IŻ-49 – historia motocykla, który zmotoryzował ZSRR [OPIS, HISTORIA, DANE TECHNICZNE, GALERIA ZDJĘĆ]

Inspiracja czy pełnoprawne kopiowanie motocykli marki DKW?

W skrócie
  • IŻ 49 - motocykl, który zmotoryzował ZSRR po zakończeniu II Wojny Światowej
  • Bohater dzisiejszego artykułu zastąpił IŻa 350 i zaprezentowany został w 1949 roku
  • IŻ 49 jest pełny nawiązań, kopii i rozwiązań z niemieckiego motocykla DKW NZ 350 i 500

IŻ-49 był jednym z najbardziej popularnych i cenionych motocykli produkowanych w ZSRR. Jego historia jest burzliwa i sięga… III Rzeszy, ale to chyba nikogo nie powinno dziwić. Przed Wami IŻ 49, motocykl, który zmotoryzował Związek Radziecki i grubą czcionką zapisał się na kartach motocyklowej historii.

Pewnie nikogo nie zaskoczymy informacją, że fabryka, w której produkowano motocykle IŻ znajdowała się w Iżewsku, a więc w głębokiej Rosji. Iżewsk znajduje się między Kazaniem, a Czelabińskiem, a wybór tej części Rosji był nieprzypadkowy. Zanim rozpoczęto produkcję motocykli, zakłady zajmowały się produkcją zbrojeniową, co warunkowało miejsce, w którym wybudowano fabrykę. Środkowa cześć Rosji wydawała się najlepszym miejscem: logistyka oraz bezpieczeństwo grały tutaj główne skrzypce. Produkcja zbrojeniowa oznaczała również spore zaplecze sprzętowe. Pamiętajmy, że motocykle w roku 1928 uchodziły za urządzenia innowacyjne, dlatego ich produkcją musieli zająć się najlepsi. Nie mniej zaskakującą informacją jest fakt, że model 49 zawdzięcza swoją nazwę dacie swojej prezentacji. To właśnie w roku 1949 zaprezentowano IŻa 49, który miał zastąpić IŻa 350. Finalnie nowy model pojawił się w produkcji dopiero w roku 1951.

Sama historia produkcji motocykli w Iżewskich zakładach sięga aż 1929, gdzie pod okiem Piotra Możarowa, niezwykle utalentowanego konstruktora, powstają prototypowe modele IŻ1, IŻ2, IŻ3, IŻ4 oraz IŻ5. Już wtedy był to całkiem pokaźny pokaz siły i kunsztu, gdyż nie są to pojawiające się w odstępach czasu kolejne motocykle będące ewolucją poprzedników, a zupełnie różne maszyny z silnikami o różnych pojemnościach. Przełom nastąpił  w 1932 roku, gdy podjęta została decyzja o budowie fabryki IżMZ (Iżewskij Motociklentnyj Zawod).

Najważniejsze informacje:

  1. Historia motocykla IŻ 49 – do granic możliwości znajomy i łudząco podobny do DKW NZ 350 i 500, ale przy tym znacznie prostszy i wyjątkowo trwały.
  2. Ten model na dobre zmotoryzował Związek Radziecki po zakończeniu II Wojny Światowej.
  3. IŻ 49 został zaprezentowany w 1949 roku, a jego produkcja została zakończona w 1956 roku. Zastąpił go IŻ 56.

Koniecznie obejrzyj:

Korzystajmy z dobroci zachodu

Kolejną niezaskakującą kwestią jest historia IŻa 49. Praktycznie każdy wie, że jego historia nierozerwalnie związana jest z motocyklami DKW, której fabryka po wojnie znalazła się po radzieckiej stronie wpływów i to spowodowało, że ZSRR bez większego problemu stała się posiadaczem szczegółowej dokumentacji oraz maszyn do produkcji motocykli. Zresztą nawiązania do motocykli niemieckiego producenta było widać już od samego początku rozpoczęcia produkcji w nowo powstałej fabryce, gdy taśmę opuścił adoptowany L-300 “Krasnyj Oktiabr”, którego początku możemy upatrywać w leningradzkich zakładach, ale następnie produkowany był w IżMZ. Ten model był perfekcyjną wręcz kopią DKW 300 Luksus z 1929 roku.

Fabryka nawet na chwilę nie zamierzała próżnować i konstruktorzy co rusz chwalili się nowymi modelami, bardzo często korzystać także z fuzji dostępnych już ram, silników i rozwiązań, czego idealnym przykładem jest IŻ12. Zapowiadała się naprawdę globalna produkcja, jednakże finalnie fabrykę opuściło zaledwie 49 egzemplarzy. 21 czerwca 1941 roku Związek Radziecki przystąpił do wojny, a sama fabryka została znacznie zmodernizowana w kierunku produkcji na rzecz armii.

