Witam! Mam problem ze skuterem, dwa dni temu wymieniłem w nim głowice tłok i cylinder na 80cc, zawory wyregulowane. Po złożeniu wszystkiego ładnie odpalił praktycznie od razu, no ale nie miał zbyt mocy bo był nie wyregulowany gaźnik. Następnego dnia odpalił od pierwszego i próbowałem wyregulować ten gaźnik, po odpaleniu obroty wzrastały do 5 tyś, i strasznie falowały. Udało mi się zejść do 2 tyś obrotów, ale po chwili znowu wzrastały. Dzisiaj chciałem dalej regulować ten gaźnik, ale nie chciał odpalić, nie ważne jak była ustawiona śrubka od mieszanki, po wyczyszczeniu świecy odpalił na chwile, ale po minucie zgasł bo go zdusiło, ale już nie chciał drugi raz odpalić. Po wyczyszczeniu gaźnika odpalił, ale znowu na chwile bo miał za dużo wykręconą śrubkę od mieszanki. Przy kolejnych próbach już nie chciał odpalić. Sprawdzałem ustawienie zaworów i są dobrze ustawione. Paliwo dostaje bo świeca po wykręceniu jest mokra. W gaźniki zmieniłem dysze na 90 z oryginalnej, ale wydaje mi się że ta fabryczna miała większy otwór. Kompresja jest. Iskra na świecy też jest. Co może być że nie chce odpalić. Proszę o pomoc 