Nowy motocykl sportowo-turystyczny Hondy na bazie CRF 1100L Africa Twin? Nadjeżdża Honda NT 1100!

Jeśli tak będzie wyglądać nowy motocykl Hondy, to czapki z głów!

W skrócie
  • Honda CRF1100L Africa Twin okazuje się, co nie dziwi, świetną bazą rozwojową dla kolejnych modeli motocykli
  • W tym roku pojawiła się na tej samej bazie Honda Rebel 1100, a teraz przygotowany jest kolejny motocykl
  • Honda NT1100 ma kontynuować tradycje rodziny NT, ale w zupełnie nowym wydaniu
  • Nowego motocykla możemy spodziewać się już w 2022 roku

Wiele znaków na ziemi i niebie mówi, że baza w postaci wielce udanego modelu Africa Twin 1100 zostanie wykorzystana do stworzoenia kolejnego, trzeciego już motocykla. Tym razem do sprzętu adventure oraz neo-klasycznego choppera ma dołączyć motocykl turystyczno-sportowy.

Zeszłoroczne przecieki o jakich pisaliśmy sprawdziły się i faktycznie powstał nowy, na pierwszy rzut oka nie do końca oczekiwany motocykl. Jest nim Honda Rebel 1100, który z powodzeniem uzupełnia mniejsze modele z tej samej rodziny.

Jednak już w lutym tego roku Honda złożyła wniosek o zastrzeżenie nazwy NT 1100. To z kolei może oznaczać, że sprawdzona baza w postaci żywiołowego dwucylindrowego silnika zostanie wykorzystana po raz kolejny. Spoglądając wstecz, na Honde NT 700V Deauville, można od razu wysunąć wniosek, że będzie to motocykl o nacechowaniu mocno turystycznym i stricte szosowym.

Przeczytaj też:

Honda Rebel 1100 DCT: Nowy cruiser z silnikiem od CRF 1100 L Africa Twin?

I tak też się stanie patrząc na rysunki techniczne dołączone do właśnie złożonych wniosków patentowych, z którym dowiadujemy się o rejestrowaniu nowego modelu Hondy w dwóch odmianach.

Honda NT 1100 2020 będzie motocyklem sportowo-turystycznym o nieco podniesionym nadwoziu. To z kolei sugeruje, że będzie mieć dwa zadania. Pierwszym z nich będzie konkurowanie z takimi motocyklami jak BMW S 1000 XR oraz Kawasaki Versys 1000 SE. Drugim z kolei będzie wypełnienie luki po, jak twierdzą niektórzy, przedwcześnie pogrzebanym modelu VFR 800 X Crossrunner.

Czego jeszcze udało nam się dowiedzieć na temat nowej propozycji wśród jednośladów Hondy? Na przykład tego, że model ma być oznaczony kodem SC84. Z tego z kolei wynika kolejne potwierdzenie naszych przypuszczeń. W jaki sposób? Otóż oznaczenia motocykli – ich fabryczne kody, nie są przypadkowe. Zazwyczaj określają pewne cechy charakterystyczne. I tak w przypadku Hondy litera S oznacza, że motocykl posiada silnik o pojemności powyżej 900cm3. Z kolei litera C oznacza, że mamy do czynienia z motocyklem szosowym (np. słynne SC33 w Hondzie Fireblade).

Według dokumentów homologacyjnych Honda ma oferować dwie wersje tego modelu: NT1100A oraz NT1100D. Tak jak w przypadku Afriki Twin, ma to określać rodzaj skrzyni biegów. Wersja A to silnik z manualną skrzynią a D z przekładnią DCT. Wersję mają także różnić się wyposażeniem i jest wielce prawdopodobne, że wersja D będzie bardziej nakierowaną na turystykę, podczas gdy A będzie bliżej do uniwersalnego jednośladu.

Co ciekawe, Honda złożyła wnioski homologacyjne dla dwóch osobnych konstrukcji. Widać to doskonale na szkicach patentowych, gdzie w obydwóch przypadkach mamy do czynienia z mocno różniącą się konstrukcją ramy głównej i pomocniczej. Czy to będzie oznaczać dwa różne motocykle? A może wykorzystany zostanie tylko jeden z nich a na tym etapie nie zdecydowano jeszcze który? Być może dowiemy się tego już niebawem.

Przeczytaj też:

Triumph Tiger Sport 660 2022? Nadjeżdża nasz ulubiony funbike w jeszcze bardziej poręcznej wersji!

Zapowiadana moc i moment obrotowy mają nie różnić się od parametrów generowanych przez silnik CRF 1100. Za to spore różnice mają pojawić się w konstrukcji, jako że NT1100 ma być motocyklem bardziej zwartym – krótszym, węższym i niższym. Pod względem gabarytów nowa Honda NT1100 ma być bardzo podobna do wspomnianej VFR800X. Ten sam silnik zapowiada także tę samą bogatą elektronikę. To już powoli standard w motocyklach o tej pojemności silnika. Nie zabraknie zatem 6-osiowego IMU, wielu trybów jazdy i kontroli trakcji oraz zapewne dużego kolorowego ekranu TFT. Pojawią się także zapewne dodatki związane stricte z turystyką.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Fakt, że Honda złożyła dokumenty homologacyjne na rynek europejski każe spodziewać się nowego modelu już w przyszłym sezonie. Być może zobaczymy go jeszcze tej jesieni. Szczerze mówiąc trochę nie możemy się doczekać, bo zapowiadane przez japoński magazyn AutoBy rendery podkrecają mocno apetyt. Wiele wskazuje na to, że nieodżałowana przez wielu Honda CBF1000 oraz VFR800X otrzymają wspólnego następcę.

Piotr Ganczarski

Z wykształcenia inżynier mechaniki i budowy maszyn. Motocykle są jego życiowym przekleństwem i chorą miłością. Buduje, przerabia i remontuje jednoślady. Zarówno te nowsze, jak i starsze. Fan motoryzacji i podróżowania na różne sposoby. Oprócz tego lubi pohasać na rowerze i przeczytać dobrą książkę.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button