Iż czy DKW?

Zanim jednak z z radzieckich taśm montażowych zjechał IŻ-49, powstał IŻ-350, który był w zasadzie kopią DKW NZ 350. Produkcję rozpoczęto w roku 1946, a zakończono w 1951, czyli dokładnie wtedy kiedy rozpoczęto produkcję modelu 49. O rozmachu produkcyjnym fabryki w Iżewsku świadczy fakt, że w pierwszym roku wyprodukowano 83 sztuki, rok później 2357 sztuk, a w 1948, mimo pożaru, który znacząco utrudnił produkcję wyprodukowano ponad 16 tysięcy motocykli. Jednak prawdziwy boom miał dopiero nadejść.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Iż 350

Nowy IŻ był konstrukcją bardziej dopracowaną i zdecydowanie bardziej nowoczesną. Leciwa 350-tka została zmodernizowana i nowy model otrzymał przede wszystkim nowocześniejsze zawieszenie. Wkrótce zainteresowanie było tak duże, że wprowadzono do produkcji, a potem sprzedaży wózek boczny, który miał ułatwić życie cywilów, którzy wykorzystywali motocykl jako pojazd transportowy oraz główny środek transportu dla całych rodzin. Produkcję wózka zlecono zakładom WPMZ we Wiatskich Polanach. Po raz pierwszy produkcja tego modelu przekroczyła pół miliona sztuka rocznie, co było ilością niezwykłą.

Nowoczesna konstrukcja gwarancją sukcesu

IŻ-49 względem poprzednika przeskoczył co najmniej kilka lat i zdecydowanie mógł wówczas określany być mianem zaawansowanej i nowoczesnej jak na tamte lata konstrukcji. Przede wszystkim zadbano o komfort jazdy kierowcy i uwzględniono fatalną jakość dróg. Zmieniono zatem system resorowania obu kół – z przodu zamontowany został widelec teleskopowy z hydraulicznym tłumieniem wstrząsów, natomiast z tylny amortyzator był znacznie bardziej miękki i komfortowy za sprawą nowych suwaków. Radość wśród motocyklistów była nieoceniona i niezwykle ciepłe słowa padły w kierunku inżynierów pracujących w fabryce IżMZ. No tak, nikt oczywiście nie chciał zadowolonej ludności wyprowadzać z błędu, ale sowieci owych rozwiązań nie wymyślili przecież sami i skorzystali ponownie z dobroci z zachodu. Tym razem padł na najcięższy model DKW NZ-500, jednakże zawszenie w tym modelu było na tyle skomplikowane, że radzieccy konstruktorzy nie potrafili go rozgryźć i nieco zostało one uproszczone względem oryginału. Centralna część ramy, zbiornik paliwa, siedziska i bagażnik pozostały bez zmian.

Inżynierowie pracujący w Iżewskich zakładach wiedzieli jednak, że modernizacje muszą objąć silnik. Wzmocniono zatem sprzęgło, wał korbowy i korbowód, a także zmodyfikowano prądnice i tym samym zamieniony miejscem został biegun dodatni. Wprowadzone zmiany w zawieszeniu wymusiły również zastosowanie nowego przedniego reflektora, który został zamocowany do widelca teleskopowego, a także zmieniono kierownicę, błotniki, osłonę łańcucha i tylną lampę. Nadal pod siedziskiem znajdowała się znana z DKW puszka, w której była stacyjka, cewka zapłonowa, regulator napięcia i kontrolka ładowania. Brak zmiany w tej kwestii był spowodowane montażem tego podzespołu również w innych modelach, a w ZSRR nie było jakichkolwiek szans z wprowadzanie zmian przy jakikolwiek modernizacji.

Radziecka trwałość

Konstruktorzy z IżMZ na przestrzeni lat zauważyli, że kopiowanie sprawdzonych rozwiązań i technologii z motocykli DKW jest dobrze sprawdzającym się zabiegiem. Pozwoliło to nie tylko w pewnym stopniu ograniczać skutecznie koszty produkcji, ale również iść z biegiem czasu i rozwoju, który wyjątkowo pędził po zakończeniu II Wojny Światowej. Finalnie IŻ 49 był w momencie premiery motocyklem stosunkowo nowoczesnym, ale przy tym pełnym sprawdzonych rozwiązań, które gwarantowały ponadprzeciętną trwałość i bezawaryjność. Dodatkowo użytkownicy cenili sobie prostotę w obsłudze i naprawie, a zmodernizowane zawieszenie gwarantowało wyjątkową wygodę podczas jazdy nawet kiepskimi drogami pozbawionymi asfaltu. Sprawdzał się zarówno w mieście, jak i poza nim.

