wolne obroty Junak 125RS

Witam wszystkich użytkowników.

Mam problem z ustawieniem wolnych obrotów w Junak 125RS.
Junak odrobinę się “pocił” między gaźnikiem a cylindrem więc wymieniłem uszczelki i założyłem nowe opaski na wężykach, przy okazji demontażu gaźnika rozebrałem go na części i wyczyściłem, zmontowałem wszystko na nowo, Junak jedzie bardzo dobrze, ładnie wkręca się na obroty jednak jest jedno ale…
Mam problem z wolnymi obrotami, gaźnik(Mikuni PZ-28) ma jedną śrubę służącą do ustawienia składu mieszanki i śrubę od obrotów przy przepustnicy.
Śrubka od wolnych przy przepustnicy skręcona tak że przepustnica jest zamknięta, śruba od ustawienia mieszanki wykręcona o 4 obroty i tak, odpalam z lekkim gazem (silnik wcześniej rozgrzany) odkręcam śrubę przy przepustnicy, obroty wskakują na 1000 ale lekko spadają tak że motor chodzi na granicy, odkręcam śrubę odrobinę więcej obroty wskakują na 1500 silnik już ładnie chodzi ale jak przegazuję to obroty spadają na 1500 i nagle wzrastają do 3tys. Skręcam śrubę przy przepustnicy i obroty znowu na ok.500 i po chwili gaśnie jak nie przegazuję.

Może ktoś bardziej doświadczony podpowie jak dojść do tego alby ustabilizować obroty żeby nie gasł przy wrzucaniu N na światłach.
Czy śrubą od składu mieszanki można je jakoś podregulować i w jaki sposób działa śruba w tym gaźniku. Skręcona na maksa zamyka całkowicie dopływ paliwa czy powietrza? Czy ona reguluje tylko wolne czy obroty czy ma wpływ na skład mieszanki podczas całej jazdy?

Z góry dziękuje za pomoc

Wygląda to na brudną przepustnice że mu obrotu wzrastają na sprzęgle , miałem tak w samochodzie nawet.
Może być również lewe powietrze , uszczelka na wale pod magnetem w porządku nie poci się ? Gaźnik oddaj do porzadnego czyszczenia, jeśli chodzi o obroty w moim Dt125 chodził na 3-4 obroty winny był gaźnik który trzeba było wymienić niestety .

jak ci obroty spadają na wolne i potem podskakują to jest to niewłasciwy skład mieszanki na wolnych.
byc może spowodowany usterką gaźnika

Gaźnik i przepustnica jest wyczyszczona i wygląda jak nowa, motor ma 11tys przejechane, skręciłem mu śrubę od przepustnicy i byłem na małej wyciecze, jeździ super nie podnosi już obrotów jedyne co to przy zatrzymaniu spadają mu obroty na 1tys i po chwili jak się manetką nie zareaguje to lecą niżej i gaśnie. Lewego powietrza nie łapię, jak pisałem wyżej wcześniej łapał ale wszystko zostało poprawione, chyba że może łapać lewe powietrze przez ten uszczelniacz?