Witam wszystkich, Dzisiaj wybrałem się przejechać moim junakiem 901 sport 50. Odpalił bez problemu i po 10 minutach jazdy po prostu zgasł na drodze. Cała elektronika przestała działać, nawet światła się nie palą. Kopka też nie działa tak samo jak nie odpala z popychu. Coś tam silnik bulgocze ale nie może zaskoczyć. Czy wie ktoś co może być przyczyną usterki? Z góry dziękuję za pomoc.
Po przekręceniu kluczyka nic się nie zapala na desce rozdzielczej? W pierwszej kolejności sprawdź czy akumulator jest naładowany, potem czy nie padł bezpiecznik, a następnie regulator napięcia.
Nic się nie zapala. W każdym razie dziękuję za odpowiedź. 
Sprawdź czy wszystkie kabelki łącza przy module.
Hmm, no nie wiem co może być przyczyną.
Mam Junaka 901 sport niedawno kupiony rocznik 2017 nówka z salonu.
Czy problem występuje nadal po sprawdzeniu bezpieczników? (moim zdaniem to najbardziej prawdopodobne)
Nie no to musi być bezpiecznik, inaczej to jakaś czarna magia działa na moto