Śmiało można powiedzieć, że jedynym minusem IŻ 49 był ogromny apetyt na paliwo. Spalał go dokładnie tyle, ile akurat znajdowało się w zbiorniku paliwa, ale w latach 50. ubiegłego wieku nie był to dla nikogo żaden problem. Na brak benzyny i wysokie ceny za Bugiem kompletnie nikt nie narzekał. Jego wysoka uniwersalność i dzielność terenowa sprawiła, że model ten był używany również w motorsporcie i szczególnie świetnie sprawował się chociażby na Rajdzie Tatrzańskim. Fakt, był to wyjątkowo ciężki motocykl do prowadzenia, ale jego wartości jezdne poprawiło podniesienie wydechu, podwyższenie mocy silnika i pozbyciu się dodatkowych akcesoriów, które pozwalały obniżyć masę.

Następcy modelu IŻ-49

Kultowego IŻa w roku 1956 zastąpiono nowym modelem, o jakże niespodziewanej nazwie: IŻ-56. Sprzęt otrzymał nową ramę, bardziej dopracowany silnik czy nowocześniejszy, nieco zrywający z estetyką II wojny światowej wygląd. Następny był IŻ Planeta, którego produkcję rozpoczęto już 1962. Do katalogu radzieckiego producenta dołożono również model Jupiter, który charakteryzował się dwucylindrowym silnikiem rzędowym. W roku 1966 powstały modele Planeta-2 oraz Jupiter-2, w roku 1971 analogicznie wprowadzono Planetę-3 i Jupiter-3.

Dlaczego w Iżewsku powstawały równolegle dwa podobne motocykle? Odpowiedź jest prosta. Jupiter był wyposażony w silnik dwucylindrowy, a więc był mocniejszy, bardziej zaawansowany, ale i przy tym droższy i trudniejszy w eksploatacji. Takie jednostki na pewno doskonale sprawdzały się w zachodniej części kraju, jednak na daleki wschód dużo częściej jeździły jednocylindrowe Planety, które naprawić mógł każdy i co ważne, bez użycia specjalistycznych narzędzi. Zresztą jednocylindrowy silnik zdecydowanie lepiej sprawdzał się na dziurawych drogach, gdzie poruszano się z prędkościami zdecydowanie niższymi. Jednak najczęściej o wyborze konkretnego modelu zawsze decydowały pieniądze: jednocylindrowa Planeta-3 kosztowała 650 rubli, a Jupiter-3 740 rubli – różnica była wyraźna. Łącznie w Iżewskiej fabryce wyprodukowano ponad 10 milionów motocykli. Większość sprzętów dysponowała silnikiem o pojemności 350 cm3. Ostatnie jednoślady zjechały z taśm produkcyjnych dopiero w roku 2008!

Dzisiaj motocykle IŻ-49 uchodzą za bardzo popularny i fajny motocykl zabytkowy. W większości przypadków decyduje o tym cena, która nie jest zaporowa. Za IŻa 49 do gruntownego remontu musimy zapłacić kwotę co najmniej 10 000 złotych. Spora dostępność części zamiennych i i ch niewygórowane ceny sprawiają, że odrestaurowanie tego motocykla nie powinno być większym wyrzeczeniem.

IŻ 49 dane techniczne:

Napęd
Silnik 1-cyl. dwusuwowy
chłodzony powietrzem
Pojemność 346 cm³
Stopień sprężania 5,8:1
Moc 10,5 KM przy
4000 obr./min
Skrzynia biegów 4
Ogumienie
Rozmiar opon 3,25-19
Wymiary i masa
Długość 2120 mm
Szerokość 770 mm
Wysokość 980 mm
Rozstaw osi 1430 mm
Masa własna 160 kg
Pojemność baku 13 l
Osiągi
Prędkość maks. 90 km/h
Inne
Poprzednik IŻ-350
Następca IŻ-56
  • Silnik: 1-cylindrowy, dwusuwowy
  • Chłodzienie: powietrzem
  • Pojemność: 346 cm³
  • Stopień sprężania: 5,8:1
  • Moc: 10,5 KM przy 4000 obr/min
  • Skrzynia biegów: 4 przełożenia
  • Ogumienie
  • Rozmiar opon: 3,25-19
  • Wymiary i masa
  • Długość: 2120 mm
  • Szerokość: 770 mm
  • Wysokość: 980 mm
  • Rozstaw osi: 1430 mm
  • Masa własna: 160 kg
  • Pojemność baku: 13 l
  • Osiągi
  • Prędkość maksymalna: 90 km/h[1]
  • Inne
  • Poprzednik: IŻ-350
  • Następca: IŻ-56

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button