
- Nadjeżdża test CFMoto 800 MT-X!
- Konkurencja ma się czego obawiać - ten motocykl zaskakuje na każdym kroku
- 800 MT-X onboard oraz test video
Konkurencja już kilka lat temu powinna poważnie brać pod uwagę raczkujących jeszcze producentów ze wschodnimi korzeniami. Ci, którzy wtedy nie odrobili lekcji, sądząc, że mają niezagrożoną pozycję, dziś mogą być w niezłych tarapatach. Określenie „Wielka czwórka” zaczyna już niejako powoli tracić sens, bo na rynku zrobiło się niezwykle barwnie. Do batalii dołącza z rozmachem CFMoto i nowym modelem 800 MT-X.
Na europejskim rynku dzieje się całkiem sporo, bo całkiem niedawno do walki na Starym Kontynencie dołączyła marka CFMoto, która zrywa z łatką taniego producenta ze wschodu. Zaczęło się bardzo optymistycznie, bo w sierpniu ubiegłego roku gama została rozszerzona o duży motocykl reprezentujący segment ADV – najbardziej oblegany, wymagający i pożądany przez motocyklistów. Zadanie zatem nie było proste i chociaż zachwytu podczas premiery oraz opublikowaniu danych technicznych nie brakowało, prawdziwy sprawdzian dopiero nadchodzi. Pierwsze egzemplarze modelu 800 MT-X trafiły do dealerów, więc w końcu Wons mógł sprawdzić na własnej skórze, czy niezła jakość, terenowe usposobienie, nowoczesny design i atrakcyjna cena będą w stanie realnie zagrozić obecnej od lat konkurencji.
CFMoto 800 MT-X to iście przygodowy model, który stworzony został z myślą o jeździe w terenie. Motocykl posiada szprychowe koła o zwiększonej średnicy – 21 cali z przodu oraz 18 cali z tyłu, a także większy prześwit i zawieszenie o wydłużonym skoku. Wszystko po to, aby dobrze radził sobie w trudnym terenie. Jak wiele zapędów enduro jest w 800 MT-X? Aby to sprawdzić konieczna była wymiana terenowych opon na kostki. Tylko w ten sposób będzie można rzetelnie sprawdzić, jak daleko w teren można zapędzić się atrakcyjną nowością z Chin napędzaną sprawdzoną jednostką z Austrii.
Najważniejsze informacje:
- CFMoto od wielu lat współpracuje z KTM. 800 MT-X dzieli wiele rozwiązań – a w tym ramę, silnik i zbiornik paliwa – z KTM 790 Super Adventure.
- Dwucylindrowa jednostka KTM o pojemności 799 cm3 generuje moc 95 KM.
- Ceny CFMoto 800 MT-X rozpoczynają się od 43 390 zł.
Wons testuje CFMoto 800 MT-X. Tym motocyklem jeździł szybciej niż potrafi!
Pomieszanie z poplątaniem, czyli czuć ducha KTM
Współpraca obu firm trwa już około 12 lat, ale do 2022 roku ograniczała się do spraw technicznych i wymiany technologii. Przedsiębiorstwa zdecydowały się jednak pójść o krok dalej i od stycznia 2023 roku CFMoto dołączyło do siedzi dystrybucyjnej. Z każdym kolejnym dniem widać, że współpraca przynosi sporo korzyści dla obu przedsiębiorstw. Niebywałą zaletą 800 MT-X jest jednostka napędowa – w przypadku motocykli z Azji wielu fanów dwóch kółek ma sporo obaw co do lichych silników. W tym przypadku postawiono na dwucylindrowy silnik KTM o pojemności 799 cm3 i mocy 95 KM. Jego charakterystyka została zaprojektowana tak, aby zapewniał duży moment obrotowy szczególnie w średnim, najbardziej użytecznym zakresie obrotów. Podwójne wałki wyrównoważające minimalizują wibrację, natomiast elektroniczny wtrysk paliwa precyzyjnie reguluje pracę manetki gazu.
To nie jest kopia KTM. CFMoto 800 MT-X to pełnoprawna propozycja dla terenowych turystów
Chociaż z łatwością można dostrzec kolaborację i inspirację KTM, to zdecydowanie należy dostrzegać w takim posunięciu samych plusów. Przede wszystkim w ramie drzemie sprawdzone, udane i mocne serce, które znane jest z innych modeli austriackiego producenta. To niejako gwarancja niezawodności, solidności i osiągów. Z drugiej jednak strony inżynierowie grubą kreską postawili oddzielić wygląd – 800 MT-X charakteryzuje się nowoczesnym, innym designem, dzięki czemu nie będzie kojarzony bezpośrednio jako kopia KTM. To bardzo ważny aspekt, do którego po wielu latach dochodzą w końcu producenci z Azji. Jawne kopiowanie niemieckich, japońskich czy włoskich motocykli było dyskwalifikujące dla zdecydowanej większości motocyklistów z Europy.
Powiązań z KTM jest jednak więcej, ale to nic złego, a nawet wręcz przeciwnie
Cieszyć może również fakt, że postawiono na niemalże taką samą ramę, a także CFMoto postanowiło wykorzystać bardzo udany patent przedsiębiorstwa z Mattighofen, czyli nisko zawieszony, podwójny zbiornik paliwa. Znacznie obniżenie środka ciężkości – szczególnie podczas jazdy w terenie – jest wyjątkowo ważne i bezpośrednio wpływa na lekkość prowadzenia. Wykorzystanie takiego rozkładu baku pozwoliło na montaż długiego, crossowego siedziska, co jest bezpośrednim ukłonem w kierunku tych riderów, którzy na 800 MT-X planują zapuszczać się z dala od asfaltowych dróg.
Terenowy charakter czuć na każdym kroku
Nie sposób nie skupić się na zawieszeniu – przednie widelce dostarczyła firma Kayaba, natomiast z tyłu zamontowany został amortyzator Öhlins z oddzielnym cylindrem. Skok zawieszenie, jak i prześwit, został zwiększony, aby nadać 800 MT-X jeszcze więcej terenowego charakteru. Z kolei hamulce będą firmy Brembo współpracować będą z systemem ABS marki Bosch. Wszystkie informacje będą wyświetlane na 8-calowym wyświetlaczu TFT.
Obejrzyj również onboard CFMoto 800 MT-X:
Tańszy niż konkurencja, ale nie najtańszy. Ile kosztuje CFMoto 800 MT-X?
800 MT-X ma potężną szansę na zostaniem hitem na rynku, a wszystko za sprawą tego, że ten motocykl nie udaje modelu terenowego – swoim wyglądem zdradza, że nie boi się ciężkiego terenu i potwierdza to już po pierwszych przejechanych kilometrach. Na szczęście CFMoto nie zdecydowało się na oszczędności i to czuć. To bardzo ważna kwestia w jednośladach reprezentujących ten segment, bo konkurencja jest bardzo czujna i nie wybaczy nawet najmniejszej potyczki.
Cena CF Moto 800 MT-X rozpoczyna się od 43 390 zł.