Hej, hej.
Dzisiaj rano miałem małą nieprzyjemność...
Po odpaleniu skutera stanąłem w kałuży paliwa. Lało się po prostu strumieniami. Po wyłączeniu silnika przestało. Z tego wiem, że na pewno to nie jest filtr paliwa, czy przewód z baku. Zatem co może być przyczyną?
Okazało się, że ktoś na chronionym osiedlu po prostu ukradł filtr paliwa. To się nazywa bezczelność:)
Polska, kurna Polska. Zgłaszałeś to na policje? Mi kiedyś jakieś gnojki przecięły linki od gazu i hamulca tylnego i to na strzeżonym osiedlu!!!!
"I Bóg rzekł: wynajmijcie garaż. I wynajęli garaż. I Bóg widział, że ich skuterom nic się złego nie dzieje"
"I Bóg rzekł: wynajmijcie garaż. I wynajęli garaż. I Bóg widział, że ich skuterom nic się złego nie dzieje"
I Bóg wiedział, że to było dobre.
A złodziej przynajmniej mógł kartę zostawić:
Ukradłem ci filtr paliwa. Nie odpalaj, idź kup nowy.
ale po co komus filtr paliwa co chyba nie jest tak strasznie drogi co??
ale po co komus filtr paliwa co chyba nie jest tak strasznie drogi co??
W końcu kupiłem nowy - faktycznie całe 7 pln. Wiesz co? Bardziej skłaniam się ku twierdzeniu, że po prostu ktoś to zrobił złośliwie. Polska.
tez tak sadze. ale mam jeszcze jedno pytanie mam pierwszy skuter i akumulator ładowac prostownikiem 6v czy 12v ?? moze głupie pytanie ale ty w tym chyba dłuzej siedzisz?
?
tez tak sadze. ale mam jeszcze jedno pytanie mam pierwszy skuter i akumulator ładowac prostownikiem 6v czy 12v ?? moze głupie pytanie ale ty w tym chyba dłuzej siedzisz?
?
Chętnie ci odpowiem, ale czy możesz zamieścić to pytanie w nowym temacie w dziale: http://www.skuterowo.com/forums/forum/serwis ?
Dzięki:)