Podkreślając zakres mocy i wiele innych czynników związanych z sercem M25 – powitajcie interesujący model o pojemności 250 cm3. Wytrzymały silnik pozwoli nam spakować się i gnać przed siebie nie martwiąc się o maszynę pod nami. Idealna propozycja na dalekie
Witam serdecznie wszystkich użytkowników tego portalu. Szukam wszelkich informacji nt. motocykli typu adv, tj. zarówno Rometów, jak i Junaków a także produkcji tajwańskich czy koreańskich. Będę wdzięczny za każdą info, którą mógłbym znaleźć na forach. Obecnie śledzę wyprawę naszych dzielnych chłopców z Brzegu i Oławy do Dakaru. Czy któś jeszcze, oprócz „Mnicha”, może pochwalić się jakimiś dalszymi wyjazdami na tego typu motocyklach? Sam nie mogę już jeździć ale z radością czytam takie artykuły o wyczynach kolegów motocyklistółw, którzy na pojazdach o niewielkij pojemności mają odwagę wyruszyć w daleki świat. Z góry dziękuję za wszelkie informacje! Pozdrawiam wszystkich kolegów na dóch kółkach i życzę szerokiej drogi! D. Jóźwiak
Chińczycy wykupili nazwę i pod takim samym modelem w UK jest AJS Nac 12 (125cc) i Nac 25 (250cc), w Niemczech Ride Nac 12, na Ukrainie Geon Nac 25. Generalnie większość wychodzić z fabryki Regal Raptor (jeśli się mylę to mnie poprawcie). Ja osobiście mam AJS Nac 12, jest to mój pierwszy motocykl i muszę przyznać, że jest to ciekawa opcja na miasto, ale poza nie polecam. Ma kilka wad i zalet, na sam początek wystarczy. A czy bym kupił Junaka M25? Na 125 przejechanych mam 5000km, przednia obręcz jest delikatnie krzywa i przez to powykrzywiało tarcze hamulcowe, z odmy wali olejem do filtra powietrza (może taki mi się trafił, ale jak się nagrzeje silnik i jeżdżę po „winklach” – jeśli można to tak nazwać – to zbiera się dużo odmy w filtrze powietrza, a tak chińczyki zrobili, że od razu wszystko leci na ulicę czyt. po oponie, co stwarza duże zagrożenie. Kolejna rzecz to ssanie – po prostu to dziadostwo nie działa (nie grzebałem się w tym) i jak próbuję zwiększyć dawkę paliwa to od razu mi dławi silnik. Ale czy bym kupił M25, zależy jak rozwiązali problem z w/w odną, poza tym rewelacja i bym kupił.
Pozdrawiam
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Pliki cookies zamieszczane w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i wykorzystywane mogą być również przez współpracujących z operatorem Serwisu reklamodawców oraz partnerów.
Przepraszamy, że musimy Ciebie o tym poinformować.ZgodaPolityka prywatności
Witam serdecznie wszystkich użytkowników tego portalu. Szukam wszelkich informacji nt. motocykli typu adv, tj. zarówno Rometów, jak i Junaków a także produkcji tajwańskich czy koreańskich. Będę wdzięczny za każdą info, którą mógłbym znaleźć na forach. Obecnie śledzę wyprawę naszych dzielnych chłopców z Brzegu i Oławy do Dakaru. Czy któś jeszcze, oprócz „Mnicha”, może pochwalić się jakimiś dalszymi wyjazdami na tego typu motocyklach? Sam nie mogę już jeździć ale z radością czytam takie artykuły o wyczynach kolegów motocyklistółw, którzy na pojazdach o niewielkij pojemności mają odwagę wyruszyć w daleki świat. Z góry dziękuję za wszelkie informacje! Pozdrawiam wszystkich kolegów na dóch kółkach i życzę szerokiej drogi! D. Jóźwiak
Ten „Junak” to profanacja prawdziwego Junaka . Rozpacz , powinno sie zabronic uzywania tej nazwy na taki badziew .
Ten ^Harley^ to profanacja prawdziwego Harleya…
http://www.harley-davidson.com/pl_PL/Motorcycles/street-750.html
Rozpacz , powinno się zabronić używania tej nazwy na taki badziew… :-))))))))))))))))))))))))))))))
Chińczycy wykupili nazwę i pod takim samym modelem w UK jest AJS Nac 12 (125cc) i Nac 25 (250cc), w Niemczech Ride Nac 12, na Ukrainie Geon Nac 25. Generalnie większość wychodzić z fabryki Regal Raptor (jeśli się mylę to mnie poprawcie). Ja osobiście mam AJS Nac 12, jest to mój pierwszy motocykl i muszę przyznać, że jest to ciekawa opcja na miasto, ale poza nie polecam. Ma kilka wad i zalet, na sam początek wystarczy. A czy bym kupił Junaka M25? Na 125 przejechanych mam 5000km, przednia obręcz jest delikatnie krzywa i przez to powykrzywiało tarcze hamulcowe, z odmy wali olejem do filtra powietrza (może taki mi się trafił, ale jak się nagrzeje silnik i jeżdżę po „winklach” – jeśli można to tak nazwać – to zbiera się dużo odmy w filtrze powietrza, a tak chińczyki zrobili, że od razu wszystko leci na ulicę czyt. po oponie, co stwarza duże zagrożenie. Kolejna rzecz to ssanie – po prostu to dziadostwo nie działa (nie grzebałem się w tym) i jak próbuję zwiększyć dawkę paliwa to od razu mi dławi silnik. Ale czy bym kupił M25, zależy jak rozwiązali problem z w/w odną, poza tym rewelacja i bym kupił.
Pozdrawiam