Peugeot Belville 125 RS ABS 2018: Pierwsze wrażenia
Przed chwilą wróciłem z Włoch i siedzę właśnie pod redakcją Jednoślad.pl. Dziś chciałem się z Wami podzielić pierwszymi wrażeniami z jazdy skuterem na którym siedzę – Peugeot Belville 125 w odmianie RS. Coś zupłnie nowego z jednej strony, z drugiej wpisującego się w południowoeuropejską kanwę skutera idealnego.
Idealny środek transportu dla Francuza, Włocha czy Hiszpana to jest właśnie tego typu skuter. I nie patrzy się na niego z punktu widzenia samego designu, ale także ze względu na praktyczność. Duże, 16-calowe koła, wygodna pozycja krzesełkowa. Komfortowy pojazd do przemieszczania się z punktu A do punktu B.
Marzę żeby kiedyś w Polsce było chociażby w procencie podobne, pragmatyczne podejście, które ma miejsce na południu Europy właśnie. Tam skuter kupuje się jako środek transportu, w Polsce dalej jednoślad traktowany jest jako fanaberia. Tam skuter kupuje się po to, żeby być bardziej mobilny, sprytniejszym szybszym.
Peugeot zapewnia z całą stanowczością pragmatyzm i mobilnośc. Wsiadacie, odkręcacie manetkę i to właściwie tyle. Z drugiej strony nie narzekacie w przypadku tak małej konstrukcji na brak dynamiki. Tutaj jest nieco ponad 10 KM i w okolicach 9,5 Nm i naprawdę bez najmniejszego problemu jesteście w stanie w przypadku tej maszyny przekroczyć 100 km/h.
[trending]