TAkie jedno Pytanko :D

mam takie pytanko jedno bo dużo osób mi mówiło że powinienem wlać olej który się miesza z paliwem i kazali mi abym jeszcze wlał tak jeden korek do baku nie wiem czy to prawda czy nie bo niby się może zatrzeć silnik jak se nie wleje ?

Silnik się nie zatrze po to właśnie jest dozownik,ja do baku leje mieszankę 1;100 asekuracyjnie jak by ów dozownik nawalił czyli 50ml na 5l benzyny.

No, ale powiedz Paci, skąd się dowiesz, że dozownik nie działa? Na 1:100 możesz zakatować silnik i dopiero wtedy dowiesz się, że dozownik nie działał... to trochę bez sensu...

Paci pewnie zerka dość często do dozownika, to cwana bestia jest, tak łatwo nie da się zwykłemu dozownikowi wyrolować :-)))

No i ten patent staram się ogarnąć... jak zerka, to wie - działa czy nie - a co jak nie zerka? Będzie jeździł na 1:100?

1:75... Matchbox :-))))

... z amortyzatorami i otwieranymi drzwiami... czasami kufrem i klapą silnika... ;)))

Druid napisał:

No, ale powiedz Paci, skąd się dowiesz, że dozownik nie działa? Na 1:100 możesz zakatować silnik i dopiero wtedy dowiesz się, że dozownik nie działał... to trochę bez sensu...

Panie Druidzie mimo iż mam kontrolkę poziomu oleju to i tak sprawdzam wzrokowo czy ubywa z pojemnika:).
Co do zerkania to przed jazdą wszystko sprawdzam w 5min w końcu peugeot ma 21 lat i pewnie następne tyle polata,jest pilnowany też przez dziadka bo on go głównie użytkuje na krótkich odcinkach,jakiś jęk coś pyknie,zakaszle i już mu robię serwis.
Gdzie nie zerkam [tak często] to do łosia bo żółtek jest niezawodny lejesz i jeździsz tylko serwis co 1000 i loto Pany i sie nie psuje:)

Jak to chinol... U mechanika :-)))

No, to kumam... czyli.. Ufasz i sprawdzasz... I na wszelki wypadek, gdyby mu przyszło do czachy Cię oszukiwać... to go nieco przelewasz olejem... ;)))
+++
...i często wymieniasz zapchane rury... wydechowe... :D

nie przelewam bo jest skręcony na dozowniku który najchętniej bym wywalił ale dziadek [jak był niech jest] no co Pan zrobisz nic Pan nie zrobisz:D

No toś mnie uspokoił, że z Tobą wszystko w porządku... :D

No jest duże smarowanie (i nawet duże dymienie też wtedy jest), ale prawie wszystkie zgredy robią to celowo, ku upodleniu tych wszystkich ^zielonych^. :-)
Ja ich już troszku znam i to są ich... celowe działania. Taka karma... panie płaczek, taka karma. ;]
>
Fajny masz profil, od zwykłego pachruścia to dzielą ciebie już całe... DWA centymetry. ;-)
^
http://www.jednoslad.pl/plaacek/
>
Nawet jednoślad już nie jest twoim przyjacielem. Nawet jednoślad. :P

Kurde, co tu się znów zadziało? Człowiek na chwilę się odwrócił... a wrażenie, że mu tydzień umknął :-)

Się tak nie odwracaj bo Cię jakiś niewyżyty od tyłu zaatakuje:D

spoko dzięki :D pozdro