“Sprzedaż motocykli ciągle spada, dlatego chcemy dostarczyć naszym klientom nowych wrażeń” – mówi Jeung Hyun Choul, designer Yamaha Motors. Czy skrzyżowanie UTV-a z pickupem jest rozwiązaniem tego problemu?
Yamaha ostatnie szaleje. Widzieliście trzykołowego Nikena z silnikiem z MT-09? A mały samochód sportowy Sports Ride? To nie koniec ciekawostek do Yamahy. Japończycy w Tokyo pokazali małego, futurystycznego pickup’a o nazwie Cross Hub. Pojazd gdzieś pomiędzy UTV-em, a pełnoprawnym autem nie jest zbyt piękny, ale sama koncepcja całkiem ciekawa.
ZOBACZ TAKŻE: Auto Yamahy z 200-konnym silnikiem z R1? Kolejny koncept na Tokyo Motor Show 2017
Koncepcja jest ciekawa, ponieważ Yamaha nie jest skażona konserwatyzmem przemysłu samochodowego, a z drugiej strony posiada pieniądze i technologię na realizację swoich projektów. W odróżnieniu od garażowych pomysłów, które – często w założeniu rewelacyjne – rozpadają się w rękach, Yamaha na moje oko byłaby w stanie w przyszłym roku wprowadzić do oferty Cross Hub jako jakościowy i przemyślany produkt.
Dlaczego przemyślany? Bo małe, użytkowe auto we współczesnym, mocno skoncentrowanym w okół wielkomiejskiego życia świecie, ma sens. Pomyślcie o tym jak o Smart’cie do którego wpakujecie dwójkę znajomych i crossówkę na pakę w weekend, a w tygodniu dojedziecie do pracy i znajdziecie miejsce parkingowe.
ZOBACZ TAKŻE: Yamaha Niken 2018: To nie żart, Yamaha na poważnie zrobiła trójkołową MT-09
Tak samo jak Sports Concept (mały samochód sportowy), tak samo Cross Hub (mały pickup) i nawet kosmiczne MWC-4 (wychylający się na boki samochód), mają myśl przewodnią – docieranie do nowych klientów, szukanie nisz i pokazywanie nowoczesnych, na wskroś japońskich technologii. Zgrywa się z tym i MOTOBOT i MOTOROiD. A “myśl przewodnia” to w moim odczuciu coś, czego japońskim producentom w ostatnich latach brakowało.
Ciąg dalszy pod materiałem wideo
Co o tym myślicie? Yamaha ma szansę sukcesu na rynku samochodów?
