Po czym poznać przekręcony licznik w używanym motocyklu?

Kręcenie liczników to nadal popularny proceder wśród sprzedawców – najczęściej komisowych. W Polsce wciąż pokutuje przekonanie, że niski przebieg gwarantuje dobry stan techniczny. Po czym poznać przekręcony licznik w używanym motocyklu, motorowerze lub skuterze?

Warto zwrócić uwagę, że w chińskim skuterze łatwiej i często taniej jest wymienić licznik na inny niż bawić się rozklejanie fabrycznego zestawu wskaźników. Duża wymienność części sprawia, że dopasowanie ich między różnymi markami i modelami nie stanowi problemu. W takim przypadku, zostaje nam wizualna ocena stanu technicznego i stopnia zużycia pojazdu. Manetki, klamki hamulców i sprzęgła, opony, tarcze hamulcowe, napęd – to wszystko musimy ocenić biorąc pod uwagę rocznik, deklarowany przebieg i wyeksploatowanie poszczególnych części.

Inaczej sprawa wygląda jeśli chcemy kupić motocykl zachodniego lub japońskiego producenta. Części do tych sprzętów nie są już tak tanie i tutaj sprzedawcy kombinują inaczej. Wszelkie uszkodzenia obudowy licznika, jak na przykład pogięta blacha mocowania szkła zegarów mogą świadczyć w najlepszym razie o próbie naprawy, częściej jednak znaczy to że licznik został cofnięty. Można to też poznać po nierówno ustawionych cyfrach na wyświetlaczu

Elektroniczne liczniki to już dość poważny temat i samemu ciężko jest ustalić czy przebieg był „korygowany”. Najlepszym wyjściem jest podłączenie motocykla pod komputer diagnostyczny, choć w przypadku starszych modeli wyposażonych w ciekłokrystaliczne wyświetlacze nie zawsze oszustwo da się ujawnić. Wtedy pozostaje „analogowa” droga oględzin sprzęta.

Andrzej Zaborowski

Redaktor serwisu Skuterowo.com

Inne publikacje na ten temat:

2 opinii

  1. łatwiej często w elektronicznym jak w mechanicznym. mechaniczny oznacza ingerencje w mechanizm, odginanie zapadek.. itd. W elektronicznym zmienia sie wartość w pamięci licznika – często przez interface diagnostyczny.
    Kocham tych co by wszystko podłączali \”pod komputer\”. Wiekszość nawet nie ma bladego pojęcia jak to działa i że interfejsy są różne i nie zawsze si dogadują i nie każdym \”komputerem\” można coś w danym pojeździe zrobić.
    Zastanawiam sie tez co ma dać podłączenie pojazdu pod komputer diagnostyczny – zwłaszcza takiego pogwarancyjnego.
    To nie jest samochód który przebieg zapamiętuje jednocześnie w zegarach, ECU, wspomaganiu kierownicy (ilość motogodzin) i sterowniku xenonów.
    Tutaj NAJWYŻEJ sprawdzi się przebieg przy ostatnim formalnie odnotowanym przeglądzie gwarancyjnym – a potem to szukaj wiatru w polu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button