Na przestrzeni trzech ostatnich lat, Askoll potroił sprzedaż swoich skuterów, osiągając w swoim kraju 75% udział w rynku elektrycznych jednośladów, co zapewnia mu czwarte miejsce w całkowitej liczbie nowych rejestracji skuterów do 50 cm3 we Włoszech.
Tym samym Askoll wyprzedził takie marki jak Yamaha, SYM czy Peugeot. Oczywiście wynik ten nie byłby możliwy do osiągnięcia bez sprzedaży w sektorze biznesowym. Skutery na prąd w dostawie jedzenia potrafią zdziałać cuda, jeśli chodzi o koszty eksploatacji. Przekonały się o tym takie rozpoznawalne sieci restauracji jak Domino’s Pizza, Sushi Shop, Vapiano czy Burger King – posiadające w swoich flotach w całej Europie blisko tysiąc pojazdów tej marki.
Trzeba uczciwie przyznać, że skutery elektryczne nie są nowością ostatniego sezonu. Wiele sieci pizzerii i restauracji testowało już w przeszłości elektryczne pojazdy, jednakże skutki tych testów bywały różne. Obniżenie kosztów eksploatacji od początku było zauważalne, jednak dokuczliwe w codziennym użytkowaniu bywały zbyt krótkie zasięgi, słabe przyspieszenie, częste usterki i ogólnie przeciętna (jeśli nie dramatyczna) jakość wykonania.
Tymczasem to właśnie za sukcesem producenta z Włoch stoi niezawodność, znakomita jakość i nowoczesne technologie. Te wszystkie zalety wciąż byłyby jednak niewystarczające, gdyby producent nie wsłuchiwał się w potrzeby swoich przyszłych klientów – ponad 30% produkowanych pojazdów to jednoślady przygotowane pod indywidualne zamówienia.
Pojazdy marki Askoll na polskim rynku dostępne są od tegorocznej premiery na targach motoryzacyjnych w Poznaniu. Wśród oferowanych modeli dla klientów indywidualnych są zarówno skutery na kategorię motorowerową 50cm, jak również na kategorię A1, czyli 125cm. Wszystkie mają 16-calowe koła z dwuskładnikowymi oponami, zapewniają niesamowitą łatwość manewrowania oraz znakomity środek ciężkości.
Skutery pozwalają na jednym ładowaniu przejechać nawet 96 km, a pełne ładowanie (zależnie od wersji) trwa od 3 do 8 godzin. W skuterach zastosowano pakiety baterii wyposażone w ogniwa litowo-jonowe znanych producentów, które dzięki wygodnej rączce łatwo wyjąć spod siedzenia i zabrać do ładowania. Estetyczna obudowa i łatwo dostępne złącze do ładowania nie psują przy tym satysfakcji wynikającej z ekologicznego stylu życia i bezemisyjnej jazdy.
Jednoślady występują w żywych, przyciągających uwagę kolorach, ale co bardziej konserwatywni użytkownicy mogą wybrać modny ostatnio tytanowoszary, elegancką czerń lub klasyczną biel. Do skuterów można zamówić małą lub dużą szybę, kufry w dwóch rozmiarach czy termokoc zaprojektowany przez Tucano Urbano.
Ceny skuterów zaczynają się od 11 290 zł za Askoll eS1, poprzez 14 290 zł za dwumiejscowy eS2, skończywszy na topowym modelu eS3 w cenie 16 790 zł.
Ciąg dalszy pod materiałem wideo
Czy warto kupić rower elektryczny do miasta? Askoll eB Folding
[trending]
Czy ktoś z redakcji testował już te skutery?
Ogólnie ciekawa koncepcja moim zdaniem, chociaż ja mam ogromną przyjemność z jazdy klasycznym skuterkiem. A jak te włoskie skutery mają się do Bartona Energy, którego Leszek testował w zeszłym roku?