Zmiany w Hiszpanii – zakaz jazdy w kaskach typu JET oraz orzeszek – obowiązkiem będą rękawice

Debatować o tym, czy kaski typu JET są bezpieczne czy też nie, moglibyśmy do rana. Bez względu jednak na nasze subiektywne zdanie, nad ich konstrukcją pracowali najlepsi inżynierowie danych producentów, a produkty finalnie trafiły na rynek i otrzymały homologację.

We wszystkich krajach motocykliści obligatoryjnie zostali zmuszeni do jazdy w kaskach, które posiadają homologację drogową. Do 2023 roku nosiła ona nazwę ECE 22-05, jednakże w końcu urzędnicy ds. bezpieczeństwa na drogach doszli do wniosku, że konieczne jest wprowadzenie zupełnie nowej normy, która zostania dostosowana do obecnych technologii i materiałów.

Wobec tego na rynku pojawiło się sporo najróżniejszych kasków, a szczególnie w południowych krajach królują hełmy, które nazywane są powszechnie JETami. Charakteryzuje się on niewielką wagą, która przede wszystkim spowodowana jest brakiem szczęki. Została ona zastąpiona dużym wizjerem, co znacznie podnosi komfort jazdy niewielkimi motocyklami szczególnie latem przemierzając zatłoczone ulice największych miast.

Najważniejsze informacje:

1. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych chce zmian, które ograniczą liczbę ofiar wypadków motocyklowych. Wzrost statystyk sprawił, że deklaracje Fernando Grande-Marlaska pojawiły się niemalże natychmiast.
2. W 2023 roku na drogach Hiszpanii zginęło 286 motocyklistów, a rok wcześniej liczba ta wynosiła 254.
3. Zakaz jazdach w kaskach typu JET oraz orzeszkach, a w zamian za to do obowiązkowego wyposażenia motocyklisty dołączą rękawice spełniające normę PPE.

Przeczytaj również:

Nowy fotoradar pojawił się na polskich drogach – zarejestruje dosłownie każde wykroczenie [TraffiStar SR390 Jenoptik]

Powodem wprowadzenia takich zmian jest systematycznie rosnącą liczba ofiar w wypadkach z udziałem motocykli. W 2023 roku zginęło 286 kierowców jednośladów, a rok wcześniej liczba ta wynosiła 254. Wszystkie statystyki obecnie wskazują, że nadal utrzymywać będzie się tendencja wzrostowa. Władze zmuszone są zatem natychmiast reagować i nawet pomimo braku wyszczególnienia poszczególnych ofiar z podziałem na rodzaje kasków, to już najprawdopodobniej sama budowa i wygląd JETów nie podoba się posłom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo na drogach Hiszpanii. Zaproponowali oni wprowadzenie trzech głównych zmian, które mają zmniejszyć liczbę ofiar wypadków motocyklowych:

1. Zakaz jazdy w kaskach typu JET oraz orzeszek – na drogach Hiszpanii kierowcy jednośladów będą zmuszeni poruszać się w kaskach integralnych lub szczękowych, które oczywiście będą posiadły najnowszą homologację ECE R22.06, która obowiązuje od 2023 roku. Władze Hiszpanii właśnie w tych najmniej zabudowanych kaskach upatrują wysokiej śmiertelności, gdyż na drogach tego kraju zdecydowaną większość stanowią skutery.
2. Hiszpanie idą w ślady Francji i planują wprowadzić nakaz jazdy w rękawicach motocyklowych, które spełniają normy PPE, czyli służą do ochrony chociażby przed jednym zagrożeniem życia. Nie należy mylić tego pojęcia z normą, która reguluje typowo odzież motocyklową, gdyż są to dwa odrębne certyfikaty. PPE odnosi się bezpośrednio do odzieży, rękawic czy googli, które w jakikolwiek sposób będą chronić osobę, która je nosi. W przypadku normy odzieży motocyklowej niezwykle ważny jest użyty materiał, rodzaj szwów, odpornośc na uderzenia i ścieralność, czy obecność ochraniaczy.
3. Obowiązkowe szkolenia motocyklowe dla kierowców posiadających prawo jazdy kategorii B, którzy chcą jeździć motocyklami pojemności 125 cm3 – przepisy dotyczące podziału motocyklowych kategorii praw jazdy są identyczne jak w Polsce i w słonecznej Hiszpanii również obowiązuje przepis, który pozwala zmotoryzowanym posiadającym prawo jazdy na samochód (co najmniej 3 lata) na jazdę stodwudziestkamipiątkami. Zmiany miały sprawić, że każda taka osoba chcąca rozpocząć przygodę z jednośladami musiałaby uczestniczyć jeszcze w dodatkowym kursie doszkalającym. Nie został podany jednak jego wymiar czasowy, a także koszt.

Minister Spraw Wewnętrznych, Fernando Grande-Marlaska, podczas konferencji dodał również, że od 2012 roku liczba ofiar śmiertelnych w wypadkach motocyklowych nieznacząco wzrastała, czego nie można powiedzieć o liczbie motocykli. Podczas konferencji poinformował również, że polityka bezpieczeństwa drogowego na 2024 rok priorytetowo potraktuje właśnie kwestie motocyklistów, ponieważ grupa ta budzi największe obawy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Stąd też natychmiastowa reakcja rządzących. Nie pojawiły się jednak jeszcze żadne informacje dotyczące terminu wprowadzenia owych zmian.

Jakie normy obecnie muszą spełniać kaski motocyklowe?

Jeżeli jesteśmy już przy kaskach motocyklowych to warto wiedzieć, że w 2023 roku pojawiła się nowa norma o nazwie ECE R22.06. Została ona przystosowana do obecnych technologii i materiałów, których używa się przy produkcji kasków, a wraz z nimi zmieniły się również przede wszystkim testy uderzeniowe. Kask to przecież nasze bezpieczeństwo, dlatego każdy z nich sprawdzany jest bardzo skrupulatnie.

Przede wszystkim ECE R22.06 uwzględni dwa, a nie jak poprzednia norma jedno uderzenie przy pomocy kowadła – raz z wysokości 5,5 metra, a drugi raz z 8,5 metra. Kask zostanie trafiony w:

• przednią część kasku,
• górną część kasku
• w tył kasku
• w bok kasku
• w część podbródkową
• oraz w wizjer stalową kulą.