- Namalowane okręgi na jezdni w Austrii zmniejszyły liczbę wypadków z udziałem motocyklistów o 80%
- Oznaczenia wskazują motocyklistom poprawną linię przejazdu przez zakręt
- Okręgi na jezdni zostały docenione przez jury w konkursie Excellence in Road Safety Award
Eksperci ds. bezpieczeństwa drogowego dwoją się i troją, aby wprowadzić najróżniejsze zmiany mające na celu zmniejszenie liczby wypadków i kolizji. W Tyrolu od 2019 roku testowane są innowacyjne znaki poziome, które mają za zadanie naprowadzić motocyklistów na właściwą linię przejazdu przez zakręt.
Coraz częściej eksperci poszukują odległych i niezwykle zaawansowanych rozwiązań, które realnie mogłyby wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa, jednakże okazuje się, że te, które są skuteczne, mogą być również wyjątkowo proste. Austriacy wpadli na ciekawy pomysł w 2019 roku, aby na najbardziej krętych drogach obleganych przez motocyklistów wprowadzić dodatkowe oznaczenia na jezdni w postaci namalowanych okręgów, które mają za zadanie naprowadzić kierującego na prawidłową, a zarazem bezpieczną linię przejazdu. Początkowo testowane były również zygzaki oraz krzyżyki, ale finalnie to właśnie koła sprawdziły się najlepiej.
Ten prosty pomysł został doceniony i nagrodzony przez Komisje Europejską w konkursie Excellence in Road Safety Award. Dodatkowe oznaczenie sprawiło, że na testowanych odcinkach dróg liczba wypadków z udziałem motocyklistów spadła o 80%, a kierujący zaczęli stosować się do zalecanej nitki przejazdu.
Najważniejsze informacje:
- W Austrii wprowadzono namalowane okręgi na krętych odcinkach dróg, które naprowadzają motocyklistów na bezpieczny tor jazdy. Dzięki temu liczba poważnych wypadków spadła o 80%.
- Okręgi na jezdni zostały namalowane farbą o wysokiej przyczepności, jednakże dla kierowców kojarzone są jako miejsca, których należy unikać, co automatycznie poprawia bezpieczeństwo, gdyż motocykliści nie znajdują się zbyt blisko środkowej linii.
- Pomysł Austriaków został doceniony przez jury w konkursie Excellence in Road Safety Award 2024.
Dlaczego przestajemy jeździć na motocyklu?
Nowe oznakowanie na krętych odcinkach dróg
Jazda po krętych drogach na motocyklu zdecydowanie jest jednym z najpiękniejszych elementów w całym naszym hobby, ale trzeba również zaznaczyć, że może być wyjątkowo niebezpieczna. Wbrew pozorom odpowiednie przejechanie przez szczyt zakrętu nie jest prostym zadaniem, na co szczególną uwagę zawracają instruktorzy podczas najróżniejszych szkoleń organizowanych na torach wyścigowych. Prawidłowa linia przejazd przez lewy zakręt zaczyna się zawsze od zewnętrznej strony pasa ruchu, a następnie prowadzi do jego szczytu znajdującego się tuż przy linii środkowej. Aby uniknąć jazdy zbyt blisko środka pasa ruchu, a tym samym zapobiegać zderzeniom czołowym z nadjeżdżającymi pojazdami, na wewnętrznej stronie pasa ruchu namalowane zostały specjalne okręgi, które wskazują miejsce, przez które motocykliści nie powinni przejeżdżać. Przede wszystkim białe oznakowanie na jezdni zawsze kojarzy się z miejscem szczególnie śliskim, więc kierowcy jednośladów automatycznie unikają jazdy przez takie punkty, co bezpośrednio kieruje ich na bezpieczny tor przejazdu w obrębie swojego pasa ruchu. Warto zaznaczyć, że okręgi namalowane zostały przy użyciu specjalnych farb o wyższej przyczepności, aby uniknąć ryzyku uślizgu koła w wyniku najechania.