Czy jazda odblokowanym skuterem z silnikiem o poj. 50 cm jest możliwa tylko na dowód i czy nie ma z tym problemów podczas przeglądu technicznego ?
nie jest możliwa, bo odblokowany skuter to motocykl. Pod czas przeglądu technicznego zostanie zatrzymany dowód rejestracyjny.
Przegląd techniczny to nie wszystko. Tak jak napisał madi taki pojazd jest traktowany jak motocykl i do prowadzenia pojazdu wymagane jest co najmniej A1(na dzień dzisiejszy), więc zgodnie z prawem nie można jeździć "na dowód". Poważne kłopoty magą się zacząć, gdy spowodujesz kolizję i będą ofiary. Można komuś rentę płacić do końca życia.
A jeśli jest częściowo bo mój rozwija prędkość 70 km/h ?
Jak rozwija 70km/h to nie tak częściowo. Do 45 na dowód.
pojemność powyżej 50 lub prędkość powyżej 45 = motocykl= musisz mieć prawko, nawet jak masz kat A i jedziesz odblokowaną 50-tką to i tak łamiesz prawo bo w dowodzie masz "motorower", chyba że zarejestrujesz jako motocykl= wtedy jest OK
Źle też jak złapie milicja z przenośnymy rolkamy:-)
Nie radziłbym, bo można mieć więcej kłopotów niż to warte, chociaż wielu osobom się udaje. Poza tym jest to ŁAMANIE PRAWA.
Ja jak rejestrowałem skuter to tylko nr ramy i to wszystko, więc na przeglądzie nie sądze żeby sprawdzali ile jedzie skuter .
A czy ponowne zablokowanie jest możliwe? A co do wypowiedzi poprzednika tu u mnie na przeglądzie w O.S.K.P. diagnosta oprócz sprawdzenia numerów ramy pojechał na krótką przejażdżkę.
elastyna mylisz się bo każdy skuter moze być zfilmowany przez nieoznakowany radiowóz a np typowy "mały marketowy" skuter poruszajacy sie z nadmierną predkością jest podejrzany. nie mowie sam tez sporo "naginam" ale mam juz troche objrzeżdżone i wiem doskonale na ile mogę sobie pozwolić. nie wiezysz spytaj Patrykka a co do słów roomcajza to tez ma racje
Wiem, odpowiedziałem tylko na pytanie dotyczące przeglądu. Sam mam odblokowany skuter i wiem jak to jest nie raz miałem taką sytuacje że jade 60-70km/h i policja stoi na poboczu i sprawdza prędkość suszarką, naszczęście nigdy nie wpadłem :P
A masz prawo jazdy kat. A lub B?
Nie mam, jeżdże na karte motorowerową.
U mnie w mieście kiedyś jak stałem pod sklepem podjechał rodiowóz i zrobili mi rutynową kontrole, po wszystkim spytałem sie policjanta z drogówki jak to jest z tymi blokadami to powiedział mi że teoretycznie powinny byc w każbym motorowerze/skuterze ale dużo ludzi usuwa je chociażby dla tego żeby miec zapas pod prawą ręką bądź by po prostu szybciej jechać i przymykają na to oko póki nie przekraczasz prędkości np. w mieście gdzie sa ograniczenia do 50 a niektórzy jadą ile sie tylko da to wtedy zgarniają takiego amatora dwóch kółek i zabierają dowód a jeśli sie jeździ przepisowo a więcej gazu daje na głównych drogach nie robią żadnych problemów, nie wiem jak jest gdzie indziej czy sie tak doczepiają o te blokady ale u mnie jest tak że dopuki nie przesadzasz doputy możesz jeździć bez blokad
W wakacje, w sierpniu jechałem za radiowozem w terenie zabudowanym, nie dało się ich w jakikolwiek sposób dogonić, jadąc 70km/h oddalałem się od nich(nie jechali na sygnale) sami też nie są święci.
Jajowy95 napisał:
U mnie w mieście kiedyś jak stałem pod sklepem podjechał rodiowóz i zrobili mi rutynową kontrole, po wszystkim spytałem sie policjanta z drogówki jak to jest z tymi blokadami to powiedział mi że teoretycznie powinny byc w każbym motorowerze/skuterze ale dużo ludzi usuwa je chociażby dla tego żeby miec zapas pod prawą ręką bądź by po prostu szybciej jechać i przymykają na to oko póki nie przekraczasz prędkości np. w mieście gdzie sa ograniczenia do 50 a niektórzy jadą ile sie tylko da to wtedy zgarniają takiego amatora dwóch kółek i zabierają dowód a jeśli sie jeździ przepisowo a więcej gazu daje na głównych drogach nie robią żadnych problemów, nie wiem jak jest gdzie indziej czy sie tak doczepiają o te blokady ale u mnie jest tak że dopuki nie przesadzasz doputy możesz jeździć bez blokad
Dokładnie, mi policjant to samo powiedział.
M<adi ja pokatosach smigam blisko 80 jak jade "pusty"ale tylko tam gdzie wiem ze moge a tak to przepisowo