Andrea Iannone wraca do ścigania – trafi do zespołu Ducati w serii World Superbike

Świetna wiadomość dla fanów włoskiego motocyklisty

W skrócie
  • Od dłuższego czasu pojawiały się informacje, że Ducati jest zainteresowane podpisaniem kontraktu z Andrea Iannone - w końcu informacje się potwierdziły
  • Włoch w przyszłym roku wystartuje w serii World Superbike w barwach teamu GoEleven Ducati
  • Iannone wraca do ścigania po czteroletnim zawieszeniu, które otrzymał w 2019 roku, gdy w jego próbkach wykryto sterydy

Jedno trzeba przyznać – Andrea Iannone w swojej karierze miał tyle wzlotów, ile upadków, ale nie ze wszystkich potrafił wyciągać wnioski. W 2020 roku zmuszony był zrezygnować ze ścigania, ale po długiej przerwie w końcu wraca na motocykl i w sezonie 2024 rywalizować będzie w barwach Teamu GoEleven Ducati w serii World Superbike.

Odkąd śledzę starty kategorii królewskiej zawsze porównywałem Iannone do Grzegorza Krychowiaka – niezwykle utalentowany, ale nigdy nie potrafił się wystarczająco skupić na swojej karierze sportowej, gdyż rozpraszały go pokazy mody, produkcja perfum czy ubrań. Niezadowalające wyniki i nieregularne punktowanie to nie był jednak główny problem Włocha, który finalnie po dłuższej pracy z psychologiem sportowym mógłby wrócić na prawidłowe tory, bo przecież talentu nie można mu odmówić. Fatalne pożegnanie z MotoGP miało miejsce w 2019 roku.

To właśnie wtedy #23 ukarany został czteroletnią dyskwalifikacją ze wszystkich zawodów nadzorowanych przez FIM (Międzynarodową Federację Motocyklową), gdyż w jego próbkach wykryto sterydy. Iannone odwoływał się od wyroku twierdząc, że podczas rundy MotoGP w Malezji w 2019 roku zjadł w restauracji zanieczyszczone mięso. Początkowo zawieszenie go w startach miało trwać 18 miesięcy, jednakże finalnie wymierzona została najwyższa kara – cztery lata.

Najważniejsze informacje:

  1. Andrea Iannone wraca do ścigania na zawodowym poziomie! Włoch w przyszłym sezonie dołączy do zespołu GoEleven Ducati i wystartuje w serii World Superbike.
  2. Włoch wraca na motocykl po czteroletnim zawieszeniu, które otrzymał pod koniec 2019 roku, gdy w jego próbkach znalazły się sterydy.
  3. Iannone dołącza do prawie dwukrotnego mistrza WSBK Alvaro Bautisty, tegoroczny zwycięzcy Supersportów Nicolo Bulegi, a także Danilo Petrucciego i przechodzącego z Kawasaki Sama Lowesa.

Długa przerwa w oficjalnych startach nie oznaczała jednak, że Andrea zrezygnuje z motocykli. Systematycznie trenował, a wraz z końcem zawieszenia, które trwa do końca grudnia 2023 roku, pojawiały się informacje, że Iannone w nadchodzącym sezonie znowu może stanąć na linii startowej. Ducati zresztą oficjalnie informowało, że jest zainteresowane podjęciem współpracy z Włochem i finalnie kontrakt udało się podpisać. The Maniac rywalizować będzie w World Superbike na motocyklu Ducati Panigale w barwach ekipy GoEleven.

Czekałem na ten moment bardzo długo, ale w końcu wracam na tory wyścigowe, na których spędziłem całe moje życie. Bardzo dziękuję Gigiemu Dall’Igni, Paolo Ciabattiemu, Claudio Domenicalemu, Marco Zambenedettiemu i całej ekipie Go Eleven za to, że obdarzyli mnie zaufaniem. Ich wsparcie sprawiło, że odzyskałem ten entuzjazm, który miałem jako dziecko. Bardzo dziękuję też całej rodzinie World Superbike za tę szansę. Jestem podekscytowany! – skomentował Andrea Iannone.

Iannone dołączy zatem do prawie dwukrotnego mistrza WSBK Alvaro Bautisty, tegoroczny zwycięzcy Supersportów Nicolo Bulegi, a także Danilo Petrucciego i przechodzącego z Kawasaki Sama Lowesa. Ekipa jest zatem bardzo mocna i z pewnością ma zamiar walczyć o najwyższy stopień na podium. Czy gotowy będzie na to również Andrea wracający po czteroletniej przerwie?

– Wiemy, że na początku nie będzie łatwo i czeka nas mnóstwo pracy. Andrea zdecydował się wrócić do gry, a ta gra nie jest dla każdego. Po tym wszystkim co się wydarzyło, potrzeba było sporej odwagi, by wrócić. Niektórym nasz wybór może wydawać się szalony, ale odpowiednia doza szaleństwa i odwagi mogą razem prowadzić do wielkich czynów. Dlaczego zdecydowaliśmy się na taki krok? Kiedy zaczęliśmy rozmawiać z Andreą, byliśmy pod wrażeniem jego determinacji, stanowczości i chęci powrotu do robienia tego, co kocha. – dodaje menadżer teamu Go Eleven Denis Sacchetti.

Sezon World SuperBike rozpocznie się już od rundy na australijskim torze Phillip Island pod koniec lutego 2024 roku, a my z niecierpliwością będziemy przyglądać się wynikom Iannone.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button