Piaggio ZIP II 4T vmax 45-50 jak go przyśpieszyć?

Cześć
Mam w posiadaniu takiego Piaggio z 2007 roku i niestety straszny z niego muł.
Co robić?
Tanio i skutecznie :)
Jakieś pomysły?

tanio i skutecznie to go możesz przetrzeć wilgotną ściereczką

Ehh widze że kolega nie zrozumiał przekazu...
Nie chce wypieprzyć z 500 zł...
Myślę tak w granicach 200 ...

zrozumiał. a ty zrozumiałeś że za 200zł to możesz kupić solidną szmatke z irchy ?
żeby nie było:
- zamiennik cylindra 50cc odchinola (RMS) to 250zł
- najtańszy cylinder 80cc poziomu sport 650zł (Za Top Performance bo za malossi to 850zł)
- najtanszy wariator od Motoforce to 213zł, lepszy od Malossi czy polini to 300-330zł
- moduł do piaggio sensowny od 90zł
..itd
a to początek. A ty chcesz wydać 200zł. Rozglądałeś sie już za irchą?

irchą to ja se mogę dupe podetrzeć...
Gdybym chciał to bym zainwestował grube kokosy w ten skuter ale nie widze w tym sensu ...
Chciałbym żeby choć trochę go przyśpieszyć ;)

gdyby babcia miała wąsy... sensu nie widzisz a przyśpieszyć chcesz
Niestety to sie robi za pieniądze.I niestety większe niż 200zł.
takie są realia i tego nie przeskoczysz. Każde "trochę" bedzie wymagało wymiany części a każda z tych części kosztuje więcej niż 200zł i niestety na ogół pociąga za sobą wymianę kolejnych.
Więc obawiam sie że albo zostaje ci zrewidowanie podejścia albo jednak ircha i podcieranie tego co sobie tylko zamarzysz.
Skuter ma 8 lat i 11 tyś przebiegu a ty masz 14 lat wiec te grube kokosy to takie chyba z Monopolly.
czytałeś sie tutaj?:
http://www.skuterowo.com/forums/topic/piaggio-zip-ii-4t-2007#post-179304
Teraz sam sobie przeczysz.

Wombat dobrze ci mówi, nie da się nic zrobić "tanio" w przypadku markowego sprzętu jakim jest Piaggio. A nawet jeśli miałbyś chińczyka, to na tanich częściach i tak za 200zł nic konkretnego nie zrobisz (co najwyżej wymiana wariatora na średnią półkę). W znaczeniu nic co nie wymagałoby za chwilę ponownego remontu.

Ajj Wombat po czym oceniasz stan mojego "konta"?
Nigdy na oczy mnie nie widziałeś , a żeby kupić Piaggio to chyba nie można być że tak powiem "biedny"
Skuter był kupiony nowy uprzedzając pytanie ;)
Już nie potrzebna mi twoja pomoc bo znalazłem rozwiązanie , skuter już jest lekko przyśpieszony :)
Dziękuje, koniec;)

/Czarek Kozłowski skąd Ty się urwałeś? Wymieniłeś filtr powietrza? Jest szybciej? Nie mogę uwierzyć w to co czytam... Ktoś chce coś stuningować za 200pln :D niezłe jaja

Skuter ma już wstawiony cylinder Malossi 70cc dziękuje..

Temat uważam za zamknięty nie potrzebuje już pomocy :)

zaimponowałeś nam.

Malossi za 200zł, no no... Zdolny chłopaczyna ;]

najdroższy wybrał z tych co napisałem żebyśmy sobie nie myśleli.
A my sobie dalej myślimy :)... że to kit.
Nie chciał wydać nawet 500 ale wydał ponad 800... i tak sie obeszło bez wymiany kupy innych gratów... tak Rysiu.. przechodziliśmy..z tragarzami...

Teraz pójdzie na mielocha albo gdzieś w inne czeluście internetów gdzie pełno mechaników robiących nic z niczego xD

Widze że dużo tu specjalistów , nie kontynuujcie dyskusji bo to bez sensu...

bez sensu to jest pierdoły wypisywać :)

Przyspieszałem z trzy lata temu skuter 4t, i z doświadczenia wymiana samego cylindra na większy jest kompletnie nie opłacalna ponieważ miałem zamontowany cylinder 90ccm który robił więcej szkód niż było z niego pożytku, co z tego że silnik ciągnął jak nie nadążałem wymieniać elementów napędu, z wariatorów tylko kawałki sie sypały, paski fruwały i tylko trzeba było wiecznie coś wymieniać i kopać w nim i się za kieszeń trzymać, wreszcie po 16 tyś km rozleciał się wał, a że nie chciałem się jeszcze rozstawać z tym skuterem postanowiłem odbudować cały silnik na podzespołach renomowanych producentów, efekt był taki że części kosztowały 1400zł co prawda przejechałem na tym silniku tylko 5tyś km ale w tym czasie nie dotykałem go palcem działał jak zegarek szwajcarski. Wtedy myślałem że 1400zł za części do silnika skuterowego to dużo dziś jeżdżę firmowym skuterem i już zdążyłem zauważyć że te 1400zł to było bardzo mało a nawet powiedział bym że jak za darmo, Kilka dni temu dzwoniłem do autoryzowanego serwisu yamahy zamówić kilka dupereli ale jak już dzwoniłem to zapytałem profilaktycznie w razie jak by mi był kiedyś potrzebny wał korbowy ile orginalna przyjemność kosztuje, dzwoniąc jadłem pączka jak mi powiedział cenę to mało się nie udławiłem, 3800zł, na moje szczęście chińczycy klepią zamienniki do tego silnika które nie rujnują portfela.