter. Chcieliśmy zbadać jej funkcjonalność w jeździe w różnych warunkach. Ocenialiśmy również jakość wykonania. Gdy rozpoczynałem testy, byłem pełen obaw czy aby na pewno kurtka, której cena wynosi jedynie 460 zł spełni wszystkie stawiane jej wymagania podczas jazdy motocyklem… Ale od początku.

Stylistyka stoi na wysokim poziomie. Całość prezentuje się schludnie i elegancko. Produkt ten zbudowany jest z czterech warstw… chociaż nie, nie będę pisał Wam o tym z jakich materiałów jest wykonana, bo tak właściwie to… ani to nie wiele mówi większości ani to nikogo nie interesuje. Najważniejsze jest to czy jest warta swoich pieniędzy… Odpowiedź brzmi… tak jest warta i na tym etapie moglibyśmy zakończyć ten test. Jednak jest parę rzeczy o których warto wspomnieć.

Chociażby te właśnie rzeczone warstwy… Naprawdę się sprawdzają, właściwie nie udało mi się zmoknąć w środku pod kurtką.. chociaż nie właściwie to raz rzeczywiście się zdarzyło, że rękawy przeciekły w miejscach gdzie są wywietrzniki. Stało się to po dwóch godzinach jazdy w ulewnym deszczu. Dla porównania kurtka Modeki którą mieliśmy jakiś czas temu w testach przemokła już po jednej godzinie w podobnych warunkach pogodowych. Różnica między jedną a drugą jest tylko taka, że Modeka kosztuje dwa razy tyle co Retbike. Była taka reklama proszku do prania… „Skoro nie widzisz różnicy to po co przepłacać…” I tak też jest w tym przypadku. Sprawa kieszeni.. Długo zastanawiałem się w jakim celu kieszenie przednie w Ret Sport są ułożone skośnie. Teraz już wiem… dla wygody. Jadąc motocyklem sięganie do kieszeni po tej samej stronie co dana ręka jest uciążliwe a tutaj proszę… Jest na skos. I to wcale nie jest cynizm.. Naprawdę producent wykorzystał prosty, ba nawet banalny sposób na wygodę który sprawdza się.

W tym przypadku funkcjonalność wzorowa. I byłby to produkt idealny za wspaniałą cenę jednak ma też pewne minusy. Wszystko jest pięknie i ładnie w niskich temperaturach. Jazda jest przyjemna a człowiek nie czuje zbytniego wychłodzenia. Można powiedzieć, że komfort termiczny jest zachowany w 100%. Ale co mamy zrobić gdy jest gorąco? Powiedzmy takie 20 stopni na plusie a my wypięliśmy już podpinkę, a pod spodem mamy tylko podkoszulek. Oczywiście każdy powie.. rozpiąć kurtkę. Ale nie o to w tym wszystkim chodzi. W każdej tego typu produkcji ważna jest dobra wentylacja. Tutaj niestety kurtka Ret Bike nie spisała się dobrze. O ile wentylatory na plecach są ok. to jednak te umiejscowione na rękawach powinny znajdować się zupełnie gdzie indziej. Strumień powietrza wtłaczany jest w sposób mizernie słaby a praca całego układu wentylacji pozostawia wiele do życzenia. A wystarczyłoby zmienić wszycie tych wentylacji w inne miejsce. Już lepsze byłoby umieszczenie jej pod pachami lub w przedniej części przy rękawach. Chociaż z drugiej strony może to my się czepiamy?

Warto też wspomnieć, że na samym początku testów zdarzało mi się wyciągać zagubione gdzieś nitki. Oczywiście nie wpływało to na warunki jakościowe produktu jednak nie było estetycznie przyjemne. Cóż, mówiąc krótko kurtka mimo kilku swoich wad jest na pewno zdecydowanie najlepszą propozycją jeśli chodzi o ten przedział cenowy. Dodatkowym plusem jest fakt, że producent Polak dba o swoich klientów. Nie ma jakichkolwiek problemów z gwarancją. Dodatkowym plusem jest fakt, że technologie produkcyjne są cały czas ulepszane, a materiały z których produkuje się kurtki w Kiełpinie (okolice Warszawy) są coraz trwalsze i lepszej jakości. Dzięki dobrej i przemyślanej technologii Ret Bike na stałe zagościł pod nasze motocyklowe strzechy. Zatem Mości Panowie po Retbike’a czas się udać…

Archiwum Jednoślad.pl

Archiwum portalu Jednoślad.pl 2005-2010.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button