Do naszej redakcji trafił kufer firmy Moretti, model Coocase Wizard V36. Sprawdziliśmy co oferuje nam na obecny sezon importer tej marki.
Pierwsze wrażenie to solidność. Kufer, mimo niedużej pojemności 36 litrów, jest ciężki. Po otworzeniu pokrywy widzimy czemu – ścianki są wyjątkowo grube i mocne. Także zamek i zatrzask są dość pokaźnych rozmiarów. Kufra, przeciwnie do innych rozwiązań, nie zamykamy zaczepiając ramię zamka o wyżłobienie, tylko zatrzaskujemy dociskając pokrywę. Nam, szczerze mówiąc takie rozwiązanie bardziej przypada do gustu. Sam zamek ma 3 pozycje: Lock, Unlock i środkowa. Po zamknięciu pokrywy przekręcamy kluczyk na Lock, po czym na środek i wyjmujemy. Aby go otworzyć, przekręcamy kluczyk w pozycję Unlock i wciskamy przycisk. Wymaga to oswojenia się, szczególnie jeśli przyzwyczajeni jesteśmy do bardziej typowych rozwiązań.
[nggallery id=476]
Wraz z kufrem otrzymujemy oczywiście płytę montażową, śruby, specjalne podkładki i zaczepy. Nasz zamontowaliśmy na Suzuki GSR 750 z dedykowanym stelażem Kappa. Otwory montażowe idealnie pasowały do płyty, dlatego sama operacja zajęła 5 minut i już mieliśmy przyczepiony kufer. Kufer powinien być zgodny z większością dostępnych na rynku stelaży.
W środku znajdziemy bardzo miłą w dotyku i miękką piankową wykładzinę, wypełniającą ścianki Coocase’a zarówno w górnej jak i dolnej części. Zapobiega to uszkodzeniu czy porysowaniu bagażu i nie zmusza nas do opakowania go dodatkowo. Pianka przyczepiona jest na rzepy, dlatego można łatwo ją wyjąć, zwiększając niego przestrzeń bagażową. Zawiasy pokrywy wykonane są z elastycznego plastiku i wyglądają na raczej solidne.
W bagażniku Moretti mieście się pełnowymiarowy kask szczękowy. Dzięki wykładzinom można bez stresu przewozić kask dla pasażera – na pewno nie poobija się podczas jazdy.
Kufer ma możliwość podłączenia dodatkowych świateł stopu, jednak wymaga to poprowadzenia przewodów które nie są w zestawie.
Za cenę 349 zł otrzymujemy praktyczny, solidnie wykonany kufer. Stylistyka to rzecz gustu, ale naszym zdaniem producentowi udało się znaleźć kompromis i pasuje on do większości motocykli i skuterów.
