Koncepcyjne grafiki i szpiegowskie zdjęcia potwierdzają powrót modelu Rocket na rynek. Brytyjczycy planują konkurencję dla Ducati Diavela i Harley-Davidson FXDR.
Triumph Rocket III ma coś w sobie. Jest ogromny, mocny i podchodzi do tematu cruisera z zupełnie innej strony. Ile producentów odważyło się na oferowanie motocykla o pojemności powyżej 2 litrów w ostatnich latach? Triumph nie tylko podjął wyzwanie, ale świetnie je zrealizował. Dowodem na to była popularność Rocketa, także na polskim rynku.
I teraz… Rocket III wróci. Jak podaje Cycle Word, podczas październikowego spotkania dealerów marki zapowiedziano powrót modelu. Detale techniczne nie są znane, ale prawdopodobnie w motocyklu miejsce znajdzie „stara” jednostka napędowa przystosowana do spełniania norm emisji spalin i zaktualizowana pod względem mocy i spalania. Oznacza to trzycylindrówkę o pojemności 2,294 ccm, mocy w okolicach 150 KM oraz kosmicznym momencie obrotowym powyżej 220 Nm.
Nowy Rocket nie będzie też bulwarówką, a power cruiserem uderzającym w rynek Diavela i H-D FXDR. Potwierdzają to także szpiegowskie zdjęcia:
Kiedy? Możemy się go spodziewać jako model rocznikowy 2020, więc w drugiej połowie 2019 roku.
[trending]
